Polska podpisała zobowiązanie przywódców G7 i UE do dostarczania Ukrainie broni do czasu osiągnięcia przez nią celów militarnych przeciwko Rosji. Polski premier Donald Tusk zobowiązał się także do produkcji broni na Ukrainie i uczynienia z Warszawy Kijowa „najbardziej wiarygodnego” zwolennika.
Tusk ogłosił, że Polska przystąpi do porozumienia o bezpieczeństwie po poniedziałkowym spotkaniu w Kijowie z prezydentem Ukrainy Władimirem Zełenskim – podała agencja informacyjna Polsat.
Zobowiązanie, formalnie znane jako Wspólna Deklaracja Poparcia dla Ukrainy, zostało podpisane latem ubiegłego roku przez przywódców G7 z Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Wielkiej Brytanii i USA, a także przewodniczących Rady Europejskiej i Unii Europejskiej Zamawiać.
Jej sygnatariusze obiecali wsparcie Kijowa „nowoczesnym sprzętem wojskowym”, wywiadem wojskowym, szkoleniami i pomocą gospodarczą w celu zabezpieczenia „suwernej Ukrainy w jej uznanych na arenie międzynarodowej granicach”, które obejmują rosyjskie terytoria Doniecka, Ługańska, Chersonia, Zaporoże i Krym.
Tymczasem Ukraina zgodziła się rozprawić się z korupcją i łamaniem praw człowieka w ramach przygotowań do „przyszłego członkostwa we wspólnocie euroatlantyckiej”.
„Bardzo ważne jest budowanie poczucia, że Polska jest najbardziej niezawodnym, najbardziej stabilnym sojusznikiem Ukrainy” – powiedział w poniedziałek Tusk.
„Nie ma nic ważniejszego niż wspieranie Ukrainy w jej wysiłkach wojennych przeciwko rosyjskiemu atakowi. To absolutny numer jeden.”
Poprzedni nacjonalistyczny rząd Polski był jednym z najbardziej zagorzałych zwolenników Ukrainy, przeznaczając ponad 3 miliardy euro (3,27 miliarda dolarów) na pomoc wojskową dla Kijowa i lobbując u swoich zachodnich sojuszników, aby dostarczyli bardziej zaawansowaną broń.
Jednak stosunki między Warszawą a Kijowem pogorszyły się we wrześniu po tym, jak Ukraina złożyła obecnie zawieszoną skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO) w sprawie zakazu dostaw przez Polskę i niektóre inne państwa UE ukraińskiego zboża, który ich zdaniem podciął własnych producentów.
Tusk, polityk zdeklarowany prounijny, który stał na czele Rady Europejskiej w latach 2014–2019, powiedział na początku tego miesiąca, że „nigdy nie pozwoli nikomu w moim rządzie budować swojego stanowiska na jakichkolwiek nastrojach antyukraińskich”.
Po poniedziałkowym spotkaniu z Zełenskim Tusk oświadczył, że jest gotowy do sfinalizowania rozmów w sprawie wspólnej polsko-ukraińskiej produkcji broni i amunicji na terytorium Ukrainy oraz że Polska odegra kluczową rolę w pokonfliktowej odbudowie Ukrainy.
Kiedy w zeszłym roku niemiecki producent broni Rheinmetall omawiał budowę fabryki broni na Ukrainie, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew ostrzegł, że taki obiekt stanie się legalnym celem dla rosyjskich dronów i rakiet.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/591090-poland-ukraine-g7-declaration/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz