AUTOR: TYLER DURDEN
Po rekordowo długim wstrzymaniu handlu akcjami, które zostało ogłoszone 28 lutego, kilka dni po inwazji na Ukrainę, Rosja ponownie otworzyła giełdę z dużym poparciem rządu, według Bloomberga.
Na skróconą czterogodzinną sesję giełdową moskiewska giełda wznowiła obrót 33 najbardziej płynnymi rosyjskimi akcjami, w tym niektórymi z największych firm, takich jak Gazprom PJSC i Sbierbank PJSC. Indeks MOEX Rosja zamknął się blisko 4,5%.
Rosja zakazała krótkiej sprzedaży i nałożyła ograniczenia na zagranicznych handlowców próbujących wyjść ze swoich pozycji. Moskwa wzięła stronę z podręcznika Waszyngtonu (i Pekinu) i uwolniła własną wersję "zespołu ochrony przed zanurzeniem", a jego fundusz majątkowy kupuje dziś do 10 miliardów dolarów w akcjach.
Jednymi z największych postępów były koncern naftowy Lukoil PJSC i gigant gazowy Gazprom PJSC, podczas gdy Aerofłot PJSC spadł wraz z Mobile TeleSystems PJSC.
Inne główne firmy naftowe również skoczyły, ponieważ ropa Brent kosztowała ponad 121 USD za baryłkę z powodu ograniczonych dostaw.
Obecnie w obrocie znajduje się 130 miliardów akcji, co stanowi ogromny obrót w porównaniu ze średnią 73,5 miliarda akcji sprzedawanych codziennie w ciągu ostatnich 12 miesięcy przed inwazją.
Usankcjonowany pożyczkodawca VTB Bank PJSC spadł aż o 21%, po czym odrobił straty, aby zamknąć się w dół o 5,4%. Sberbank PJSC zamknął się wyżej, mimo że jego dyrektor generalny Herman Gref został dziś ukarany przez Wielką Brytanię.
Per Hammarlund, główny strateg rynków wschodzących w SEB AB w Sztokholmie, powiedział, że dzisiejsza interwencja Rosji na rynkach akcji nie daje obecnie "bardzo przekonującego dna, ponieważ dzisiejszy wzrost jest bardzo prawdopodobnie napędzany przez władze kupujące akcje".
"Minie sporo czasu, zanim będą mogli rozładować te pozycje, i będzie to po okazyjnych cenach w piwnicy" - powiedział Hammarlund.
"Z ograniczeniami dotyczącymi sprzedaży zagranicznej i repatriacji nie jest to funkcjonalny rynek pod względem skutecznego odkrywania cen, biorąc pod uwagę, że obcokrajowcy dominują na rynku" - powiedział Hasnain Malik, strateg w Tellimer w Dubaju.
Na rynkach walutowych rubel odnotował w środę największy wzrost od 2014 r. po tym, jak prezydent Władimir Putin zażądał od "nieprzyjaznych krajów" zamiany produktów energetycznych na ruble.
"Jednym z podstawowych czynników, który poprawił się podczas zawieszenia giełdy, jest częściowe ożywienie waluty, ponieważ Rosja próbuje przenieść handel ropą i gazem na ruble" - powiedział Malik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz