Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i Republika Południowej Afryki (BRICS) współpracują obecnie nad ustanowieniem nowej globalnej waluty rezerwowej, mówi prezydent Rosji Władimir Putin.
Dolar amerykański, fiducjarny schemat Ponziego, który zbyt długo rządził światem, jest na ostatnich nogach. A Putin, przemawiając na niedawnym forum biznesowym BRICS, mówi, że nowy program zaoferuje niezawodną alternatywę dla transakcji międzynarodowych.
"Kwestia stworzenia międzynarodowej waluty rezerwowej w oparciu o koszyk walut naszych krajów jest opracowywana" - powiedział Putin.
Na początku roku kraje BRICS wskazały, że pracują nad utworzeniem nowej wspólnej sieci płatności w celu stopniowego wycofywania zachodnich systemów finansowych, takich jak SWIFT.
"Kraje BRICS zwiększają również wykorzystanie lokalnych walut we wzajemnym handlu" - poinformował Dipanjan Roy Chaudhury z The Economic Times.
Czy kraje BRICS odniosą sukces w swoich staraniach?
Według chińskiego państwowego medium South China Morning Post, spotkanie BRICS obejmowało również dyskusje na temat nowej umowy o wolnym handlu, która ma iść w parze z proponowaną przez Putina nową światową walutą rezerwową.
"Zbudowanie umowy o wolnym handlu jest bardzo ważnym środkiem do zakleszczenia tego potencjału handlowego, który Chiny są skłonne omówić z innymi krajami BRICS" - powiedział Wang Shouwen, wiceminister handlu Chin.
Obecnie handel między pięcioma krajami BRICS stanowi zaledwie 6 procent łącznej wielkości handlu tych krajów, mimo że łącznie przyczyniają się one do około jednej piątej światowego handlu.
Nowa waluta rezerwowa przyspieszyłaby to przedsięwzięcie, ponieważ obejmowałaby koszyk walut krajów - real, ruble, rupie, juan i rand - które wspólnie stanowią podstawę jego wartości.
Obecnie trwają negocjacje w sprawie otwarcia indyjskich sieci sklepów w Rosji, a także zwiększenia udziału chińskich samochodów, sprzętu i sprzętu na rynku rosyjskim.
Rosyjski eksport ropy do Chin i Indii również odnotował ostatnio "zauważalny wzrost". Zbiega się to z tym, że kraje NATO, takie jak Niemcy i Włochy, nie otrzymują już rosyjskiej ropy, ponieważ odmawiają płacenia za dostawy w rublach.
"Rzeczywiście istnieje wiele niepewności i wyzwań w światowym ożywieniu gospodarczym, dla krajów BRICS ... we wspólnym interesie leży współpraca w celu sprostania tym wyzwaniom" - powiedział Wang na spotkaniu.
Uwagi Putina na temat nowej waluty rezerwowej sugerują, że BRICS jest gotowy przełamać dominację dolara i zbudować własną strefę wpływów. Czy stanie się to jednak w najbliższym czasie?
"Chociaż może pojawić się jakieś głośne oświadczenie o ambicjach politycznych, aby rozpocząć ten projekt, wątpimy, aby kraje merkantylistyczne zaangażowane w BRICS chciały przenieść cenne rezerwy walutowe do tej bardziej lokalnej strefy wpływów" - zasugerował Chris Turner, globalny szef rynków w ING.
W sekcji komentarzy w Natural News ktoś zasugerował, że Putin jest częścią tej samej kabały co Klaus Schwab i że nowa tak zwana "moneta rubla" wkrótce będzie gotowa do wprowadzenia, zgodnie z harmonogramem.
"Albo... 'agresja finansowa' może być wykorzystana jako doskonały pretekst do rozszerzenia wojny" – napisał inny o politycznych możliwościach tych wydarzeń.
Okazuje się, że inflacja nie jest tak dużym problemem w niektórych większych krajach BRICS, w tym w Chinach, gdzie wskaźnik cen konsumpcyjnych wzrósł w zeszłym miesiącu zaledwie o 2,1 procent.
"Ogólna chińska produkcja pszenicy jest wyższa niż w ubiegłym roku, a dobre zbiory są prawie gwarantowane ... Duża podaż zboża w Chinach ma kluczowe znaczenie dla stabilizacji cen konsumpcyjnych" - dodał premier Li Keqiang o tym, że Chiny mają duże pole manewru w polityce pieniężnej w przypadku zmiany.
Ta próba zastąpienia dolara amerykańskiego jako światowej waluty rezerwowej może doprowadzić do kolejnej wojny światowej. Aby być na bieżąco z najnowszymi, odwiedź WWIII.news.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz