środa, 14 września 2022

"Powrót do ciemnych wieków: europejski przemysł stalowy i metalurgiczny błaga UE o zaprzestanie deindustrializacji kontynentu sankcjami wobec Rosji"

 Dziesiątki zainteresowanych stron wysłało list do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, przewodniczącego Rady Europejskiej Charles'a Michela i kilku innych osób na kluczowym stanowisku władzy, wzywając je do podjęcia natychmiastowych działań w celu "zapobieżenia trwałej deindustrializacji spowodowanej spiralą cen energii elektrycznej i gazu".

Powrót do ciemnych wieków: europejski przemysł stalowy, metalurgiczny błaga UE o zaprzestanie deindustrializacji kontynentu sankcjami wobec Rosji

Zachodnie sankcje wobec Rosji znacznie utrudniły dalszemu funkcjonowaniu europejskiej gospodarki. Obejmuje to przemysł stalowy i metalurgiczny, które tracą zdolność do utrzymania się na powierzchni, gdy rurociągi wysychają. (Powiązane: Kilka najlepszych europejskich hut stali musiało już zostać zamkniętych z powodu gwałtownie rosnących cen energii).)

List został wysłany tuż przed nadzwyczajnym szczytem w sprawie kryzysu energetycznego w Europie. Zainteresowane strony z branży i liderzy biznesu w europejskim przemyśle metali nieżelaznych wspólnie wezwali Von der Leyen i innych do zajęcia się problemem w każdym możliwym zakresie, aby zapobiec katastrofie kontynentalnej.

"Nasz sektor został już zmuszony do bezprecedensowych ograniczeń w ciągu ostatnich 12 miesięcy" - czytamy w liście. "Jesteśmy głęboko zaniepokojeni, że nadchodząca zima może przynieść decydujący cios wielu naszym operacjom, i wzywamy przywódców UE i państw członkowskich do podjęcia działań nadzwyczajnych w celu zachowania ich strategicznych energochłonnych gałęzi przemysłu i zapobieżenia trwałej utracie miejsc pracy".

Połowa europejskich mocy produkcyjnych aluminium i została "zmuszona do wyłączenia" z powodu zachodnich sankcji przeciwko Rosji

W dalszej części listu wyjaśniono, że wielu graczy z branży metali nieżelaznych musiało już drastycznie ograniczyć lub całkowicie zamknąć operacje z powodu braku dostaw energii i gwałtownie rosnących cen.

"[Pięćdziesiąt procent] zdolności produkcyjnych aluminium i w UE zostało już zmuszonych do wyłączenia z powodu kryzysu energetycznego, a także znacznych ograniczeń w produkcji krzemu i żelazostopów oraz dalszych skutków odczuwalnych w sektorach miedzi i niklu" – czytamy dalej w liście.

"W ciągu ostatniego miesiąca kilka firm musiało ogłosić bezterminowe zamknięcia, a wiele innych jest na krawędzi przed zimą życia lub śmierci dla wielu operacji. Producenci ponoszą koszty energii elektrycznej i gazu ponad dziesięciokrotnie wyższe niż w ubiegłym roku, znacznie przekraczające cenę sprzedaży swoich produktów. Z doświadczenia wiemy, że po zamknięciu zakładu bardzo często staje się to sytuacją trwałą, ponieważ ponowne otwarcie wiąże się ze znaczną niepewnością i kosztami. "

Innymi słowy, możemy dojść do punktu, w którym nawet jeśli rurociągi zostaną ponownie włączone i wszystko wróci do "normy", wiele branż może nigdy nie wznowić działalności, ponieważ będzie to po prostu zbyt trudne i niestabilne w tym momencie, nie wspominając o zbyt kosztownych kosztach.

Jak na ironię, sektory metalurgiczne muszą nadal produkować i rozwijać się, aby sprostać wymaganiom europejskich celów "czystej energii". Na przykład wszystkie te akumulatory pojazdów elektrycznych (EV) pochodzą z metali, które muszą być wydobywane i przetwarzane, co wymaga dużej ilości energii.

Bez tej energii nie będzie już niczego "zielonego", nie mówiąc już o paliwie kopalnym wszystkiego, co zielona krucjata stara się zastąpić. Innymi słowy, to, czego jesteśmy świadkami w czasie rzeczywistym, to usunięcie całej energii w imię walki z Władimirem Putinem.

"Europejskie cele w zakresie czystej energii wymagają konkurencyjnego i rozwijającego się sektora metali, aby zapewnić bezpieczne dostawy dodatkowych surowców potrzebnych do odejścia od paliw kopalnych" - czytamy dalej w liście. "Metale nieszlachetne, metale akumulatorowe i inne metale są potrzebne w większych ilościach dla europejskiej infrastruktury sieciowej, pojazdów elektrycznych, paneli słonecznych, turbin wiatrowych i elektrolizerów wodorowych, a także złożonej sieci innych istotnych łańcuchów wartości w całej gospodarce europejskiej".

Wszystko to jest częścią wizji globalistów dotyczącej światowego "Wielkiego Resetu". Aby być na bieżąco z najnowszymi, odwiedź GreatReset.news.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

Brak komentarzy:

"Niemcy nie wyślą rakiet dalekiego zasięgu na Ukrainę – minister obrony Kanclerz Olaf Scholz nadal sprzeciwia się przekazywaniu broni dalekiego zasięgu Taurus, mimo że Joe Biden podobno zezwolił Kijowowi na użycie ATACMS"

  Niemiecki minister obrony Boris Pistorius przemawia w fabryce śmigłowców Airbus w Donauworth w Niemczech 18 listopada 2024 r. © Leonhard S...