AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Magyar Hírlap via Remix News,
"Bruksela po raz kolejny ukradkiem odbiera uprawnienia państwom członkowskim" - powiedział szef węgierskiej dyplomacji...
Minister Spraw Zagranicznych Péter Szijjártó w Brukseli. (Facebook)
Węgry i Polska głosowały przeciwko nowej propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej rozszerzenia rozporządzenia, które wymaga 15-procentowej redukcji zużycia gazu ziemnego z państw członkowskich, powiedział węgierski minister spraw zagranicznych i handlu Péter Szijjártó na posiedzeniu Rady Energetycznej UE w Brukseli we wtorek.
Zgodnie z oświadczeniem Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Handlu, Szijjártó powiedział na konferencji prasowej na szczycie, że Komisja Europejska przedstawiła propozycję, która ponownie wymagałaby zmniejszenia zużycia gazu ziemnego zamiast realizacji bardziej wartościowych celów, takich jak inwestowanie w infrastrukturę.
Taka regulacja została już przyjęta w ubiegłym roku mimo sprzeciwu Węgier i Polski, ale ta stanowi większe zagrożenie dla europejskiej gospodarki. Poprzednia redukcja miała miejsce w okresie zimowym, kiedy faktycznie łatwiej jest zmniejszyć zużycie gazu. Chociaż może się to wydawać sprzeczne z intuicją, zużycie gazu w zimie obejmuje ogrzewanie budynków mieszkalnych i komercyjnych, a łatwiej jest zmniejszyć zużycie gazu do ogrzewania. Latem zużycie przemysłowe dominuje w zużyciu gazu, a ograniczenie zużycia gazu w tym okresie jest znacznie trudniejsze, nawet jeśli ogólne zużycie jest niższe.
Węgry ostrzegają, że przedłużające się przerwy w dostawie gazu w okresie letnim będą miały bezpośredni wpływ na przemysł.
"Jeśli zużycie gazu ziemnego przez przemysł musi zostać sztucznie zmniejszone, oznacza to, że istnieje ryzyko pogorszenia koniunktury w gospodarce" - podkreślił Szijjarto, ostrzegając przed problemami z bezpieczeństwem dostaw.
"Ponadto Bruksela po raz kolejny ukradkiem odbiera uprawnienia państwom członkowskim, ponieważ zużycie energii, krajowy miks energetyczny i struktura gospodarki są wyraźnie kompetencjami krajowymi, a narzucając ograniczenie zużycia gazu, skutecznie naruszają suwerenne prawo państw członkowskich" – stwierdził Szijjártó.
Szef węgierskiej dyplomacji zwrócił uwagę, że po pierwszym orzeczeniu Polska skierowała sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, argumentując, że do przyjęcia potrzebna jest jednomyślność, a Węgry przyłączyły się do sprawy po stronie Polski.
"Tym razem również głosowaliśmy przeciwko tej propozycji, która niestety została poparta przez wszystkich oprócz Polaków i nas. Narzucili więc kolejne 15-procentowe cięcie gazu jako przedłużenie poprzedniej regulacji. To, powtarzam, jest niezwykle niebezpieczne, nierozsądne i nie rozwiązuje problemu" – ostrzegł Szijjarto.
"Z tych wszystkich powodów Węgry nie głosowały za tą propozycją i nadal wyraźnie stoimy na stanowisku, że dostawy gazu ziemnego nie są kwestią polityczną, że dyskryminacja źródeł gazu ze względów politycznych jest niezwykle szkodliwa i że powinniśmy pomóc zapewnić, aby jak najwięcej gazu mogło pochodzić do Europy z jak największej liczby źródeł, – powiedział Szijjártó.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz