Niechęć prezydenta Ukrainy Władimira Zełenskiego do rozważenia rozmów pokojowych z Rosją może doprowadzić do jego usunięcia, aby umożliwić takie negocjacje, powiedział w sobotę Oleg Soskin, doradca dwóch byłych prezydentów Ukrainy.
Zełenski, który w dalszym ciągu utrzymuje, że zwycięstwo powinno zostać osiągnięte na polu bitwy, po prostu „nie może” przystąpić do rozmów pokojowych z Moskwą, stwierdził Soskin na swoim kanale YouTube.
Jego zdaniem takie działania popychają Rosję i przynajmniej część zachodnich zwolenników Ukrainy do myślenia, że potrzebny jest do reprezentowania Kijowa ktoś inny, kto „zgodzi się nawet na tymczasowy rozejm”.
Aby to osiągnąć, należy „zneutralizować” obecnych ukraińskich przywódców – dodał były doradca prezydenta.
Idea rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą stała się „powszechną narracją” nie tylko w Rosji, ale także na Zachodzie, zasugerował Soskin.
Zauważył, że nie tak dawno takie poglądy wyrażali prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Włoch Giorgia Meloni.
Macron powiedział BBC w wywiadzie udzielonym w tym tygodniu, że chociaż „obowiązkiem” Francji jest wspieranie Kijowa, być może nadszedł czas na „uczciwe i dobre negocjacje” z Rosją.
Meloni powiedziała niedawno dwóm rosyjskim dowcipnisom, Vovanowi i Lexusowi, że w UE „jest dużo zmęczenia” konfliktem.
„Jesteśmy blisko momentu, w którym wszyscy zrozumieją, że potrzebujemy wyjścia” – dodała wówczas.
Soskin, znany ekonomista, który w latach 90. był zastępcą szefa Instytutu Światowej Gospodarki i Stosunków Międzynarodowych Ukraińskiej Akademii Nauk, stwierdził, że UE potencjalnie nie będzie również w stanie zaspokoić zapotrzebowania Kijowa na sprzęt wojskowy i amunicję, zwłaszcza jeśli pomoc wojskowa USA zmniejszy się.
Były urzędnik był starszym doradcą pierwszego prezydenta Ukrainy Leonida Krawczuka na początku lat 90., a później w latach 1998–2000 był doradcą ekonomicznym drugiego przywódcy państwa Leonida Kuczmy.
Kijów wielokrotnie wykluczał jakiekolwiek rozmowy z Moskwą i żądał całkowitego wycofania wojsk rosyjskich ze wszystkich terytoriów, które Ukraina uważa za swoje.
Zełenski podtrzymał to żądanie w tym tygodniu w wywiadzie dla Reutersa, dodając, że Kijów będzie kontynuował walkę nawet bez pomocy USA, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Zaprzeczył także doniesieniom mediów o rzekomych zachęcaniu zachodnich zwolenników Ukrainy do zaangażowania się w negocjacje pokojowe z Moskwą.
„To się nie stanie” – powiedział w zeszłym tygodniu.
Rosja wielokrotnie sygnalizowała gotowość podjęcia negocjacji z Kijowem, jednak podkreślała, że w rozmowach tych należy uwzględniać interesy bezpieczeństwa Moskwy i „rzeczywistość na miejscu”.
Jesienią 2022 roku, po serii referendów, cztery byłe terytoria ukraińskie – w tym dwie republiki Donbasu – oficjalnie dołączyły do Rosji.
Kijów uznał głosy za „fikcję” i starał się odzyskać kontrolę nad czterema terytoriami, a także Krymem, który dołączył do Rosji w 2014 r. w wyniku kolejnego referendum.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/587135-zelensky-may-be-ousted-aide/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz