piątek, 13 maja 2022

"Przestarzała broń wysłana przez USA na Ukrainę ma skłonność do szybkiego psucia się i będzie trudna do naprawy, obawiają się eksperci"

 Ostatnie posunięcia USA w celu wysłania broni na Ukrainę w celu wsparcia jej obrony przed Rosją mogą wydawać się pozytywne na pierwszy rzut oka, ale eksperci obawiają się, że kraj ten nie będzie w stanie właściwie użyć tej broni i może nastawić się na druzgocącą porażkę.

Zdjęcie: Przestarzała broń wysłana przez USA na Ukrainę ma skłonność do szybkiego zepsucia i będzie trudna do naprawy, obawy ekspertów


W zeszłym miesiącu Kongres uchwalił ustawę mającą na celu pomoc USA w szybkim dostarczaniu broni na Ukrainę w ramach pożyczki. Akcja nastąpiła wkrótce po tym, jak prezydent Biden zatwierdził kolejne 33 miliardy dolarów pomocy wojskowej, oprócz prawie 3 miliardów dolarów, które zostały już dostarczone krajowi od początku konfliktu z Rosją.

Jednakże, podczas gdy większość wcześniejszych dostaw broni obejmowała lekką broń, taką jak przenośne systemy obrony powietrznej i pociski przeciwpancerne, nowy pakiet wsparcia koncentruje się na broni ciężkiej, takiej jak opancerzone wozy bojowe i haubice, które są potrzebne Ukrainie do zastąpienia innego sprzętu, który został uszkodzony lub zniszczony w bitwie.

Niestety, niektórzy eksperci uważają, że Ukraina po prostu nie ma środków na utrzymanie tej broni. Ponieważ sprzęt wojskowy często się psuje, szczególnie pod wpływem stresu bojowego, może stać się dla nich bezużyteczny w bardzo krótkim czasie, bez możliwości ponownego użycia.

Były inspektor broni ONZ i oficer wywiadu Korpusu Piechoty Morskiej USA Scott Ritter przytacza przykład 90 holowanych haubic M777 155 mm, które USA dają Ukrainie. Przeznaczone do łatwego przenoszenia i lżejsze zamienniki haubic M198, które były popularne od 1980 do połowy 2000 roku, poświęcenia dokonane w celu zmniejszenia ich wagi oznaczają, że są podatne na niestabilność podczas strzelania, uszkodzenia spowodowane odrzutem i zmęczeniem metalu. Arkusz informacyjny na temat systemu wyjaśnia, że jego mechanizmy absorpcji odrzutu mają tendencję do zużywania się "niebezpiecznie szybko w warunkach bojowych".

Jest to poparte rzeczywistymi danymi. Doświadczenie armii amerykańskiej w Fort Irwin National Training Center pokazuje, że skuteczność bojowa M777 zaczyna spadać około czwartego dnia operacji z powodu problemów z konserwacją, a te, które nie są odpowiednio obsługiwane, mogą być całkowicie nieskuteczne w ciągu około tygodnia. I podczas gdy armia amerykańska może temu przeciwdziałać dzięki rozległej konserwacji na poziomie polowym i wysuniętemu rozmieszczeniu wysoko wyszkolonego personelu i krytycznych części zamiennych, ukraińskiej armii brakuje infrastruktury szkoleniowej i logistycznej, aby wykonać podobny ruch. Chociaż ukraińska armia jest szkolona na systemie M777 w centrum szkoleniowym armii amerykańskiej w Niemczech, prace tam koncentrują się na obsłudze sprzętu, a nie na jego konserwacji.

Ritter pisze: "Ale nawet jeśli ta broń dotrze na linię frontu, złożoność systemu zapewni nieefektywne operacje, co raczej wcześniej niż później spowoduje awarię haubicy M777 bez możliwości jej naprawy".

Obawia się, że problemy te nie są unikalne dla M777 i prawdopodobnie spotkają się z całym ciężkim sprzętem wojskowym, który sojusznicy USA i NATO wysyłają na Ukrainę, z których wiele jest obecnie przestarzałych i jest bardzo prawdopodobne, że zepsują się w walce i staną się całkowicie bezużyteczne z powodu braku planu wsparcia logistycznego.

Ritter mówi, że podczas gdy przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi powiedziała prezydentowi Ukrainy Zełenskiemu, że USA stoją z nimi do czasu zakończenia walki, nasze wysiłki mogą nie przynieść zamierzonych efektów.

"Ale rzeczywistość jest zupełnie inna - dostarczając Ukrainie sprzęt, który jest prawie gwarantowany, że zepsuje się wkrótce po przystąpieniu do walki i dla którego Ukraina nie ma pod ręką infrastruktury do konserwacji i naprawy, Biden i Pelosi robią niewiele więcej niż karmienie ukraińskich wojskowych tabletek samobójczych i nazywanie tego odżywianiem" - ostrzegł.

To tylko jeden z wielu problemów z wysłaniem pomocy na Ukrainę, bez względu na to, jak dobre mogą być jej intencje. Istnieje również fakt, że Stany Zjednoczone mają niewiele sposobów śledzenia broni, którą wysłały do kraju i że może ona trafić na czarny rynek lub w niepowołane ręce w pewnym momencie w przyszłości.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...