ZDJĘCIE PLIKU: Prezydent MKOl Thomas Bach przemawia na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024. © George Mattock / Getty Images
Ustępujący szef Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) podczas niedzielnej ceremonii zamknięcia imprezy pochwalił „parytet płci” podczas igrzysk w Paryżu. Jego komentarze pojawiły się po tym, jak boks kobiet stał się przedmiotem kontrowersji na igrzyskach w związku z pytaniami dotyczącymi kwalifikowalności dwóch zawodniczek.
W swoim pożegnalnym przemówieniu, gdy gaśnie znicz olimpijski, Thomas Bach stwierdził, że wydarzenie we Francji było „pierwszymi igrzyskami olimpijskimi zrealizowanymi w pełni w ramach reform naszego programu olimpijskiego: młodsze, bardziej miejskie, bardziej włączające i bardziej zrównoważone. Pierwsze w historii igrzyska olimpijskie z pełnym parytetem płci”.
Igrzyska były „świętem sportowców i sportu w jego najlepszym wydaniu” oraz „Seine-sational” – dodał Bach, nawiązując do rzeki przepływającej przez stolicę Francji.
Dwóch bokserów – Imane Khelif z Algierii i Lin Yu-ting z chińskiej drużyny Tajpej – zdobyło na igrzyskach złote medale w swoich kategoriach wagowych po wnikliwej analizie. Obaj zostali dopuszczeni do rywalizacji pomimo dyskwalifikacji w zeszłym roku z Mistrzostw Świata organizowanych przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (IBA) za niezaliczenie testów potwierdzających płeć.
Publiczna reakcja na ich udział w Paryżu wybuchła po tym, jak włoska bokserka Angela Carini odpadła zaledwie kilka sekund po walce z Khelifem, wybuchając płaczem i stwierdzając, że nigdy nie została uderzona tak mocno.
Przedstawiciele olimpiady podtrzymali swoją decyzję o zakwalifikowaniu Khelifa i Lin, a Bach oświadczył podczas konferencji prasowej: „jeśli ktoś zaprezentuje nam solidny naukowo system identyfikacji mężczyzn i kobiet, będziemy pierwsi, którzy to zrobią”.
Nalegał, aby MKOl „nie padł ofiarą kampanii zniesławienia prowadzonej przez niewiarygodną organizację o wysoce politycznym interesie”.
Ustny atak najwyraźniej wymierzony był w IBA, które obrońcy obu bokserów odrzucili jako „powiązane z Rosją”.
Na jej czele stoi Rosjanin Umar Kreml i poszła pod prąd w sporcie międzynarodowym, umożliwiając rywalizację na swoich imprezach sportowcom z Rosji i Białorusi.
Oprócz MKOl większość międzynarodowych federacji sportowych nałożyła różne zakazy na Rosję i Białoruś w związku z konfliktem na Ukrainie.
Podczas Igrzysk Olimpijskich nie zastosowano podobnych ograniczeń wobec narodów zaangażowanych w działania wojenne w innych częściach świata.
W sobotę Bach ogłosił, że nie będzie ubiegał się o nową sześcioletnią kadencję na czele MKOl, po tym jak obecna wygaśnie w przyszłym roku.
Powiedział, że dla organizacji „najlepiej będzie, jeśli zmieni się przywództwo”.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/602472-bach-gender-parity-olympics/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz