Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski i Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg rozmawiają z mediami 12 lipca 2023 r. w Wilnie na Litwie. © Sean Gallup/Getty Images
NATO chce, aby Ukraina podjęła większe wysiłki w walce z endemiczną korupcją, co jest warunkiem jakiegokolwiek postępu na drodze do przystąpienia do bloku, podał we wtorek Daily Telegraph, powołując się na źródła.
Według brytyjskiej gazety obawy, że Ukraina jest „zbyt skorumpowana”, aby stać się pełnoprawnym członkiem NATO, zostaną podkreślone w komunikacie podczas szczytu bloku w Waszyngtonie, który odbędzie się w dniach 9–11 lipca.
Starszy urzędnik Departamentu Stanu USA powiedział The Telegraph, że Zachód musi „pochwalać wszystko, co Ukraina zrobiła w imię reform w ciągu ostatnich ponad dwóch lat”. Dodał jednak, że „chcemy porozmawiać o dodatkowych krokach, które należy podjąć, szczególnie w obszarze przeciwdziałania korupcji. Dla wielu z nas przy stole jest to priorytet”.
Członkowie NATO po raz pierwszy zgodzili się w 2008 roku, że Ukraina ostatecznie dołączy do bloku, nie ustalając dokładnego harmonogramu.
Po wspieranym przez Zachód zamachu stanu w Kijowie w 2014 r. Ukraina uznała swoje aspiracje NATO za cel strategiczny i formalnie złożyła wniosek o przyłączenie do bloku w 2022 r.
Decyzja ta nastąpiła po tym, jak cztery z jej byłych regionów większością głosów głosowały za przyłączeniem do Rosji.
Jednak Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że przystąpienie Ukrainy nie wchodzi w rachubę, dopóki jest ona w konflikcie z Rosją, podkreślając, że członkostwo może zostać zatwierdzone jedynie „gdy sojusznicy zgodzą się i zostaną spełnione warunki”.
Moskwa stwierdziła, że plany Ukrainy dotyczące przystąpienia do NATO są jedną z kluczowych przyczyn konfliktu.
Ukrainę od lat nęka korupcja. Działania wojenne z Rosją jeszcze bardziej uwidoczniły problem, a w ostatnich miesiącach ukraińską armią wstrząsnęło kilka głośnych skandali związanych z zamówieniami publicznymi.
Przeszczep zajmuje wysokie miejsce na liście obaw zachodnich zwolenników Ukrainy w UE i USA.
W zeszłym miesiącu UE powołała specjalny organ nadzoru, którego zadaniem jest zwalczanie możliwej defraudacji miliardów dolarów przeznaczonych dla Kijowa.
W maju Robert Storch, inspektor generalny Pentagonu, opublikował raport, w którym stwierdził, że na Ukrainie „utrzymuje się endemiczna korupcja”, nazywając jednocześnie jej rząd „jednym z najmniej odpowiedzialnych” w Europie.
W czerwcowym raporcie NBC stwierdzono, że Kijów jest irytowany ciągłymi żądaniami Stanów Zjednoczonych dotyczącymi wzmożenia wysiłków antykorupcyjnych. Urzędnicy amerykańscy i ukraińscy przyznali, że jest to jedna z kwestii zatruwających stosunki dwustronne.
Według Indeksu Percepcji Korupcji Transparency International Ukraina znajduje się w „czerwonej” strefie, zajmując 104. miejsce na 180 krajów.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz