sobota, 17 grudnia 2022

"Jedyny polski kosmonauta, który okrążył Ziemię w 1978 roku, zmarł"

 Zmarł jedyny polski kosmonauta, gen. Mirosław Hermaszewski, który okrążył Ziemię w radzieckim statku kosmicznym w 1978 roku. Miał 81 lat.

O śmierci emerytowanego pilota sił powietrznych w poniedziałek poinformował za pośrednictwem Twittera jego zięć, poseł do Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki. Później powiedział polskim mediom, że Hermaszewski zmarł w szpitalu w Warszawie z powodu komplikacji po operacji, którą przeszedł rano.

"W imieniu rodziny potwierdzam bardzo smutną wiadomość o śmierci gen. Mirosława Hermaszewskiego" - napisał na Twitterze Czarnecki, nazywając go "wspaniałym pilotem, dobrym mężem i ojcem oraz ukochanym dziadkiem".

Hermaszewski stał się bohaterem narodowym dzięki podróży w kosmos. Przez dziewięć dni w czerwcu i lipcu 1978 roku Hermaszewski i radziecki kosmonauta Piotr Klimuk okrążali Ziemię w statku kosmicznym Sojuz 30, który dokował do orbitalnej stacji kosmicznej Salut 6. Okrążyli kulę ziemską 126 razy.

W wywiadzie dla polskiej gazety "Rzeczpospolita" z 2018 roku Hermaszewski powiedział, że jego największą obawą podczas lotu było to, że ich statek kosmiczny zostanie uderzony przez meteor. Zmysły jego i Klimuka były wyostrzone, wychwytując nawet najmniejszy dźwięk, powiedział.

Hermaszewski podróżował w kosmos w ramach sowieckiego programu Interkosmos, który dawał możliwość eksploracji przestrzeni dla państw ówczesnego bloku wschodniego, znajdujących się pod dominacją Moskwy lub mających powiązania z Sowietami.

Pierwszą osobą, która wystrzeliła w ramach programu, był Vladimir Remek z ówczesnej Czechosłowacji w marcu 1978 roku. Hermaszewski podążył za nim, a Zygmunt Jahn z ówczesnych NRD był trzecim, który latał w tym roku. Wszyscy szkolili się w ośrodku przygotowania do lotów kosmicznych Star City pod Moskwą.

Wśród innych krajów, które wniosły wkład kosmonautów, były Węgry, Bułgaria, Kuba, Wietnam, Mongolia, Rumunia, Syria, Afganistan i Indie. Francja później wzięła udział w programie, wysyłając Jean-Loup Chretiena w 1982 roku.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.theepochtimes.com/

Brak komentarzy: