Inny chiński statek szpiegowski został zauważony u wybrzeży Australii, tym razem w pobliżu miasta Exmouth na zachodzie, według ministra obrony Petera Duttona.
Minister ujawnił, że statek został zauważony około 6 rano .m 13 maja i że nie skontaktował się z władzami australijskimi w sprawie swojego podejścia – standardowego protokołu międzynarodowego.
"To chiński okręt wojenny ze zdolnością gromadzenia danych wywiadowczych" - powiedział Dutton dziennikarzom w Perth. "To oczywiście bardzo dziwne, że dotarł tak daleko na południe i przytula się do linii brzegowej, gdy idzie na północ, a jego intencją będzie zebranie jak największej ilości inteligencji elektronicznej".
"Nie widzieliśmy statku przybywającego tak daleko na południe i w tej chwili podąża w kierunku Darwin" - dodał, nazywając to "agresywnym aktem" ze strony chińskiej marynarki wojennej.
Departament Obrony zidentyfikował okręt jako okręt pomocniczy typu Dongdiao o nazwie Haiwangxing. Australia często nagłaśniała działalność chińskich okrętów wojennych w regionie jako sposób na ujawnienie i wywarcie presji na Pekin.
"Obrona aktywnie monitoruje obecne działania chińskiego statku wywiadowczego u północno-zachodnich wybrzeży Australii Zachodniej z kombinacją zdolności powietrznych i morskich" - czytamy w oświadczeniu z 13 maja.
Działania Chińczyków pojawiły się zaledwie kilka dni po ujawnieniu, że minister spraw zagranicznych Pekinu Wang Yi odwiedzi region Południowego Pacyfiku, a zwłaszcza Wyspy Salomona, aby rzekomo sformalizować pakt bezpieczeństwa, który mógłby otworzyć drzwi do militaryzacji tego obszaru.
Ruchy te mają również miejsce w przeddzień australijskich wyborów federalnych, w których stosunki z Pekinem były przedmiotem zainteresowania obu głównych partii politycznych.
Centroprawicowa Koalicja rozpoczęła ciągły atak na federalną opozycyjną Partię Pracy w związku z jej stosunkiem z Komunistyczną Partią Chin. Dutton powiedział wcześniej, że "bez wątpienia" Pekin wolałby, aby Partia Pracy zdobyła władzę.
"Penny Wong wierzy, że może udać się do Pekinu w ofensywie uroku i może zmienić kierunek Chin pod rządami prezydenta Xi" - powiedział 5 maja w National Press Club w Canberze. "Prezydent Xi, oczywiście, śmiałby się pod nosem, gdy zabawiał swojego drogiego przyjaciela w Pekinie".
Tymczasem ostatni incydent z udziałem chińskich statków szpiegowskich ma miejsce po lutowym incydencie, w którym statek Marynarki Wojennej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej zaświecił laserem klasy wojskowej w australijski samolot zwiadowczy, wywołując ostrą reakcję australijskiego premiera Scotta Morrisona, który nazwał akcję "aktem zastraszania".
Przetlumaczono przez translator Google
https://www.theepochtimes.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz