sobota, 1 stycznia 2022

"Chiny dążą do „kontroli mózgów” w dążeniu do kontrolowania przyszłości wojen!!!!!!!!!"

PRZEZ TYLER DURDEN

PIĄTEK, 31.12.2021 - 23:00

Opracowane przez Evę Fu przez The Epoch Times,


Rozpoczęcie szturmów na polu bitwy za pomocą samej myśli. Wzmacnianie ludzkiego mózgu do tworzenia „super wojowników”. Przerywanie umysłów wrogów, aby poddali się rozkazom kontrolera.

Kiedyś uważano, że istnieje tylko w filmach science fiction, o uzbrojeniu mózgu mówili chińscy urzędnicy wojskowi od lat. A Pekin co roku wydaje miliardy na neuronaukę, która może jeszcze bardziej przybliżyć te scenariusze do rzeczywistości.


„Badania nad nauką o mózgu zrodziły się z wizji, w jaki sposób przyszłe działania wojenne będą ewoluować”, Li Peng, naukowiec z filii chińskiej państwowej Akademii Wojskowych Nauk Medycznych (AMMS), napisał w artykule z 2017 roku. .


Dodał, że takie badania mają „niezwykle silną charakterystykę militarną” i są kluczowe dla zapewnienia „strategicznego wyżyn” dla każdego kraju.


Li nie był jedynym, który podkreślał pilną potrzebę zmilitaryzowania nauki o mózgu.


W marcu chińska gazeta wojskowa opisała opartą na chmurze sztuczną inteligencję (AI) „integrującą człowieka i maszynę” jako klucz do wygrywania wojen. Ostrzegł, że wraz z przyspieszającą „inteligencją” wojska Chiny muszą szybko zdobyć solidne podstawy w tej technologii, a każde opóźnienie „może prowadzić do niewyobrażalnych konsekwencji”.


Przewaga „jakościowa”


Według artykułów naukowych i artykułów w gazetach wojskowych chińscy urzędnicy wojskowi widzą cztery obszary, w których innowacje w nauce o mózgu mogą zostać zbrojone.


„Emulacja mózgu” odnosi się do rozwoju robotów o wysokiej inteligencji, które działają jak ludzie. „Kontrola mózgu” to integracja człowieka z maszynami w jedno, umożliwiając żołnierzom wykonywanie zadań zwykle dla nich niemożliwych. „Supermózg” polega na wykorzystaniu promieniowania elektromagnetycznego, takiego jak fale infradźwiękowe lub ultradźwięki, do stymulacji ludzkiego mózgu i aktywacji utajonego potencjału mózgu. 

Czwarty, zwany „kontrolowaniem mózgu”, dotyczy stosowania zaawansowanej technologii do ingerowania w sposób myślenia ludzi i manipulowania nim.


Dwóch wykładowców z Wojskowego Uniwersytetu Medycznego związanego z wojskiem w artykule z 2018 r. omówiło swój finansowany przez państwo projekt dotyczący badania biotechnologii o nazwie „psychowirus”. 

Stosowana w wojsku taka broń psychologiczna może pomóc w rozwoju „super wojowników”, którzy są „lojalni, odważni i strategiczni”; na wojnach psychowirus mógł „manipulować świadomością wrogów, miażdżyć ich wolę i ingerować w ich emocje, aby podporządkować się woli naszej strony” – powiedzieli autorzy.


Naukowcy zajmujący się mózgiem mogą również pomóc w powrocie do zdrowia upośledzonych żołnierzy i systematycznie podnosić poziom ochrony zdrowia personelu wojskowego, zgodnie z artykułem z 2019 r. w PLA Daily, oficjalnej gazecie chińskiej armii, znanej jako Armia Ludowo-Wyzwoleńcza.


Chociaż Komunistyczna Partia Chin od lat od lat dąży do „wyprzedzenia biotechnologicznego wyścigu zbrojeń”, ewolucja technologii granicznych przyniosła pilną potrzebę, według Sama Kesslera, doradcy geopolitycznego w North Star Support Group, międzynarodowej firmie zarządzającej ryzykiem.


