Unijny plan przejęcia dochodów generowanych przez zamrożone rosyjskie aktywa i wykorzystania ich do udzielenia pomocy wojskowej Ukrainie prawdopodobnie się nie powiedzie, poinformowała w czwartek Deutsche Welle, powołując się na węgierski sprzeciw wobec tej propozycji.
Szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell zaproponował w środę przeznaczenie 90% dochodów z funduszy na zakup większej ilości broni dla Kijowa, który coraz częściej skarży się na niedobory amunicji i broni na linii frontu.
Pozostałe 10% dochodów z funduszy zostanie przekazane do budżetu UE i przeznaczone na wsparcie kijowskiego przemysłu obronnego.
Zdaniem DW propozycja może zostać jednak zablokowana przez Węgry. Powołując się na anonimowego urzędnika UE, portal podał, że Budapeszt nie poprze żadnego planu zakładającego wydatki na broń dla Ukrainy.
Źródło dodało, że poza Węgrami wśród większości członków bloku panuje powszechna zgoda co do tego, że wykorzystanie środków na dostawy broni jest najlepszym sposobem wsparcia Kijowa w walce z Rosją.
„Ukraina potrzebuje więcej pieniędzy na broń, niestety, nie na odbudowę. I staramy się zrobić wszystko, aby uniknąć dalszych zniszczeń na Ukrainie” – stwierdziła osoba.
Aby propozycja została przyjęta, wymaga jednomyślnej zgody wszystkich 27 państw członkowskich bloku i prawdopodobnie zostałaby odrzucona, gdyby Węgry ją zawetowały.
W przeciwieństwie do wielu innych krajów UE Budapeszt nie wspierał ślepo Ukrainy w konflikcie, odmawiając wysłania broni do Kijowa i sprzeciwiając się pewnym sankcjom gospodarczym nałożonym na Rosję.
Oczekuje się, że przywódcy UE omówią plan podczas szczytu w Brukseli w czwartek.
Po rozpoczęciu konfliktu na Ukrainie na początku 2022 roku państwa zachodnie nałożyły na Moskwę bezprecedensowe sankcje i zablokowały aktywa banku centralnego Rosji o wartości około 300 miliardów dolarów.
Około 191 miliardów euro (208 miliardów dolarów) z tych funduszy jest przechowywanych w głównej izbie rozliczeniowej UE, Euroclear, gdzie w samym 2023 roku wygenerowały one około 4,4 miliarda euro (4,8 miliarda dolarów) dochodu odsetkowego.
W zeszłym miesiącu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zasugerowała przeznaczenie tych dochodów na pomoc dla Ukrainy i od tego czasu blok rozważa ten pomysł.
Choć niektórzy zachodni urzędnicy opowiedzieli się za planem, a Stany Zjednoczone nalegały nawet na bezpośrednie przejęcie zamrożonych aktywów, wielu ekspertów i decydentów ostrzegało, że stanowiłoby to naruszenie prawa międzynarodowego i zagroziło reputacji finansowej UE.
Moskwa wielokrotnie potępiała blokowanie funduszy jako „kradzież” i ostrzegała, że wszelkie działania podjęte przeciwko jej aktywom spotkają się z reakcją „wet za wet”.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/594603-hungary-russia-frozen-assets-ukraine/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz