niedziela, 6 marca 2022

"Rosja twierdzi, że wyłącza ukraińską bazę lotniczą Starokostiantyniv bronią dalekiego zasięgu!!!!!!!!"

 Rosja twierdzi, że uderzyła i unieruchomiła ukraińską wojskową bazę lotniczą Starokostiantyniv bronią dalekiego zasięgu o wysokiej precyzji, ponieważ ich konflikt trwa przez 11 dzień.

Ilhan Omar (D-MN) (L) rozmawia z przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi (D-CA) podczas wiecu z innymi Demokratami przed głosowaniem nad H.R. 1, czyli ustawą o ludziach, na Wschodnich Schodach Kapitolu USA w dniu 08 marca 2019 r. w Waszyngtonie. (zdjęcie AFP)


"Rosyjskie siły zbrojne nadal uderzają w infrastrukturę wojskową Ukrainy" - powiedział w niedzielę rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony Igor Konaszenkow.

Konashenkov powiedział, że rosyjskie wojsko zniszczyło kontrolowany przez Ukrainę system rakietowy S-300 i zestrzeliło 10 ukraińskich samolotów i śmigłowców w ciągu ostatnich 24 godzin.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł, że rosyjskie siły przygotowują się do ostrzału Odessy, historycznego miasta portowego na wybrzeżu Morza Czarnego.

Siły rosyjskie poczyniły postępy na południu Ukrainy od czasu "specjalnej operacji wojskowej" z 24 lutego, opanowania miasta Chersoń i oblężenia portu w Mariupolu, ale Odessa została jak dotąd w dużej mierze oszczędzona.

Rada miejska Mariupol zapowiedziała, że rozpocznie starania o ewakuację ludności cywilnej, po tym jak wcześniejsze wysiłki nie powiodły się z powodu naruszeń zawieszenia broni, a obie strony wymieniły winę.

Wcześniejsza próba w sobotę, aby umożliwić cywilom wyjazd autobusami i prywatnymi samochodami wzdłuż drogi na północny zachód w kierunku Zaporoża, nie powiodła się, gdy obie strony oskarżyły drugą o ostrzał.

Według agencji pomocowej Lekarze bez Granic (MSF) sytuacja humanitarna w Mariupolu jest "katastrofalna" bez prądu i wody w cywilnych domach.

Jeśli siłom rosyjskim uda się zdobyć Mariupol, będą kontrolować całe wybrzeże Morza Azowskiego na Ukrainie.

To dałoby im most lądowy z Rosji na Krym oraz ważny szlak zaopatrzeniowy i port, gdyby zdecydowali się popchnąć na północ w celu zajęcia całej wschodniej Ukrainy.

Ponad 559 osób zostało zatrzymanych podczas niedzielnych protestów w 21 miastach w całej Rosji przeciwko wojnie, według niezależnego rosyjskiego monitora protestów.

Kijów naciskał na dalszą pomoc Zachodu, w tym więcej sankcji i broni. Stany Zjednoczone poinformowały, że pracują nad umową z Polską na dostawę do Ukrainy samolotów bojowych z czasów sowieckich, aby zwiększyć jej zdolności lotnicze.

Biały Dom powiedział, że negocjuje z Polską i konsultuje się z innymi sojusznikami NATO, ale istnieje "szereg trudnych pytań praktycznych, w tym w jaki sposób samoloty mogą zostać faktycznie przeniesione z Polski na Ukrainę".

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że Stany Zjednoczone "aktywnie pracują" nad wysłaniem samolotów do Polski, jeśli Warszawa zdecyduje się wysłać myśliwce na Ukrainę.

"Nie mogę mówić o osi czasu, ale mogę po prostu powiedzieć, że patrzymy na to bardzo, bardzo aktywnie" - powiedział dziennikarzom podczas niedzielnej wizyty w Mołdawii.

Zełenski zwrócił się w sobotę do prawie 300 amerykańskich prawodawców za pośrednictwem rozmowy wideo, prosząc o dalsze finansowanie, strefę zakazu lotów nad swoim krajem i embargo na import rosyjskiej ropy.

Prezydent Rosji Władimir Putin mówił o "kolosalnych i katastrofalnych konsekwencjach nie tylko dla Europy, ale i całego świata", jeśli taki krok zostanie podjęty.

"Każdy ruch w tym kierunku będzie przez nas uważany za udział w konflikcie zbrojnym tego kraju" - powiedział Putin.

Uderzając w zaostrzenie zachodnich sankcji, rosyjski przywódca powiedział: "Wiele z tego, z czym się teraz spotykamy, to sposób prowadzenia wojny przeciwko Rosji.

"Sankcje przeciwko Rosji są podobne do wypowiedzenia wojny. Ale dzięki Bogu nie jesteśmy jeszcze w tym punkcie".

Putin odrzucił również pogłoski, że Kreml planuje ogłosić stan wojenny w Rosji.

Prezydent Turcji Tayyip Erdogan rozmawiał telefonicznie z Putinem w niedzielę i omówił wojnę na Ukrainie, podała agencja informacyjna RIA.

Zełenski ogłosił również, że rozmawiał telefonicznie ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Joe Bidenem, aby omówić wsparcie finansowe i sankcje wobec Rosji.

"Agenda obejmowała kwestie bezpieczeństwa, wsparcia finansowego dla Ukrainy i kontynuacji sankcji wobec Rosji" - napisał Zełenski na Twitterze.

Kilka godzin wcześniej amerykańscy prawodawcy obiecali dodatkowy pakiet pomocowy w wysokości 10 miliardów dolarów, ale Biały Dom do tej pory sprzeciwiał się zakazowi ropy, obawiając się, że podniesie on ceny i zaszkodzi amerykańskim konsumentom, którzy już zostali ukąszeni przez rekordową inflację.

Waszyngton w zeszłym tygodniu zatwierdził 350 milionów dolarów sprzętu wojskowego dla Kijowa – największy taki pakiet w historii USA.

Tymczasem biuro brytyjskiego premiera Borisa Johnsona zapowiedziało, że ma on uruchomić międzynarodowy "plan działania", aby zapewnić niepowodzenie rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie.

Siły rosyjskie zbliżają się do stolicy Kijowa. Niepokorny Zełenski powiedział w sobotę, że siły ukraińskie kontratakują wokół Charkowa, drugiego co do wielkości miasta kraju, zadając najeźdźcom "takie straty, jakich nie widzieli nawet w najgorszym śnie".

Minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba był równie niepokorny, mówiąc: "Ukraina krwawi, ale Ukraina nie upadła i stoi obiema nogami na ziemi... Mit niepokonanej i wszechmocnej armii rosyjskiej jest już zrujnowany".

Ekonomiczne i humanitarne żniwo wojny wzrosło, a urzędnicy donieśli o setkach zabitych cywilów. Broń, amunicja i fundusze wpłynęły na Ukrainę od zachodnich sojuszników.

ONZ: Ponad 1,5 miliona uchodźców uciekło

Organizacja Narodów Zjednoczonych poinformowała, że liczba osób uciekających przed rosyjską inwazją na Ukrainę przekroczyła 1,5 miliona, co czyni go "najszybciej rosnącym kryzysem uchodźczym" w Europie od czasów II wojny światowej.

"Ponad 1,5 miliona uchodźców z Ukrainy przedostało się do sąsiednich krajów w ciągu 10 dni - najszybciej narastający kryzys uchodźczy w Europie od czasów II wojny światowej" - napisano w oświadczeniu na Twitterze.

Francuski minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin wezwał Wielką Brytanię do zrobienia więcej, aby pomóc ukraińskim uchodźcom, którzy utknęli we francuskim porcie Calais, mówiąc, że brytyjscy urzędnicy zawracają wielu z powodu braku niezbędnych wiz lub dokumentów.

"Dwukrotnie kontaktowałem się z moją brytyjską odpowiedniczką, powiedziałem jej, aby założyła konsulat w Calais" - powiedział Darmanin w radiu Europe 1, odnosząc się do brytyjskiej minister spraw wewnętrznych Priti Patel.

Darmanin powiedział, że setki ukraińskich uchodźców przybyło do Calais w ciągu ostatnich kilku dni, mając nadzieję na dołączenie do rodziny w Wielkiej Brytanii, ale wielu z nich zostało odrzuconych przez brytyjskich urzędników i kazano im uzyskać wizy w konsulatach Wielkiej Brytanii w Paryżu lub Brukseli.

Darmanin i Patel starli się w przeszłości o to, jak Francja i Wielka Brytania radzą sobie z problemem migrantów - wielu z Afryki i Bliskiego Wschodu - ryzykujących życiem, przekraczając kanał La Manche w prowizorycznych pontonach.

W listopadzie ubiegłego roku 27 migrantów zginęło, gdy próbowali przepłynąć kanał La Manche pontonem.


Przetlumaczono  przez translator Google

zrodlo|:https://www.presstv.ir/

Brak komentarzy:

"Szturchnij niedźwiedzia i dowiedz się: oto dlaczego Zachód powinien w końcu wysłuchać ostrzeżeń Rosji Ostatnia bójka o prowokacje, która wystawiła na próbę czerwone linie Moskwy, pokazuje, że zwykłe zlekceważenie Kremla już nie zadziała"

  Tarik Cyril Amar, historyk z Niemiec pracujący na Uniwersytecie Koç w Stambule, zajmujący się Rosją, Ukrainą i Europą Wschodnią, historią ...