niedziela, 10 września 2023

"Co zawiera deklaracja przywódców G20? Dokument koncentruje się głównie na kwestiach klimatycznych i zrównoważonego rozwoju oraz odnosi się do konfliktu na Ukrainie"

 20 największych gospodarek świata wydało wspólną deklarację po sobotnim szczycie w stolicy Indii, New Delhi. Dokument został przesunięty w obliczu poważnych napięć geopolitycznych między wieloma członkami, a konflikt na Ukrainie groził wykolejeniem jego przyjęcia.


What’s in the G20 leaders’ declaration?
Ukraina
Zawsze było mało prawdopodobne, aby w deklaracji zajęto jednoznaczne stanowisko w sprawie konfliktu na Ukrainie, zarówno ze względu na nieporozumienia między członkami, jak i neutralne stanowisko Indii w tej sprawie jako państwa-gospodarza.

Ponieważ ostatnie ustępy dotyczące Ukrainy mają zostać sfinalizowane, deklaracja stwierdza, że wszystkie narody „muszą powstrzymać się od groźby użycia siły lub użycia jej w dążeniu do zagarnięcia terytorium wbrew integralności terytorialnej i suwerenności lub niezależności politycznej któregokolwiek państwa”, dodając, że „użycie siły lub groźba użycia broni nuklearnej jest niedopuszczalna.”

W sytuacji, gdy Rosja i Ukraina żądają od siebie nawzajem uderzających terytoriów, sformułowanie to stanowi techniczny kompromis, który zarówno przedstawiciel Rosji, minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, jak i jego zachodni odpowiednicy mogliby zaakceptować. Zauważając, że „G20 nie jest platformą do rozwiązywania problemów geopolitycznych i związanych z bezpieczeństwem”, w deklaracji wzywa się jednak do wznowienia Inicjatywy na rzecz Zboża Morza Czarnego, z której Rosja wycofała się w lipcu w związku z niewypełnieniem przez USA i UE obietnicy ułatwić eksport rosyjskich produktów spożywczych i nawozów. Deklaracja wyraźnie wzywa do „niezakłóconych dostaw zboża, artykułów spożywczych i nawozów/nakładów” zarówno z Rosji, jak i Ukrainy. Zrównoważony wzrost
Premier Indii Narendra Modi przybył na szczyt, aby „wzmocnić głos Globalnego Południa” – powiedział delegatom w sobotni poranek.

W związku z tym deklaracja wzywa do przekształcenia globalnych instytucji finansowych w celu „promowania wzrostu, zmniejszania nierówności oraz utrzymywania stabilności makroekonomicznej i finansowej”. W niektórych przypadkach kraje rozwijające się powinny poddać się restrukturyzacji swoich długów, a narodom tym należy zapewnić dostęp do „niedyskryminacyjnego, sprawiedliwego, otwartego, inkluzywnego, sprawiedliwego, zrównoważonego i przejrzystego wielostronnego systemu handlowego” – stwierdza dokument. W dokumencie wzywa się także do wzmożenia badań nad „ziarnami odpornymi na klimat i pożywnymi” oraz do zwiększenia światowej produkcji nawozów w celu zwalczania niedoborów żywności.

Agenda klimatyczna
W deklaracji wzywa się do „pełnego i skutecznego wdrożenia Porozumienia paryskiego i jego celu dotyczącego temperatury”.

Osiągnięcie celu, jakim jest ograniczenie globalnego ocieplenia do dwóch stopni w stosunku do poziomu przedindustrialnego, będzie wymagało „znaczących i skutecznych działań”, w tym wyższych podatków od emisji dwutlenku węgla, zniesienia dotacji do paliw kopalnych i wycofywania się z energetyki węglowej – stwierdza dokument. Osiągnięcie tych celów będzie jednak przedsięwzięciem kosztownym.

W deklaracji stwierdza się, że kraje rozwijające się będą potrzebować aż 5,9 biliona dolarów do 2030 roku, podczas gdy cały świat będzie potrzebował 4 bilionów dolarów rocznie do 2030 roku, aby do 2050 roku ograniczyć emisję gazów cieplarnianych do zera netto. Świat wielobiegunowy
Choć przywódcy Indii, Chin i Rosji zapowiadali powstanie „wielobiegunowego” porządku świata, w którym zbiorowy Zachód nie jest już jedynym arbitrem stosunków międzynarodowych, w deklaracji unika się wzmianki o tym określeniu.

Zamiast tego wzywa do reformy w Organizacji Narodów Zjednoczonych, stwierdzając, że ONZ musi „reagować na całe członkostwo, wierna swoim podstawowym celom i zasadom zawartym w Karcie oraz dostosowana do wykonywania swojego mandatu”.

W szczególności Indie wielokrotnie wzywały do zapewnienia stałego miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ oraz do przyznania miejsc w tym organie większej liczbie krajów rozwijających się. Język deklaracji końcowej jest jednak bardziej niejasny. Wzywa do „bardziej włączającego i ożywionego multilateralizmu”, aby „uczynić globalne zarządzanie bardziej reprezentatywnym”. Rozmowy o wielobiegunowości prawdopodobnie zdominują przyszłe spotkania G20, których członkowie BRICS, Brazylia i Republika Południowej Afryki, będą gospodarzami odpowiednio szczytów w 2024 r. i 2025 r.


Przetlumaczono przez translator Gogle

ztodlo:https://www.rt.com/news/582661-g20-summit-declaration-summary/

Brak komentarzy:

"USA ponownie rozważają rosyjski zakaz diamentów – Reuters Według doniesień władze w Waszyngtonie mają wątpliwości co do mechanizmu śledzenia klejnotów, który ma zostać wprowadzony jeszcze w tym roku"

Stany Zjednoczone ponownie rozpatrują zakaz na rosyjskie diamenty wprowadzony w zeszłym roku przez UE i G7 w związku z licznymi skargami ze ...