„Nieprawdopodobna futurystyczna technologia, która została wymyślona w przeszłości, teraz stała się bardziej realistyczna w czasie rzeczywistym”, napisał w notatce dla The Epoch Times. „Stwarza to niewiele miejsca na błędy, ponieważ potencjalna utrata dominacji takiej technologii może potencjalnie prowadzić do osłabienia barier strategicznych, jeśli zostanie pozostawiona bez kontroli”.

Student University of Florida używa sterowanego mózgiem zestawu słuchawkowego do latania dronem podczas wyścigu dronów sterowanych umysłem w Gainesville na Florydzie, 16 kwietnia 2016 r. (Jason Dearen/AP Photo)

Zaniepokojone chińską działalnością w dziedzinie biotechnologii Stany Zjednoczone w grudniu umieściły na czarnej liście chiński AMMS – czołowy w kraju instytut badań medycznych kierowany przez chińskie wojsko – oraz 11 stowarzyszonych z nim biotechnologicznych instytutów badawczych, oskarżając je o rozwijanie „rzekomej broni kontrolującej mózg” w celu wspierania Chińskie wojsko.


Chiński reżim nie skomentował tego aspektu amerykańskiej czarnej listy.


Na kilka tygodni przed przeprowadzką Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa Departamentu Handlu zwróciło się do opinii publicznej na temat proponowanej zasady zakazującej eksportu technologii interfejsu mózg-komputer (BCI), rozwijającej się dziedziny, która ma na celu umożliwienie ludziom bezpośredniej komunikacji z urządzeniem zewnętrznym za pomocą zaledwie ich myśli.


Taka technologia zapewniłaby „jakościową przewagę wojskową lub wywiadowczą” przeciwnikom amerykańskim, na przykład poprzez „wzmocnienie zdolności ludzkich żołnierzy, w tym współpracę na rzecz lepszego podejmowania decyzji, operacji wspomaganych przez ludzi oraz zaawansowanych operacji wojskowych załogowych i bezzałogowych”. Departament powiedział.


„Kwestia przyszłości Chin”


Stany Zjednoczone przodują w dziedzinie technologii mózgu, z największą na świecie liczbą publikacji naukowych na ten temat.


W kwietniu, neurotechnologiczny startup Elona Muska, Neuralink, opublikował wideo przedstawiające małpę grającą w gry komputerowe przez chip włożony do jej mózgu. Synchron, twórca technologii wszczepialnych interfejsów neuronowych z Doliny Krzemowej, opublikował w zeszłym tygodniu siedem tweetów, które, jak twierdzi, zostały wysłane bezprzewodowo przez unieruchomionego australijskiego pacjenta, który otrzymał implant chipowy firmy, znany jako Stentrode. National Institutes of Health przyznał firmie Synchron 10 milionów dolarów w lipcu ubiegłego roku, aby pomóc w uruchomieniu pierwszego badania na ludziach w USA.


Agencja Obronnych Zaawansowanych Projektów Badawczych, znana jako DARPA, również badała BCI do zastosowań wojskowych, takich jak projekt „Avatar”, którego celem było stworzenie półautonomicznej maszyny, która miałaby działać jako surogat żołnierza.

Młoda kobieta obserwuje mężczyznę, noszącego na głowie aparat do skanowania mózgu EEG, grającego w pinballa wyłącznie poprzez chęć reakcji wioseł mózgowych na stoisku konsorcjum badawczego Berlin Brain Computer Interface na targach CeBIT Technology Fair w Hanowerze w Niemczech. 2 marca 2010 r. (Sean Gallup/Getty Images)

Pekin, uważnie śledząc rozwój wydarzeń w Ameryce, pokazał, że nie chce pozostać w tyle. W styczniu 2020 roku, trzy miesiące przed rozpoczęciem pierwszych prób Synchron, Uniwersytet Zhejiang we wschodnich Chinach zakończył testy implantu mózgowego u 72-letniego sparaliżowanego pacjenta. Wykorzystując fale mózgowe, pacjent mógł skierować ramię robota, aby wykonywało uściski dłoni, przynosiło napoje i grało w klasyczną chińską grę planszową: Mahjong.


Według doniesień chińskich mediów w ciągu ostatnich sześciu lat Pekin postrzega postęp w badaniach nad mózgiem jako „kwestię przyszłości Chin”.


Wiodąca krajowa instytucja naukowa w kraju, państwowa Chińska Akademia Nauk (CAS), corocznie przeznacza około 60 miliardów juanów (9,4 miliarda dolarów) na wysiłki mające na celu zmapowanie funkcji mózgu, wynika z jej strony internetowej. We wrześniu chińskie Ministerstwo Nauki i Technologii otworzyło wnioski o badania w tej dziedzinie, przy czym dodatkowe 3 miliardy juanów (około 471 milionów dolarów) zostało przeznaczonych na 59 strumieni badawczych.


Rola nauki o mózgu była na tyle znacząca, że ​​chiński przywódca Xi Jinping nazwał ją priorytetową dziedziną wschodzącej technologii istotnej dla bezpieczeństwa narodowego kraju i uczynienia z Chin centralnego ośrodka dla najnowocześniejszych światowych innowacji naukowych.


„Chiny są bliżej niż kiedykolwiek w historii celu odmłodzenia chińskiego narodu i potrzebujemy więcej niż kiedykolwiek w historii, aby zbudować światowe supermocarstwo naukowe i technologiczne” – powiedział uczonym CAS w przemówieniu z 2018 roku.


Żołnierze Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLA) ustawiają się w kolejce podczas szkolenia wojskowego w górach Pamir w Kaszgarze w Chinach, 4 stycznia 2021 r. (STR/AFP przez Getty Images)

Wojskowy „wysoki teren”


Chiński reżim ściga się, aby zniwelować dystans do Stanów Zjednoczonych w wykorzystaniu mocy tej wschodzącej technologii.


Pod względem liczby opublikowanych artykułów na temat technologii mózgu Chiny ustępują tylko Ameryce – powiedział na niedawnym forum BCI Zhou Jie, starszy inżynier w państwowym instytucie naukowo-badawczym China Academy of Information and Communications Technology. Ta liczba rosła w tempie 41 procent w latach 2016-2020, ponad dwukrotnie więcej niż światowa średnia 19 procent, wynika z majowego raportu napisanego wspólnie przez pekińskiego producenta robotów AI i think tank doradzający Pekinowi w sprawie duże zbiory danych i sztuczna inteligencja.


Stos chińskich innowacji w BCI wydaje się dotrzymywać kroku rosnącemu entuzjazmowi.


AMMS, chińska akademia wojskowa podlegająca sankcjom USA, przoduje w badaniach neurologicznych. Według otwartego depozytu zgłoszeń patentowych wynalazki AMMS i jej spółek zależnych od 2018 r. obejmują różne urządzenia do zbierania sygnałów nerwowych, miniaturowe implanty czaszki, system zdalnego monitorowania do przywracania uszkodzonych nerwów oraz nadające się do noszenia okulary rozszerzonej rzeczywistości zaprojektowane w celu poprawy kontroli robota.


W 2019 r. Instytut Medycyny Wojskowej w ramach AMMS stworzył sterowany mózgiem bezzałogowy statek powietrzny. Aby ruszyć pojazdem do przodu, operator zakłada nasadkę elektrody i wyobraża sobie poruszanie prawą ręką. Myślenie o ruchu stóp poinstruuje maszynę, aby zeszła.


Instytut Badawczy Innowacji Naukowo-Technologicznych w Obronie Narodowej AMMS w 2021 roku uzyskał patent na wykorzystanie wirtualnej rzeczywistości do dokowania statków kosmicznych. Urządzenie interpretuje czynności mózgu i kończyn astronauty i przetwarza je na rozkazy dostosowania pozycji samolotu w czasie rzeczywistym.

Cho Yu NG z Hongkongu bierze udział w wyścigu wózków inwalidzkich w Kloten w Zurychu w Cybathlon Championship, pierwszej edycji międzynarodowych zawodów organizowanych przez ETH Zurich dla niepełnosprawnych sportowców korzystających z bionicznych technologii wspomagających, takich jak roboty protetyczne, interfejsy mózg-komputer i zasilane egzoszkielety, 8 października 2016 r. (Michael Buholzer/AFP przez Getty Images)


Podczas gdy znaczna część innowacji w BCI i innych dziedzinach technologii mózgu ma potencjalne zastosowanie medyczne, niektóre mogą być również wykorzystywane do celów wojskowych.


Jeden z chińskich uniwersytetów wcześniej reklamował bezzałogową walkę za pomocą robotów sterowanych myślami jako „wysoki poziom” w sztucznej inteligencji, który Chiny „muszą ścigać się, by je kontrolować”.


„Poznaj więcej cudów z chińskimi cechami we wzmacnianiu armii” — ogłosił Narodowy Uniwersytet Technologii Obronnych, akademia wojskowa, która dostarcza talenty chińskim siłom zbrojnym, prezentując listę urządzeń sterowanych mózgiem wyprodukowanych przez uniwersytet, w tym m.in. wózek inwalidzki i samochód, który może podróżować z grubsza 9,3 mil na godzinę „na dowolnej drodze”.


„Razem zmieniajmy świat naszymi „umysłami” – zadeklarowała szkoła w poście na swojej stronie internetowej w listopadzie zeszłego roku.


Wzywa do samodzielności


Według Granta Newshama, starszego członka Centrum Polityki Bezpieczeństwa i emerytowanego pułkownika piechoty morskiej, zasady blokujące Departamentu Handlu mogą utrudnić lub opóźnić Pekin na drodze do rozwoju biotechnologii i technologii związanych z mózgiem, ale jest mało prawdopodobne, aby go spowolniły.


„Chińczycy po prostu trochę pomanewrują, zmienią niektóre nazwiska i będą kontynuować wysiłki na rzecz uzbrajania biotechnologii” – powiedział The Epoch Times.


Ale sankcje mają pożyteczny cel w kraju: „uniemożliwiają Amerykanom (i innym), którzy chcą inwestować w chińskie organizacje i współpracować z nimi, twierdzić, że »nie wiedzieli«, co robią Chińczycy – lub argumentować, że „to nie jest zabronione” – dodał.


Tymczasem chińscy badacze skupili się na osiągnięciu samowystarczalności w tej dziedzinie.


W 2019 roku zespół badawczy z Uniwersytetu Tianjin w północnych Chinach zaprezentował chip „Brain Talker”, który łączył się z mózgiem za pomocą nasadki elektrody, który mógł odszyfrować intencje użytkownika i przetłumaczyć je na polecenia komputera w mniej niż dwie sekundy.

XXI wiek nazywany jest wiekiem informatyki. (Ilustracja Epoch Times)

Uniwersytet Fudan, elitarna instytucja publiczna w Szanghaju, zaprezentowała w styczniu zdalny chip BCI, który można bezprzewodowo ładować spoza ciała, unikając potencjalnego uszkodzenia mózgu. Chip zużywa tylko jedną dziesiątą mocy jego zachodnich odpowiedników i kosztuje o połowę mniej, donosiły wówczas chińskie media państwowe.


Termin „samorozwój” był wyraźnie opisywany zarówno w ogłoszeniach zespołu, jak i doniesieniach medialnych.


Tao Hu, zastępca dyrektora w Szanghajskim Instytucie Mikrosystemów i Technologii Informacyjnych CAS, powiedział, że Chiny mają potencjał, by przewodzić światu w dziedzinie BCI.


„Chiny nie pozostają w tyle za obcymi krajami pod względem aspektów projektowania podstawowego sprzętu BCI” – napisał w czerwcowym artykule opublikowanym w chińskich mediach państwowych. Wezwał kraj do zwiększenia alokacji zasobów w celu przyspieszenia rozwoju BCI, biorąc pod uwagę ryzyko, że Stany Zjednoczone mogą zablokować eksport BCI do Chin.


Ryzyko etyczne


Według Poo Mu-minga, kluczowej postaci stojącej na czele chińskich badań nad mózgiem w CAS, Chiny mają wyjątkową przewagę, która pomaga im awansować w wyścigu: ogromny bank naczelnych innych niż ludzie.


Chiny są największym światowym dostawcą małp testowych, ale zaprzestały ich wysyłania, gdy wybuchła pandemia. 

Poo, który w 2008 roku zmienił myszy w małpy jako zwierzę testowe w swoim instytucie neuronaukowym w CAS, od dawna chciał wykorzystać zasoby zwierząt testowych w tym kraju, aby poprawić pozycję Chin w badaniach nad mózgiem, według doniesień państwowych mediów.


Jego zespół w 2017 roku sklonował pierwszą na świecie parę małp przy użyciu tej samej metody, która wyprodukowała owcę Dolly – kluczowy krok naprzód w chińskich badaniach nad mózgiem. 

Przy tej samej technologii klonowania chińscy naukowcy mogliby masowo produkować i eksperymentować na identycznych małpach, eliminując zakłócenia w eksperymentach wynikające z indywidualnych różnic w testowanych zwierzętach, powiedział Poo Science Times, gazecie w CAS w październiku zeszłego roku.

Pięć sklonowanych makaków w instytucji badawczej w Szanghaju pokazano na zdjęciu wykonanym 27 listopada 2018 r. i opublikowanym 24 stycznia 2019 r. przez Instytut Neuronauki Chińskiej Akademii Nauk. Chińscy naukowcy powiedzieli, że pięć małp zostało sklonowanych z jednego zwierzęcia, które zostało genetycznie zmodyfikowane tak, aby miało zaburzenia snu, mówiąc, że może to pomóc w badaniach nad ludzkimi problemami psychologicznymi. (STR/AFP przez Getty Images)


AMMS zaproponował również badania nad budowaniem bazy danych dla „agresywnej broni kontroli świadomości”, która jest skierowana do określonych grup duchowych lub etnicznych.


O takim projekcie po raz pierwszy wspomniał już w 2012 roku Instytut Medycyny Radiacyjnej w ramach AMMS. Baza danych miała na celu stworzenie kolekcji obrazów i filmów, które mogą wywoływać agresywne zachowanie. Proponowane cele obejmują „przywódców duchowych, organizacje i skrajne grupy religijne, które podzielają wspólne przekonania, oraz grupy etniczne, które mają podobne cechy w miejscach i nawykach związanych ze stylem życia”.


Bardziej pobłażliwa poprzeczka etyczna Chin w porównaniu z Zachodem zapewniła im więcej swobody, aby zdobyć przyczółek dzięki eksperymentom związanym z BCI, które „znacznie wzmocniłyby ich i usprawniły ich innowacje”, według Kesslera.


W Chinach takie eksperymenty mają „mniej biurokracji, które uniemożliwiają im stosowanie wątpliwych praktyk testowych”, powiedział The Epoch Times. „To robi ogromną różnicę w świecie, w którym przewaga technologiczna i inteligencja może w dużej mierze zależeć od tego, jak zarządzają swoją zdolnością do wyprzedzania krzywych”.


Zapytany przez dziennik, który nadzorował, czy technologie BCI mogą pewnego dnia „zniewolić” ludzi, Poo wydawał się niezakłócony.


„Jeśli mamy pewność, że nasze społeczeństwo będzie w stanie opracować mechanizmy kontroli wykorzystania technologii dla naszych korzyści, nie musimy się martwić o sztuczną inteligencję” – powiedział National Science Review, recenzowanemu czasopiśmie pod patronatem CAS, w 2017 r.


„Od lat pięćdziesiątych wielu ludzi martwiło się nagromadzeniem bomb atomowych i myślało, że wkrótce zostaniemy zniszczeni przez nuklearny holokaust. Ale nadal żyjemy całkiem dobrze, prawda? on dodał.


Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/technology/china-pursues-brain-control-weaponry-bid-command-future-warfare

Brak komentarzy:

"USA ponownie rozważają rosyjski zakaz diamentów – Reuters Według doniesień władze w Waszyngtonie mają wątpliwości co do mechanizmu śledzenia klejnotów, który ma zostać wprowadzony jeszcze w tym roku"

Stany Zjednoczone ponownie rozpatrują zakaz na rosyjskie diamenty wprowadzony w zeszłym roku przez UE i G7 w związku z licznymi skargami ze ...