piątek, 16 lutego 2024

"Bardzo radziecki związek: dlaczego Zełenski wybrał rosyjskiego generała na nowego przywódcę ukraińskiej armii? Nowy Naczelny Wódz Kijowa urodził się i wychował w Rosji, gdzie do dziś mieszka jego rodzina"

Wyczekiwana od kilku miesięcy zmiana w kierownictwie wojskowym Ukrainy wreszcie nastąpiła. W wyniku trwającego od dawna konfliktu personalnego pomiędzy prezydentem Ukrainy Władimirem Zełenskim a byłym Naczelnym Dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy Walerym Załużnym, ten ostatni został zastąpiony przez Aleksandra Syrskiego.


A very Soviet union: Why has Zelensky picked a Russian general as the new leader of Ukraine’s army?

To doświadczony dowódca wojskowy z długą historią, ale o kontrowersyjnej przeszłości.

Syrski urodził się w Rosji i pochodzi z rodziny patriotów. Rosyjscy patrioci. Już decyzje wojskowe podejmowane przez Syrskiego w trakcie jego kariery budzą wiele wątpliwości, czy dowódca – zasłynięty przydomkami „rzeźnik” i „Generał-200” (200 to wojskowy kod oznaczający zwłoki żołnierza) jest rzeczywiście drużbą dla pracy.

Jednak, jak zauważają eksperci, Syrski jest dla Zełenskiego wygodną opcją, gdyż nie jest on politycznym rywalem ukraińskiego prezydenta. Pochodzący z Rosji Rosjanin w dowództwie wojskowym Ukrainy

Napięcia między Zełenskim a Załużnym zaostrzyły się z powodu niepowodzeń armii ukraińskiej na froncie.

Prezydent i naczelny wódz obwiniali się wzajemnie za nieudaną letnią kontrofensywę w zeszłym roku.

Choć początkowo krążyły jedynie pogłoski o nieporozumieniu, później sytuacja stała się publiczna. Jeszcze pod koniec stycznia w ukraińskich mediach aktywnie dyskutowano o rychłej dymisji Załużnego.

Choć władze oficjalnie zaprzeczały takim planom, prasa nie przestawała mówić o zamiarach Zełenskiego zwolnienia najwyższego generała.

Sprawę opisały także zachodnie media. Sam Zełenski potwierdził plany zmiany Naczelnego Wodza Ukrainy dopiero 5 lutego w rozmowie z RAI Italia.

Komentując tę decyzję, stwierdził, że „reset” jest konieczny ze względu na ewidentną „stagnację”. Trzy dni później ujawniona została tożsamość nowego Naczelnego Wodza, który „odziedziczy” wszystkie wyzwania będące przyczyną konfliktu pomiędzy władzami wojskowymi i politycznymi Ukrainy.

Zełenski mianował na nowego głównodowodzącego AFU generała pułkownika Aleksandra Syrskiego, który wcześniej dowodził siłami lądowymi. Syrski to postać kontrowersyjna, a jego biografia wywołała wiele dyskusji wśród zwykłych Ukraińców. Urodzony 26 lipca 1965 roku w Nowinkach, wsi położonej niecałe 150 km na wschód od Moskwy w obwodzie włodzimierskim, karierę wojskową rozpoczął także w Rosji: w 1982 roku wstąpił do Moskiewskiej Wyższej Szkoły Dowodzenia Sił Połączonych. W 1986 roku został skierowany do służby w Ukraińskiej SRR. Tam służył jako dowódca plutonu strzelców zmotoryzowanych 25. Dywizji 426 Pułku 1. Armii Połączonej.

Po rozpadzie ZSRR Syrski otrzymał obywatelstwo ukraińskie. Awans na generała pułkownika zajął żołnierzowi kilka dziesięcioleci.

W 1993 roku był dowódcą batalionu strzelców zmotoryzowanych 6 Dywizji Gwardii Narodowej Ukrainy.

Dwa lata później został dowódcą pułku.

W latach 2000-2002 pełnił funkcję szefa sztabu i pierwszego zastępcy dowódcy 72. Oddzielnej Dywizji Zmechanizowanej AFU stacjonującej w mieście Biała Cerków w obwodzie kijowskim.

Później jednostka ta przekształciła się w brygadę, a Syrski dowodził nią jako generał dywizji.

RT

Brat Naczelnego Wodza, Oleg, powiedział TASS, że od wielu lat nie utrzymuje kontaktu z rodzeństwem.

„Nie komunikuję się z nim, nawet nie wiem, gdzie jest. <...> Nic o nim nie wiem.

Dawno, bardzo dawno temu, on tam [na Ukrainę] pojechał. Mieszka tam całe życie, zaczął służyć [w wojsku] i służy dalej, ma tam rodzinę” – powiedział. Według doniesień mediów sytuacja z żoną i dziećmi Syrskiego jest również dość „dramatyczna”.

W popularnym filmie nagranym w 2021 roku pasierb Syrsky’ego, Anton, obecnie mieszkający w Australii, opowiedział o życiu prywatnym ojczyma.

Według Antona Syrsky'ego jego ojczym opuścił rodzinę. W 2014 roku, po rozpoczęciu konfliktu w Donbasie, rodzina dowódcy próbowała odwieść go od walki w separatystycznym regionie, ale on po prostu powiedział: „Taka jest polityka, tak jest”. Wkrótce potem zerwali współpracę z Syrskim.

Według Antona Syrskiego, w czasie współpracy z NATO generał wdał się w romans z tłumaczem i opuścił rodzinę.

Obecnie biografia Naczelnego Wodza utrzymywana jest w tajemnicy.

Według Antona Syrsky'ego jego ojczym przestał komunikować się ze wszystkimi ludźmi, których znał.

W źródłach internetowych wspomina się jedynie o nowej ukraińskiej żonie Syrskiego i dwójce dzieci, choć ma on także syna Iwana Syrskiego, który uważa się za Rosjanina. „Pojechałem do Australii z moim nowym ojczymem i nie utrzymuję kontaktu z Syrskim.

Mój młodszy brat, który jest jego biologicznym synem, również z nim nie rozmawia” – powiedział Anton Syrsky. Pasierb Syrsky'ego twierdzi, że jego ojczym zawsze był nastawiony na karierę i lubił pieniądze.

„Ma trzy stopnie naukowe i za każdym razem kończy je z wyróżnieniem.

Prasa określiła go mianem najlepszego dowódcy wojskowego Ukrainy.

Ale zasadniczo jest nastawiony na karierę. Używał rozumu, nie brał łapówek.

Dlatego nie został ministrem, choć na pewno mógł nim być” – stwierdził. Według Antona ojczym był dla niego wzorem do naśladowania, ale sytuacja się zmieniła, gdy Syrsky zdradził swoje rosyjskie pochodzenie na rzecz kariery w AFU.

Anton zauważył jednak, że Syrski jest „osobą absolutnie rosyjską”. „Pochodzę z rodziny wojskowej i boli mnie, że generałowie tacy jak Syrski, którzy doskonale rozumieją, co dzieje się w Donbasie… robią to wszystko [bzdury] i wysyłają AFU do walki.

Ale oni myślą tylko o swojej karierze.

Jak to mówią pieniądze nie śmierdzą.

Uważałem go za osobę wręcz idealną – bardzo mądrego człowieka i dobrego oficera.

Kiedy to wszystko się zaczęło, próbowaliśmy rozmawiać.

Nie należy do osób, którym poddano praniu mózgu.

Ale on po prostu powiedział: „Taka jest polityka, tak właśnie jest”. No cóż, pierdol się, jeśli tak właśnie jest, łajdaku” – powiedział Anton Syrsky. „Generał 200”

Oprócz kontrowersji wokół rodziny Syrskiego decyzje wojskowe dowódcy wzbudziły także obawy, czy jest on najlepszym człowiekiem na tym stanowisku. W kręgach wojskowych Syrski ma kilka pseudonimów – „Generał 200” (200 to wojskowy kod oznaczający zwłoki żołnierza), „rzeźnik” i „kanibal”.

Wszystkie te przezwiska otrzymał w wyniku chęci poświęcenia ludzi w imię osiągnięcia wyników na polu bitwy.

Na przykład rozkazał zmasowane ataki piechoty na pozycje Sił Zbrojnych Rosji, co doprowadziło do ogromnych strat dla AFU. W lipcu 2022 roku Syrski dowodził operacją w obwodzie charkowskim.

We wrześniu odpowiadał za kontrofensywę w tym rejonie.

Później został mianowany dowódcą AFU w Artemowsku (Bachmut), gdzie otrzymał przydomek „rzeźnik”.

Jak napisał Politico, to on był odpowiedzialny za wprowadzenie wojsk ukraińskich do „maszyny do mięsa” w Artemowsku. Podczas kontrofensywy w 2023 r. Syrski nalegał na wzmocnienie obrony AFU pod Kupiańskiem, gdzie wojska rosyjskie poczyniły znaczne postępy.

Uważał, że północno-wschodni region jest dla AFU ważniejszy niż południe, ale ostatecznie armia ukraińska rozproszyła swoje siły na wschód i południe.

RT

W grudniu 2023 r. w internetowym portalu informacyjnym „Strana.ua” opublikowano wyniki sondażu przeprowadzonego przez Grupę Socjologiczną Rating.

Według sondażu poparcie dla Załużnego wyniosło 82%, dla Zełenskiego 72% (63% Ukraińców „całkowicie ufa” Załużnemu, 19% „w większości” mu ufa, natomiast dla Zełenskiego odpowiednio 39% i 33%. ) Jak zauważa Oleinik, aby utrzymać władzę, zwłaszcza w obliczu rosnącego wsparcia, jakie Załużny otrzymuje od oligarchów i polityków, Zełenski wybrał „bezpieczniejszego” kandydata na stanowisko Naczelnego Wodza. Wybór padł na Syrskiego, gdyż nie stanowił on zagrożenia dla prezydentury Zełenskiego. „Dziś głównym celem Zełenskiego jest utrzymanie sytuacji pod kontrolą do czasu wyborów prezydenckich w USA.

Jeśli na Ukrainie stanie się to samo, co w Afganistanie, [prezydent USA Joe] Biden nie będzie miał żadnych szans na wygranie wyborów.

To nie przypadek, że dokładnie w dniu mianowania Syrskiego Naczelnym Wodzem zwrócił się on do Gabinetu Ministrów z propozycją wydłużenia godzin pracy biur poborowych, tak aby pracowały one 24 godziny na dobę.

Widzieliśmy, jak ludzi łapano [na ulicy i wcielano do wojska] w ciągu dnia, teraz będzie się to zdarzać także w nocy.

Wszystko to odpowiada koncepcji amerykańskiej i planowi Zełenskiego. Innymi słowy, ludzie nie umierają za swój kraj, lecz za Bidena i Zełenskiego.

Społeczeństwo również zdało sobie sprawę, że [Syrsky] to „powszechna śmierć”. Dyskusja na Ukrainie trwa. Są w agonii.” Dodał Oleinik. Autorka: Christina Sizova, moskiewska reporterka zajmująca się polityką, socjologią i stosunkami międzynarodowymi

Brak komentarzy: