AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Michael G. Merhige za pośrednictwem The Libertarian Institute,
Podczas moich pierwszych lat jako młody oficer CIA w Wietnamie w latach 1965-67 chodziłem do szkoły (że tak powiem) i otrzymałem prawdziwe wykształcenie mojego życia. Dowiedziałem się o moim rządzie, jego politykach i przywódcach wojskowych. Dowiedziałem się o kłamstwach, bombardowaniach wybuchowych i chemicznych, naszej większej sile ognia, wioskach zbombardowanych i spalonych, o korzyściach, jakie wypłaciliśmy naszym wietnamskim sojusznikom i o powodach przegranej wojny.
Wróg walczył o zjednoczenie swojego kraju i wypędzenie obcej dominacji. Stany Zjednoczone walczyły z powodu skorumpowanego przywództwa, a nasze straty były zaledwie ułamkiem stoczonym na terenie wroga z naszą wyższą siłą ognia, pieniędzmi i wsparciem materialnym. Walczyli o sprawę. Walczyliśmy bez uzasadnionego powodu. Wygrali. Nie zrobiliśmy tego.
Pamiętacie worki z ciałami wywieszone na asfaltach naszych powracających zmarłych z Wietnamu? Nie tak jak brak relacji medialnych dzisiaj, biorąc pod uwagę szkody, które wyrządzamy. Pamiętacie dezaprobujące przyjęcie naszych powracających żołnierzy? Teraz czcimy ich jako bohaterów i rannych patriotów.
Tutaj, w kraju, nie doświadczyliśmy wojen z użyciem broni masowego rażenia. Może pewnego dnia otrzymamy edukację o konsekwencjach wojen jako naród. Z pewnością niczego nie nauczyliśmy się z Wietnamu, ponieważ nigdy się to tutaj nie zdarzyło.
Nasze zaangażowanie w trwające dwie dekady inwazje na wiele krajów na Bliskim Wschodzie pokazało nasze wobec świata, jeśli nie wobec nas samych. Nasza hipokryzja jest oszałamiająca. Bez draftu, bez zaangażowania (prawie bez KIA każdego roku). O wiele więcej samobójstw żołnierzy niż ofiar śmiertelnych w bitwach podczas wysiedlania, zabijania i okaleczania tysięcy niewinnych cywilów rok po roku. Dla kogo i co? I tak, media w pełnym marszu z tymi haniebnymi inwazjami i okupacjami.
Pamiętasz wrzawę wokół Wietnamu? Spalone karty poborowe, azyl w Kanadzie, cwaniacy, demonstracje uliczne i mnóstwo strajków okupacyjnych. A dlaczego nie teraz? Niekończące się, haniebne działania naszego rządu upewniają się, że społeczeństwo nie płaci ceny za ludzi. Brak poboru, bardzo ograniczone zaangażowanie z wrogiem i aprobujące media. Czego więcej może zażądać nasz rząd i Pentagon? Będziemy nadal zrzucać bomby i karmić innych pieniędzmi i bronią, aby pomóc w zabijaniu i przesiedlaniu niewinnych populacji dla nas.
Ale czy te wojny naprawdę są dla nas? Z pewnością nie. Pamiętacie George'a W. Busha i jego nieudaną prezydenturę, który został bohaterem rankiem po 9/11 swoją deklaracją BMR, która nie oszukała nikogo poza Amerykanami? Nie jest to dźwięk od obywateli. Czy spróbowalibyśmy żałosnej rutyny broni masowego rażenia w Chinach lub Rosji? Mają zdolność do odbicia.
Narodowe święto, które powitało george'a H.W. Busha w śmierci, jest dalekie od jego prezydentury. Dopiero po 9/11, kiedy George W. Bush posłuchał żądań lobby, aby zniszczyć Irak, jego ojciec został wskrzeszony, a syn został okrzyknięty naszym chwalebnym przywódcą. Pamiętacie jego powitalne lądowanie na lotniskowcu, które okazało się niewypałem?
Te wojny, w których się upieramy, są nie tylko, ale pokazują nasz brak szacunku dla innych narodów, ich narodu i naszego sumienia narodowego. Warto zauważyć, że pokazują, że jesteśmy upadłym narodem, który nie jest w stanie kontrolować ani kierować własnymi interesami. Przejdziemy do historii jako najpotężniejszy, ale najbardziej zastępczy naród w historii. Oszałamiająco haniebny krwią innych plamiących nasz niegdyś dumny emblemat narodowy.
Podczas gdy zajmujemy się "wrogami", których wymyśliliśmy my i "przyjaźni" inni, staliśmy się nieświadomi wroga wewnątrz. Ten, który nas powalił.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz