Napisał Daily Astronomy
Pamiętaj, że niektóre cząsteczki w twoim "świeżym" łyku wody istnieją od miliardów lat, czyli znacznie dłużej niż wiek Układu Słonecznego.
Nie wydaje się prawdopodobne, aby na Ziemi istniała woda przed Układem Słonecznym, w którym się znajduje. Ale ostatnie badania w czasopiśmie Science, które zostały zrecenzowane przez ekspertów, potwierdzają to.
Astronomowie doszli do tego wniosku, pokazując, że woda w naszym Układzie Słonecznym musiała pochodzić z ogromnego obłoku gazu i pyłu, który pojawił się wcześniej i był potrzebny do powstania Słońca. Oznacza to, że istniała woda, zanim Słońce eksplodowało w gwiazdę, a woda dostała się na Ziemię przez "mokre skały", takie jak asteroidy i komety.
Jedną z osób, które napisały to badanie, jest Ted Bergin, który wykłada astronomię na Uniwersytecie Michigan w Ann Arbor. Uważa, że istnieje "wspaniała historia do opowiedzenia" o ostatnich 4,6 miliarda lat.
Ziemia składała się z maleńkich kawałków, które były mniejsze niż szerokość ludzkiego włosa. Astronomowie nazywają to "pyłem", a Bergin mówi, że astronomowie są "bardzo kreatywnymi ludźmi".
W tej odległości od Słońca cząsteczki pyłu otrzymałyby tyle ciepła od Słońca, że byłyby zbyt gorące, aby woda mogła na nich zamarznąć. Bergin mówi, że to pokazuje, że kiedy Ziemia została stworzona, była sucha. Skąd wzięła się woda? To interesujące pytanie.
Bergin uważa, że musimy zadać większe pytanie: skąd wzięła się woda we wszechświecie? Mówi: "Wszechświat składa się z atomów, a nie z wody". Tak więc, w pewnym momencie, te atomy we wszechświecie połączyły się poprzez chemię, aby stworzyć wodę.
Na szczęście astronomowie mogą używać narzędzi z Ziemi do badania tej substancji chemicznej. Mogą stworzyć te same warunki, które powodują wytwarzanie wody. Odbywa się to za pomocą metody zwanej "odciskami palców izotopów".
Odbywa się to za pomocą metody zwanej "odciskami palców izotopów". Deuter jest drugim typem. Na każdy atom deuteru przypada około 100 000 atomów wodoru, więc stosunek tych dwóch pierwiastków jest mniej więcej taki sam w całym Układzie Słonecznym. Tyle wodoru i deuteru może znajdować się w wodzie.
Chemia, według Bergina, "mówi nam, że może istnieć nadmiar deuteru w bardzo dokładnych warunkach". Jest to znane jako "izotopowy odcisk palca". Deuter jest obfity na Ziemi oraz w kometach i asteroidach.
Izotopowy odcisk palca można zaobserwować tylko w bardzo niskich temperaturach, od 10 do 20 stopni powyżej zera absolutnego (-441 stopni Fahrenheita). W rezultacie, pisze Bergin, "wiemy już jedno: jakiekolwiek było źródło wody, było nadzwyczajnie, niewiarygodnie zimno". Wynika to z nadwyżki deuteru na Ziemi. W rezultacie musimy przeanalizować, w jaki sposób powstają gwiazdy i planety i zapytać: "Gdzie jest tak zimno?"
Tylko dwa miejsca w ogromnym, gwałtownym systemie, w którym gwiazdy powstają po raz pierwszy, mogą mieć tak niskie temperatury: obłok gazu i pyłu protogwiazdy lub dysk akrecyjny, który właśnie zaczyna się formować wokół niego. Kolejną niespodzianką jest to, że woda może być również wytwarzana chemicznie, w procesie zwanym jonizacją. Patrząc na szczegółowy model tego zdarzenia chemicznego, naukowcy odkryli, że dysk nie jest w stanie go poruszyć.
Bergin mówi, że to pokazuje, że dysk nie może wytwarzać wody, ale chmura gazu i pyłu, które są najbardziej prawdopodobnymi miejscami do znalezienia wody, może. Biorąc to pod uwagę, woda o sygnaturze izotopowej mogła pochodzić z gazu i pyłu tylko około miliona lat przed Słońcem.
Ale to sprawia, że zastanawiam się, jak ta woda w ogóle dostała się na Ziemię. Bergin mówi, że planety są zbudowane z tego samego obłoku gazu i pyłu, który zostaje ściśnięty razem, a następnie wybucha płomieniami, tworząc gwiazdę.
Chmura wysłała skały w przestrzeń kosmiczną, gdzie uderzyły w cząstki subatomowe, które ostatecznie uformowały Ziemię. Mimo że niektóre z nich nie miały wody, uderzyły w Ziemię i połączyły się z nią. Z daleka rzucano w nas kolejnymi kamieniami. Te kamyki były wystarczająco zimne, aby utrzymać wodę.
Dlatego, jak twierdzi Bergin, "kiedy rodziła się Ziemia, te głazy z większych odległości dostarczały wody".
Morza, atmosfera i piękny świat, który mamy dzisiaj, powstały w wyniku wody, która wcześniej była składnikiem skał po prostu parujących przez wulkany.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://principia-scientific.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz