W rzeczywistości Afganistan był pogrążony w wojnie domowej, w której różne frakcje walczyły o zasoby i władzę polityczną. Obóz treningowy, na którym skończył Slahi, był prowadzony przez Al-Kaidę, założoną zaledwie kilka lat wcześniej przez Osamę Bin Ladena, syna bogatej saudyjskiej rodziny, który sam dołączył i pomagał finansować wspieranych przez USA – i uzbrojonych – Mudżahedinów. Slahi powiedział, że nie miał pojęcia, że przysięga wierność międzynarodowej organizacji terrorystycznej.
„Byłem bardzo młody i bardzo źle poinformowany. Była to bardzo duża machina propagandowa kierowana przez USA i ich zachodnich sojuszników oraz sojuszników arabskich. Dali mi zły obraz” – wspomina.
Pomyślałem, że to bardzo dobra sprawa, aby uwolnić ludzi i założyć wolny kraj – wtedy nawet nie wiedziałem, co oznacza wolny kraj, szczerze mówiąc.
Afgańskie podróże Slahiego i telefon od kuzyna, współpracownika Bin Ladena, wylądował na celowniku zachodniego wywiadu. Był badany pod kątem możliwych powiązań z terroryzmem, kiedy mieszkał w Kanadzie, zanim wrócił do domu w Mauretanii, a po 11 września został oznaczony jako osoba interesu, której prawa nie miały znaczenia dla dążenia Waszyngtonu do zemsty.
Ostatecznie władze mauretańskie oddały Slahiego Stanom Zjednoczonym pomimo jego współpracy. Amerykanie przewieźli go między kilkoma lokalizacjami w ramach programu „wydawania w trybie nadzwyczajnym” CIA – w ramach którego podejrzani o terroryzm wysyłano do obcych państw na brutalne przesłuchania – kazali go torturować i ostatecznie zamknęli w amerykańskim więzieniu wojskowym w Guantanamo Bay na Kubie.
„Przyznałem się do zbrodni, których nie popełniłem, z powodu tortur” – powiedział.
brakowało mi snu; Byłem bity, aż złamali mi żebro; Nie dostawałem jedzenia przez bardzo długi czas; Wielokrotnie byłam napastowana seksualnie.
Slahi spędził 14 lat w więzieniu bez procesu, zanim ostatecznie został zwolniony w 2016 roku. Jego pamiętnik „Dziennik Guantanamo” stał się międzynarodowym bestsellerem rok wcześniej, kiedy Stany Zjednoczone zgodziły się odtajnić je i zezwolić na jego publikację. Dramatyzacja tej książki została wydana na początku tego roku.
Powiedział, że chociaż kiedyś uważał, że Stany Zjednoczone są krajem, który szanuje „rządy prawa”, jego doświadczenie w amerykańskiej areszcie było niegrzecznym przebudzeniem, zauważając, że spowodowało to dalsze cierpienie.
Rozumiem, że Stany Zjednoczone to demokracja. Ale jeśli chodzi o muzułmanów, to ludzie kolorowi – po 11 września nie przestrzegali praworządności. Działał jak reżim faszystowski.
RT przeprowadził wywiad ze Slahi w Mauretanii, dokąd wrócił po odzyskaniu wolności. Mówi, że nie może podróżować za granicę, ponieważ, jak sądzi, Stany Zjednoczone naciskały na afrykański kraj, aby odmówił mu paszportu.
Slahi opowiedział swoją historię jako część mini-dokumentalnego serialu „Niesłyszane głosy”, wyprodukowanego przez RT dla upamiętnienia 20. rocznicy ataków terrorystycznych z 11 września i wielu ofiar, które padły ofiarą wojny z terroryzmem, która nastąpiła później.
https://youtu.be/smRvm7CMrg0
Przetlumaczyla GR przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/534524-unheard-voices-mujahideen-alqaeda-gitmo/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz