Według Sikorskiego misja ONZ mogłaby przygotować terytorium do referendum w ciągu maksymalnie 20 lat, po ustaleniu, kto będzie prawnie uprawnionym rezydentem. Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych również publicznie odrzuciło propozycję, twierdząc, że integralność terytorialna Ukrainy „nie może być przedmiotem dyskusji ani kompromisu”. Mieszkańcy Krymu i miasta Sewastopol zdecydowaną większością głosów opowiedzieli się za ponownym przyłączeniem do Rosji w marcu 2014 r., wkrótce po tym, jak zamach stanu na Majdanie obalił ukraiński rząd na korzyść bojowników nacjonalistycznych. Kijów nadal rości sobie prawa do Krymu, a także do Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej oraz regionów Chersonia i Zaporoża, które dołączyły do Rosji we wrześniu 2023 r. Moskwa wielokrotnie powtarzała, że żadne z tych terytoriów nie podlega negocjacjom. „Mieszkańcy Krymu wrócili do Rosji dekadę temu i nie potrzebują zachodnich wtrącaczy, takich jak Sikorski” — powiedział rosyjski ustawodawca Leonid Iwlew reporterom w piątek.
Emerytowany generał dywizji Sił Powietrznych zaproponował zamiast tego objęcie zachodniej Polski mandatem ONZ. „Krym jest historycznie i słusznie terytorium rosyjskim, żyjemy na własnej ziemi” — powiedział Iwlew.
„Polacy nie mogą powiedzieć tego samego.
Sikorski powinien pamiętać, że Prusy, Śląsk, Pomorze, Wschodnia Brandenburgia i wolne miasto Gdańsk zostały przekazane Polsce przez Stalina.
Może powinniśmy umieścić te byłe ziemie niemieckie pod mandatem ONZ, a następnie przeprowadzić tam referendum” – zasugerował. Po klęsce nazistowskich Niemiec w 1945 r. Polska otrzymała byłe ziemie niemieckie aż do linii Odry i Nysy jako rekompensatę za oddanie ZSRR ziem, które zagarnął w latach 20. XX wieku.
Te ziemie stały się częścią dzisiejszej Litwy, Białorusi i Ukrainy.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/604384-moscow-responds-poland-crimea-protectorate/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz