poniedziałek, 18 kwietnia 2022

"Ukraina prosi G7 o 50 miliardów dolarów "

 Doradca ekonomiczny prezydenta Zełenskiego sugeruje również emisję 0% obligacji wojennych

Ukraina prosi G7 o 50 miliardów dolarów

Ukraina zwróciła się do krajów G7 o wsparcie finansowe w wysokości 50 mld dolarów na pokrycie deficytu budżetowego powstałego w dużej mierze w wyniku konfliktu zbrojnego z Rosją. Telefon pochodził od rządowego doradcy ekonomicznego Olega Ustenko w niedzielnym przemówieniu telewizyjnym.

Kijów rozważa również emisję 0- kuponowych obligacji, aby wypełnić lukę fiskalną, ponieważ kraj stoi obecnie w obliczu szacowanego deficytu w wysokości 7 miliardów dolarów miesięcznie.

Chociaż nie ma żadnych porozumień w sprawie nowej pomocy finansowej, Ustenko stwierdził, że kwestia ta będzie "aktywnie omawiana" z zachodnimi zwolennikami Ukrainy w ciągu najbliższego tygodnia.

W międzyczasie Bank Światowy przygotowuje pakiet wsparcia dla kraju w wysokości 1,5 miliarda dolarów. Pożyczka obejmie płatność w wysokości 1 miliarda dolarów z funduszu pożyczkodawcy rozwojowego dla najbiedniejszych stanów. Finansowanie uzupełnia około 923 milionów dolarów w szybko wypłacanym finansowaniu zatwierdzonym przez instytucję w zeszłym miesiącu.

USA i NATO również wysyłają na Ukrainę miliardy dolarów, choć w formie pomocy wojskowej, a nie gotówki. Biały Dom, zaledwie w zeszłym tygodniu, zatwierdził kolejne 800 milionów dolarów w broni, amunicji i innej pomocy wojskowej, w tym systemy artyleryjskie, pociski, transportery opancerzone i helikoptery. Stało się to niecały miesiąc po tym, jak Waszyngton wysłał w zeszłym miesiącu pakiet systemów przeciwlotniczych, broni palnej, amunicji i kamizelek kuloodpornych kijowskich o wartości 800 milionów dolarów.

WkładOwi Waszyngtonu towarzyszył wkład Unii Europejskiej i kilku poszczególnych państw członkowskich, w tym Niemiec i Szwecji, z których niektóre naruszyły własną wieloletnią politykę niedostarczania śmiercionośnej pomocy krajom w stanie wojny, zalewając Ukrainę bronią przeciwpancerną, pociskami Stinger i pojazdami opancerzonymi, a także innym sprzętem wojskowym.

Jednak nawet wśród ciągłego strumienia wsparcia wojskowego ze strony USA i ich sojuszników z NATO, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zamieścił na Twitterze wideo wzywające resztę świata do #ArmUkraineNow – wraz z bardzo konkretną listą zakupów pożądanego sprzętu. Ukraiński przywódca twierdził, że jeśli kraje nie dowiązują się z zobowiązań, Polska, Mołdawia, Rumunia i kraje bałtyckie szybko wpadną pod czołgi rosyjskiej armii.

Moskwa wielokrotnie deklarowała, że nie planuje nawet okupacji Ukrainy, nie mówiąc już o inwazji na sąsiednie narody, ale punkt rozmów stał się ulubionym punktem Zełenskiego.

Rosja zaatakowała sąsiednie państwo pod koniec lutego, po tym jak Ukraina nie wdrożyła warunków porozumień mińskich, podpisanych po raz pierwszy w 2014 roku, i ostatecznego uznania przez Moskwę republik Donbasu w Doniecku i Ługańsku. Niemieckie i francuskie protokoły pośrednictwa zostały zaprojektowane w celu nadania separatystycznym regionom specjalnego statusu w państwie ukraińskim.

Od tego czasu Kreml zażądał, aby Ukraina oficjalnie ogłosiła się krajem neutralnym, który nigdy nie dołączy do kierowanego przez USA bloku wojskowego NATO. Kijów twierdzi, że rosyjska ofensywa była całkowicie niesprowokowana i zaprzeczył twierdzeniom, że planował odbić obie republiki siłą.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia

Brak komentarzy:

"Szturchnij niedźwiedzia i dowiedz się: oto dlaczego Zachód powinien w końcu wysłuchać ostrzeżeń Rosji Ostatnia bójka o prowokacje, która wystawiła na próbę czerwone linie Moskwy, pokazuje, że zwykłe zlekceważenie Kremla już nie zadziała"

  Tarik Cyril Amar, historyk z Niemiec pracujący na Uniwersytecie Koç w Stambule, zajmujący się Rosją, Ukrainą i Europą Wschodnią, historią ...