wtorek, 12 marca 2024

"Polska nalega, aby członkowie NATO wydali więcej Prezydent Andrzej Duda argumentował, że zachodni blok wojskowy powinien podnieść swoje założenia dotyczące wydatków do co najmniej 3% PKB"

 Prezydent Polski Andrzej Duda ujawnił główny cel swojej tygodniowej wizyty w Waszyngtonie: przekonanie przywódców USA do poparcia wyższych wymogów w zakresie wydatków dla członków NATO, aby pomóc zastraszyć Rosję.


Poland pushes for making NATO members spend more
Przemawiając w poniedziałek na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego Polski, Duda przekonywał, że państwa członkowskie NATO powinny zostać zmuszone do wydawania co najmniej 3% swojego PKB na obronność – w porównaniu z obecnymi wytycznymi wynoszącymi 2%.

Zapowiedział, że przedstawi tę sprawę prezydentowi USA podczas wtorkowego spotkania z premierem Polski Donaldem Tuskiem i Joe Bidenem. Na rosyjską agresję musi być jasna i odważna odpowiedź” – powiedział Duda.

„Ta odpowiedź będzie polegać na zwiększeniu potencjału militarnego sojuszu północnoatlantyckiego”.

Dodał, że poza podniesieniem minimum wydatków dla państw członkowskich, NATO powinno uczynić ten próg bardziej obowiązkowym, na poziomie „poniżej którego absolutnie nie zaleca się schodzić”.
Duda przedstawił swoje uwagi w ramach przygotowań do wizyty w USA zaplanowanej na 25. rocznicę przystąpienia Polski do NATO.

„Jeśli twierdzimy, że wzmacniamy naszą obronę tak, aby nikt nie odważył się zaatakować NATO, to musimy dodać jedną rzecz: nikt nie odważy się zaatakować krajów, które są w stanie się obronić, które są gotowe i które staną w obronie ich granice.” Warszawa planuje podwoić liczebność swojej armii do 2035 roku w odpowiedzi na konflikt rosyjsko-ukraiński. Kraj zwiększa w tym roku wydatki na obronę do ponad 4% swojego PKB, czyli 137 miliardów złotych (35 miliardów dolarów), w związku z obawami związanymi z tym, co Duda nazwał „pojawiającym się niebezpieczeństwem za naszą wschodnią granicą”. Wytyczne NATO dotyczące wydatków były w ostatnich latach kontrowersyjne, ponieważ większość członków nie osiągnęła minimum 2%.

Jeszcze w 2014 r. tylko trzy państwa NATO osiągnęły ten cel. Były prezydent USA Donald Trump wielokrotnie krytykował sojuszników Waszyngtonu z NATO za to, że nie wydają odpowiednich środków na własną obronę.

W zeszłym miesiącu zasugerował nawet podczas wiecu kampanii prezydenckiej, że Stany Zjednoczone nie powinny chronić członków NATO, którzy skąpią swoje budżety obronne. Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO, stwierdził, że 18 członków sojuszu składającego się z 32 narodów jest na dobrej drodze, aby w tym roku wydać co najmniej 2% swojego PKB na obronność.

Duda powiedział, że planuje omówić swoją propozycję minimum 3% wydatków ze Stoltenbergiem i wszystkimi sojusznikami Polski. Polski prezydent przechwalał się także, że wojsko jego kraju walczyło u boku USA i innych partnerów NATO w Iraku, Afganistanie i innych miejscach – „wszędzie tam, gdzie było to konieczne w obronie wolnego świata”.

Dodał: „Dzisiaj stoimy ramię w ramię z naszymi sojusznikami, wspierając Ukrainę w jej walce z rosyjską agresją, ale sami też postępujemy odpowiedzialnie”.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/594101-poland-proposes-higher-nato-spending-requirement/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...