AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: "The Jamestown Foundation" za pośrednictwem OilPrice.com,
Prezydent Rosji Władimir Putin dąży do pełnej dedolaryzacji rosyjskiej gospodarki.
Rosja dąży do finansowania w walutach tak zwanych "przyjaznych krajów", takich jak chiński juan.
Rosyjscy eksperci obawiają się, że przy 17 procentach rezerw walutowych w juanach Kreml nie będzie w stanie szybko wyciągnąć pieniędzy, gdy zajdzie taka potrzeba, tym samym wpadając w pułapkę Chin.
12 września prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że biorąc pod uwagę rosnące sankcje gospodarcze, pełna "dedolaryzacja" rosyjskiej gospodarki jest tylko kwestią czasu (RBC, 12 września). Wypowiedź Putina poprzedziła wypowiedź rosyjskiego wiceministra finansów Aleksieja Moiseeva, który przekonywał, że "Rosja nie potrzebuje już dolara amerykańskiego jako waluty rezerwowej". Zamiast tego Rosja musi gromadzić środki w walutach tak zwanych "przyjaznych krajów", takich jak chiński juan, który odgrywa kluczową rolę w tym zakresie (RBC, 8 września).
Pomysł odejścia od dolara amerykańskiego jako waluty rezerwowej nie jest bynajmniej nowy dla Rosji: Po raz pierwszy został przyjęty w 1990 roku. Do 2018 roku Moskwa opracowała "plan dedolaryzacji" swojej gospodarki. Przed wybuchem wojny Rosji z Ukrainą 24 lutego Dmitrij Miedwiediew stwierdził, że jeśli operacje Kremla z dolarami amerykańskimi zostaną ograniczone, Moskwa może w pełni przejść na juana i euro (Vedomosti.ru, 27 stycznia). Jednak po ataku Rosji na Ukrainę Stany Zjednoczone, Unia Europejska i inne duże gospodarki skutecznie zabroniły Moskwie korzystania z ich walut narodowych. W rezultacie, oprócz liry tureckiej, dirhama Zjednoczonych Emiratów Arabskich i rupii indyjskiej – na każdym z nich nie można w pełni polegać z powodu wielu czynników – Rosja została zredukowana do używania juana jako alternatywnej waluty rezerwowej dla dolara amerykańskiego i euro.
Rosnąca popularność juana w Rosji osiągnęła pośredni zenit w sierpniu 2022 r., Kiedy sprzedaż chińskiej waluty gwałtownie wzrosła (Quote.ru, 8 września). Co ważne, giganci biznesowi, w tym Rosnieft', Rusal, Polus i Metalloinvest, radykalnie zwiększyli inwestycje w obligacje juanowe. Jak stwierdził Aleksander Frołow, zastępca dyrektora Narodowego Instytutu Energetyki, dla Rosniefti (i innych firm produkujących surowce) ma sens wzmocnienie współpracy ze stroną chińską poprzez zwiększenie wykorzystania juana w ich działalności (Niezawisimaja Gazieta, 8 września).
Jednak podczas gdy wielu rosyjskich ekspertów i urzędników pochwala decyzję o zwiększeniu wykorzystania juana w operacjach finansowych, inni eksperci i urzędnicy podzielają poważne wątpliwości i obawy. Na przykład podczas Moskiewskiego Forum Finansowego rosyjski minister finansów Anton Siluanov i Maxim Oreshkin, obecny doradca ekonomiczny Putina, nie zgadzali się co do roli juana jako waluty rezerwowej. Podczas gdy pierwszy stwierdził, że waluty zagranicznych "zaprzyjaźnionych krajów" powinny stać się kluczowym czynnikiem dywersyfikacji aktywów (1prime.ru, 8 września), ten drugi nie zgodził się, argumentując, że wszystkie rezerwy pieniężne muszą pozostać w walucie narodowej Rosji (Rossijskaja Gazieta, 8 września). Co ciekawe, nawet jeden z głównych rosyjskich orędowników "dedolaryzacji", Andrey Kostin, przewodniczący zarządu Banku VTB, przemawiając na Wschodnim Forum Ekonomicznym (5-8 września) we Władywostoku, argumentował, że chociaż istnieje wiele pozytywnych aspektów związanych z wykorzystaniem juana, inne negatywne aspekty ujawniają ryzyko nadmiernego uzależnienia od chińskiej waluty krajowej, co jest określone przez "charakterystyczne cechy chińskiego ustawodawstwa finansowego" (1prime.ru, 6 września).
Ze swojej strony znany rosyjski ekonomista Stanisław Mitrakhovych wskazał na trzy główne zagrożenia, na jakie rosja może stanąć w obliczu rosnącego uzależnienia od juana.
Po pierwsze, Federacja Rosyjska nie ma niezbędnych umiejętności i infrastruktury do pracy z chińską walutą. Chociaż rosyjski system finansowy jest na razie możliwy do opanowania w dłuższej perspektywie, jest źle wyposażony i w dużej mierze nieprzygotowany na wyzwania związane z poleganiem bardziej na juanie.
Po drugie, wysoki poziom regulacji nierynkowych sprawi, że proces ten będzie niezwykle trudny. W przeciwieństwie do wcześniejszych doświadczeń Rosji w kontaktach z walutami obcymi – zarówno dolar amerykański, jak i euro są walutami gospodarek wolnorynkowych – cena juana jest regulowana przez państwo chińskie. Tak więc, w razie potrzeby, Pekin może łatwo manipulować ceną juana (powiedzmy, aby stworzyć korzystne warunki dla handlu zagranicznego). Mogłoby to pozostawić Rosję jako "zakładnika" chińskich interesów.
Po trzecie, pomimo rosnącej potęgi handlowej i potęgi gospodarczej Chin, juan nie stał się jeszcze w pełni niezależną walutą, pozostając w stosunku do innych wiodących walut światowych. Należy zatem pamiętać, że – przynajmniej w krótkim okresie – juan nadal będzie zbliżony do dolara amerykańskiego, co oznacza, że chińska waluta krajowa może stać się doskonałym narzędziem inwestycyjnym na przyszłość. Na razie jednak "obstawianie wyłącznie juana może być ryzykownym przedsięwzięciem" (Gazeta.ru, 8 września).
Inni rosyjscy ekonomiści również zwrócili uwagę na fakt, że operacje z juanem mogą stwarzać wiele zagrożeń. Na przykład nawet ultrakonserwatywne rosyjskie serwisy informacyjne argumentowały, że Ludowy Bank Chin (PBC) może łatwo zdewaluować chińską walutę narodową, co może spowodować poważne wyzwania dla partnerów Pekinu, którzy inwestują w juana. Tak więc, pomimo malejącej zmienności, juan pozostaje nieco trudnym narzędziem inwestycyjnym, którego kurs walutowy jest prawie całkowicie zależny od PBC (REGNUM, 6 września). Co ciekawe, teraz – dopiero po tym, jak Rosji zakazano operacji z dolarem amerykańskim i euro – rosyjscy ekonomiści zaczynają zdawać sobie sprawę, że praca z przejrzystymi walutami rezerwowymi jest znacznie bezpieczniejsza i bardziej korzystna. Na przykład Sofia Donets, ekonomistka z Renaissance Capital specjalizująca się w Rosji, skarżyła się, że jeśli wcześniej rosyjscy ekonomiści i eksperci finansowi mogli łatwo uzyskać dostęp i przeczytać wszystkie przepisy w "prostym języku angielskim", teraz, współpracując ze stroną chińską, przepisy są nieprzejrzyste i niejasne (Vedomosti.ru, 18 sierpnia).
Prawdę mówiąc, niektóre z wyzwań, których obawiają się rosyjscy ekonomiści i eksperci finansowi w związku z rosnącym zaangażowaniem Rosji w juana, stają się rzeczywistością. Strona rosyjska zmuszona jest przyznać, że dążenie Moskwy do Chin do wzmocnienia partnerstwa w sferze współpracy finansowej nie spotkało się z silnym poparciem Pekinu. W efekcie chińskie władze nie chcą zmieniać krajowych regulacji, aby umożliwić inwestorom operowanie z obligacjami emitowanymi przez Rosję. Zamiast tego Chiny czują się bardziej komfortowo z obcokrajowcami inwestującymi w tak zwane "obligacje panda", które są sprzedawane tylko na wewnętrznym rynku chińskim (The Moscow Times, 8 września). Co więcej, rosyjscy eksperci obawiają się, że przy 17 procentach rezerw walutowych w juanach Kreml nie będzie w stanie szybko wyciągnąć pieniędzy w razie potrzeby, tym samym zostając uwięzionym przez Chiny (The Moscow Times, 4 września).
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo|:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz