Ulica w Budapeszcie, Węgry, 18 września 2024 r. © Janos Kummer/Getty Images
Stolicę Węgier, Budapeszt, nawiedziły silne powodzie, a miasto przygotowuje się na to, co może stać się najgorszą powodzią od ponad dekady.
Gwałtowne zjawisko pogodowe o nazwie Storm Boris spustoszyło w ostatnich dniach Europę Środkową i Wschodnią, uwalniając opady deszczu trwające miesiące w częściach Węgier i innych krajów oraz powodując wystąpienie Dunaju z brzegów.
Mieszkańcy Budapesztu udostępniają zdjęcia i filmy z klęski żywiołowej w mediach społecznościowych.Mężczyzna siedzi na ławce w centrum Budapesztu, 18 września 2024 r. © Jakub Porzycki / Anadolu via Getty Images
Dzieci rozglądają się po brzegach Dunaju 18 września 2024 r. w Budapeszcie na Węgrzech. © Janos Kummer / Getty Images
Premier Viktor Orban nazwał powodzie jednym z największych wyzwań, z jakimi zmaga się kraj.
Na konferencji prasowej w środę Orban powiedział, że w sobotę Dunaj ma osiągnąć szczyt wysokości 8,46 metra w stolicy, tuż poniżej rekordu 8,91 metra z 2013 r.
Prawie 10 000 pracowników i 15 000 wolontariuszy wzmacniało zabezpieczenia przeciwpowodziowe Budapesztu około milionem worków z piaskiem.
Wojsko pomagało w usuwaniu skutków powodzi w najbardziej dotkniętych obszarach.
Sąsiednia Austria, Czechy, Rumunia i Słowacja również ucierpiały z powodu złej pogody i powodzi. W całym regionie zginęło ponad 20 osób.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/604289-worst-flooding-hits-budapest/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz