AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Tsvetana Paraskova z OilPrice.com
Cztery tygodnie protestów przeciwko reformie emerytalnej we Francji sparaliżowały dostawy do francuskich rafinerii i rafinerii, ponieważ pracownicy przyłączają się do ogólnokrajowej akcji protestacyjnej, podczas gdy ceny europejskich gatunków ropy są obniżone z powodu niskiego popytu we Francji.
Na początku tego miesiąca francuski prezydent Emmanuel Macron przeforsował kontrowersyjną reformę emerytalną bez głosowania w parlamencie pod klauzulą parlamentarną znaną jako 49: 3. Reforma emerytalna proponuje podniesienie wieku emerytalnego we Francji o dwa lata, do 64 lat.
Strajki we Francji przeciwko reformie rozpoczęły się w lutym i nasiliły w tym miesiącu, a pracownicy wielu sektorów, w tym rafinerii i portów, dołączyli do akcji protestacyjnej.
Posunięcie Macrona bez głosowania w parlamencie wywołało jeszcze więcej protestów i blokad ulicznych w Paryżu i innych miastach w kraju.
Strajki zakłóciły dostawy energii, rafinerie i dostawy paliwa na cztery tygodnie. Obecnie większość francuskich rafinerii jest albo zamykana przez strajki, albo pracuje przy znacznie zmniejszonych mocach produkcyjnych, również z powodu braku dostaw ropy z powodu strajków wśród pracowników portowych, które uniemożliwiają rozładunek surowców.
Oprócz operacji rafineryjnych, strajki zakłóciły import LNG do Francji, ponieważ terminale importowe LNG zostały zamknięte. Francja ma cztery terminale odbiorcze LNG: Dunkierka, Montoir, Fos Cavaou i Fos Tonkin.
Cztery tygodnie strajków sparaliżowały dostawy produktów rafinowanych we Francji, gdzie na 17 proc. stacji paliw brakowało co najmniej jednego produktu paliwowego do poniedziałku, według francuskiego stowarzyszenia naftowego UFIP, cytowanego przez Reuters.
Jednocześnie marże rafineryjne benzyny w Europie skoczyły do 23 USD za baryłkę, najwyższego poziomu od października.
Jednak brak popytu na francuską ropę naftową odbija się na cenach gatunków ropy naftowej z Morza Północnego, regionu Morza Kaspijskiego i Afryki Zachodniej, powiedzieli handlowcy Reutersowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz