czwartek, 26 maja 2022

"Rosja otworzy korytarze morskie z ukraińskich portów w obliczu kryzysu pszenicy, ale ostrzega przed ukraińskimi kopalniami"

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, MAJ 26, 2022 - 03:20 AM

Po oskarżeniu o wykorzystywanie dostaw żywności jako szantażu i karty przetargowej, Rosja oświadczyła w środę, że jej wojsko otworzy chronione korytarze morskie dla międzynarodowej żeglugi z siedmiu ukraińskich portów, które do tej pory były zablokowane.

Zgodnie z oświadczeniem ministerstwa obrony, o którym donosi Bloomberg późnym wieczorem, "Humanitarne korytarze morskie z portów na Morzu Czarnym i Morzu Azowskim, w tym Odessy, będą działać codziennie od 8 .m do 19.m".

Czarnomorski port Konstancy w Rumunii miał niedawno w pobliżu dryfującą minę. Wizerunek: Alamy

Oświadczenie pojawiło się dwa dni po tym, jak szef Światowego Programu Żywnościowego ONZ David Beasley oskarżył Moskwę o to, co nazwał "wypowiedzeniem wojny" globalnemu bezpieczeństwu żywnościowemu. Wzywał do "politycznego rozwiązania" kryzysu zablokowanych portów Morza Czarnego, mówiąc, że wojna w "spichlerzu świata" grozi rozpętaniem "głodu, destabilizacji narodów, a także masowej migracji z konieczności". Miliony ludzi w 43 krajach zależnych od zboża z rozdartego wojną regionu "pukają do drzwi głodu", powiedział.

Rosja podkreśliła jednak, że jej wojsko jest zaangażowane w rozległe i złożone operacje rozminowywania z powodu tysięcy min rozsianych po wybrzeżu Ukrainy przez siły ukraińskie, co czyni międzynarodową żeglugę niebezpieczną i niemożliwą. Jak donosi niezależny Moscow Times:

Port w Mariupolu wznowił normalną działalność - poinformowało w środę rosyjskie ministerstwo obrony.

Ministerstwo Obrony poinformowało, że specjaliści Floty Czarnomorskiej usunęli ponad 12 000 min z portu morskiego i jego okolic.

Około jedna trzecia światowych dostaw pszenicy pochodzi z Ukrainy i Rosji, a większość z nich przechodzi przez Morze Czarne.

W środę Rosja oświadczyła, że pozostaje gotowa i chętna do współpracy z Zachodem w celu znalezienia rozwiązania, ale złagodzenie sankcji jest koniecznością:

"Wielokrotnie oświadczaliśmy w tej kwestii, że rozwiązanie problemu żywnościowego wymaga kompleksowego podejścia, w tym zniesienia sankcji, które zostały nałożone na rosyjski eksport i transakcje finansowe" - powiedział rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Andriej Rudenko, cytowany przez Interfax.

Ale w oświadczeniu wezwano Ukrainę do zaprzestania rozmieszczania min morskich i zaangażowania się w natychmiastowe operacje rozminowywania: "Wymaga to również rozminowywania przez ukraińską stronę wszystkich portów, w których zakotwiczone są statki. Rosja jest gotowa zapewnić niezbędny transport humanitarny, co robi każdego dnia" - dodał Rudenko.


Ostrzegł ponadto przed takimi planami, które zostały ostatnio przedstawione przez Litwę i Wielką Brytanię, które obejmują zagraniczną eskortę wojskową towarzyszącą statkom towarowym. Interfax zacytował go, mówiąc, że takie scenariusze "poważnie pogorszyłyby sytuację na Morzu Czarnym".

Ponadto, odnosząc się do trwających oskarżeń, że Rosja kradnie ukraińskie zboże i inne źródła żywności, podkreślił dziennikarzom: "Całkowicie to odrzucamy. Niczego nikomu nie kradniemy".

Jeśli chodzi o miny, NATO w komunikacie w tym miesiącu ostrzegło cały ruch handlowy na Morzu Czarnym przed rosnącym niebezpieczeństwem dryfowania min jako skutków wojny rosyjsko-ukraińskiej. "Najnowsze oświadczenie władz regionalnych, potwierdzające kolejną obserwację miny, pokazuje, że zagrożenie dryfującymi minami w południowo-zachodniej części Morza Czarnego nadal istnieje" - powiedział z 13 maja doradca żeglugowy NATO.

"Dodatkowa zabłąkana mina została wykryta i dezaktywowana 6 kwietnia 2022 r. w południowo-zachodniej części Morza Czarnego. Władze krajowe oświadczyły, że trwają poszukiwania przedmiotów podobnych do min. Nie można wykluczyć zagrożenia kolejnymi dryfującymi minami" - ostrzeg.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...