niedziela, 30 października 2022

"Rosja twierdzi, że brytyjska marynarka wojenna wysadziła Nord Stream, Londyn zaprzecza udziałowi"

 Ministerstwo obrony Rosji poinformowało w sobotę, że personel brytyjskiej marynarki wojennej wysadził w zeszłym miesiącu gazociągi Nord Stream, co Londyn uznał za fałszywe i miało na celu odwrócenie uwagi od rosyjskich niepowodzeń wojskowych na Ukrainie.

Rosja nie przedstawiła dowodów na to, że wiodący członek NATO sabotował krytyczną infrastrukturę rosyjską w czasie najgorszego kryzysu w stosunkach między Zachodem a Rosją od czasów zimnej wojny.

Rosyjskie ministerstwo poinformowało, że "brytyjscy specjaliści" z tej samej jednostki kierowali wcześniej w sobotę atakami ukraińskich dronów na statki rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Krymie, które według niego zostały w dużej mierze odparte przez siły rosyjskie, z niewielkimi uszkodzeniami rosyjskiego trałowca.

"Według dostępnych informacji przedstawiciele tej jednostki brytyjskiej marynarki wojennej brali udział w planowaniu, dostarczaniu i realizacji ataku terrorystycznego na Morzu Bałtyckim 26 września br. - wysadzenia gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2" - poinformowało ministerstwo.

Wielka Brytania zaprzeczyła temu twierdzeniu.

"Aby odwrócić uwagę od katastrofalnego postępowania z nielegalną inwazją na Ukrainę, rosyjskie Ministerstwo Obrony ucieka się do rozpowszechniania fałszywych twierdzeń na epicką skalę" - oświadczyło brytyjskie ministerstwo obrony.

"Ta wymyślona historia mówi więcej o sporach toczących się wewnątrz rosyjskiego rządu niż o Zachodzie".

Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, powiedziała, że Moskwa będzie zabiegać o reakcję Rady Bezpieczeństwa ONZ, mówiąc w mediach społecznościowych, że Moskwa chce zwrócić uwagę na "serię ataków terrorystycznych popełnionych przeciwko Federacji Rosyjskiej na Morzu Czarnym i Bałtyckim, w tym zaangażowanie w nie Wielkiej Brytanii".

Gwałtowny spadek ciśnienia na obu rurociągach odnotowano 26 września, a sejsmolodzy wykryli eksplozje, wywołując falę spekulacji o sabotażu w jednym z najważniejszych korytarzy energetycznych Rosji.

Reuters nie był w stanie natychmiast zweryfikować żadnych sprzecznych twierdzeń o tym, kto ponosi winę za szkody.

Wyciek gazu w Nord Stream 2 widziany z duńskiego myśliwca przechwytującego F-16 na Bornholmie
Wyciek gazu z gazociągu Nord Stream 2, widziany z duńskiego myśliwca przechwytującego F-16 na Bornholmie, Dania, 27 września 2022 r. (Duńskie Dowództwo Obrony/Forsvaret Ritzau Scanpix/via Reuters)

Tajemnica rurociągu

Szwecja i Dania doszły do wniosku, że cztery wycieki na Nord Stream 1 i 2 były spowodowane eksplozjami, ale nie powiedziały, kto może być odpowiedzialny. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg nazwał szkody aktem sabotażu.

Szwecja nakazała przeprowadzenie dodatkowych dochodzeń w sprawie szkód wyrządzonych rurociągom, powiedział prokurator prowadzący sprawę w oświadczeniu w piątek.

Kreml wielokrotnie powtarzał, że zarzuty o rosyjską odpowiedzialność za szkody są "głupie", a rosyjscy urzędnicy mówili, że Waszyngton miał motyw, ponieważ chce sprzedawać więcej skroplonego gazu ziemnego (LNG) do Europy.

Stany Zjednoczone zaprzeczyły udziałowi w tym procederze.

Gazociągi Nord Stream 1 i Nord Stream 2 mają łączną przepustowość 110 mld m sześc. rocznie, czyli ponad połowę normalnego wolumenu eksportu rosyjskiego gazu.

Odcinki rurociągów o długości 1 224 km (760 mil), które biegną z Rosji do Niemiec, leżą na głębokości około 80-110 metrów.

Flota Czarnomorska

Rosja poinformowała tymczasem, że siły ukraińskie zaatakowały statki Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu, największym mieście na anektowanym przez Rosję Krymie, we wczesnych godzinach porannych w sobotę.

"W ataku brało udział dziewięć bezzałogowych statków powietrznych i siedem autonomicznych dronów morskich" - poinformowało ministerstwo obrony.

"Przygotowanie tego aktu terrorystycznego i szkolenie żołnierzy ukraińskiego 73 Specjalnego Centrum Operacji Morskich przeprowadzono pod kierunkiem brytyjskich specjalistów znajdujących się w mieście Oczaków".

Wszystkie drony powietrzne zostały zniszczone, chociaż trałowiec Iwan Gołubiec został uszkodzony - poinformowało ministerstwo. Sewastopol jest siedzibą rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.theepochtimes.com/

Brak komentarzy: