sobota, 18 marca 2023

"Rezerwa Federalna wydrukuje kolejne 2 biliony dolarów w fałszywych śmiesznych pieniądzach, aby ratować finansowych terrorystów, jeszcze bardziej dewaluując dolara"

 Aby uratować przestępczych bankierów, oczekuje się, że prywatna Rezerwa Federalna wstrzyknie kolejne 2 biliony dolarów do systemu bankowego Stanów Zjednoczonych, co z pewnością wywoła hiperinflację.

Zdjęcie: Rezerwa Federalna wydrukuje kolejne 2 biliony dolarów w fałszywych śmiesznych pieniądzach, aby ratować finansowych terrorystów, co jeszcze bardziej dewaluuje dolara

Stratedzy z JPMorgan Chase, jednego z amerykańskich banków królewskich, dyskutują o tym, co pociągnie za sobą nowy "awaryjny" program pożyczkowy Fedu teraz, gdy Bank Doliny Krzemowej (SVB) i wielu innych kredytodawców upadło.

Ten awaryjny mechanizm, zwany programem finansowania terminowego banków, ma na celu zamiecenie pod dywan całej korupcji finansowej, która doprowadziła nas do tego bałaganu, karząc zwykłego człowieka jeszcze wyższą inflacją i niższym standardem życia.

"Wykorzystanie programu finansowania terminowego banków Fed prawdopodobnie będzie duże" - napisali stratedzy JPMorgan w notatce dla klientów w środę.

(Powiązane: Sprawdź nasze wcześniejsze relacje na temat finansowej "spirali śmierci", która ma miejsce.)

Amerykańskie banki wspólnie siedzą na 620 miliardach dolarów niezrealizowanych strat, ostrzega przewodniczący FDIC

Powodem, dla którego analitycy JPMorgan wyrzucają kwotę 2 bilionów dolarów, jest to, że jest to maksymalna kwota wykorzystania, która została ustalona – przynajmniej dopóki władze, które zdecydują się ją jeszcze bardziej podnieść, podobnie jak robią to z pułapem zadłużenia za każdym razem, gdy zostanie osiągnięty.

Obecnie mówi się, że amerykański system bankowy jako całość posiada rezerwy w wysokości około 3 bilionów dolarów, z których większość znajduje się w posiadaniu największych banków. Mniejsze banki, z których wiele jest w jeszcze gorszej kondycji niż duzi faceci, są najbardziej prawdopodobnymi kandydatami do skorzystania z programu finansowania terminowego banku.

SVB był uważany za bank średniej wielkości, podobnie jak inne banki, o których nam powiedziano, które upadły mniej więcej w tym samym czasie. SVB poniósł stratę w wysokości 1,8 miliarda dolarów na wymuszonej likwidacji obligacji o wartości 21 miliardów dolarów, co skłoniło upadły bank do zażądania 2,25 miliarda dolarów nowego kapitału, aby wypełnić lukę.

Gdy to wszystko miało miejsce, deponenci rzucili się, by wypłacić swoje pieniądze, co, jak teraz wiemy, poprzedziło całkowity upadek SVB. A bez awaryjnej nowej gotówki z Fedu, wiele innych banków pójdzie i prawdopodobnie już pójdzie w ich ślady.

"Niezrealizowane straty na papierach wartościowych znacząco zmniejszyły zgłoszony kapitał własny sektora bankowego" - powiedział przewodniczący Federalnej Korporacji Ubezpieczeń Depozytów (FDIC) Martin Gruenberg, który ostrzegł ponadto, że amerykańskie banki wspólnie siedzą na niezrealizowanych stratach na swoich obligacjach w wysokości około 620 miliardów dolarów.

Niezrealizowane straty tej wielkości osłabiają zdolność wszystkich dotkniętych banków do zaspokojenia ich potrzeb w zakresie płynności, ponieważ w momencie sprzedaży generowanych jest mniej gotówki, zazwyczaj dlatego, że kwota kapitału regulacyjnego spada poniżej wymaganych progów.

Mimo to Gruenberg chce, aby wszyscy nadal wierzyli, że amerykańskie banki są "ogólnie w dobrej kondycji finansowej i nie zostały zmuszone do ponoszenia strat poprzez sprzedaż zdeprecjonowanych papierów wartościowych".

Jednak w pewnym momencie banki te będą musiały zdać sobie sprawę z tych strat – a przynajmniej powinny zdać sobie sprawę z tych strat. Jeśli Fed będzie nadal wstrzykiwał awaryjną płynność do swoich bilansów, banki te sztucznie przetrwają jeszcze przez jakiś czas, podczas gdy Amerykanie będą zmuszeni podnieść rachunek.

"Nowy instrument finansowania Fedu daje bankom dodatkowe zabezpieczenie, ponieważ pozwala im pożyczać od Fedu na okres jednego roku, wykorzystując swoje papiery wartościowe jako zabezpieczenie po wartości nominalnej, a nie po stopach rynkowych" – donosi Tom Ozimek, pisząc dla The Epoch Times.

Tak długo, jak prywatna Rezerwa Federalna i inne banki centralne będą mogły bezkrytycznie i powściągliwie drukować niekończące się zasoby "pieniądza", lichwiarskie niewolnictwo zwykłego człowieka nigdy się nie skończy. Aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami finansowymi, odwiedź MoneySupply.news.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

Brak komentarzy: