Niemiecki minister obrony Boris Pistorius został oskarżony o ignorancję po tym, jak użył przed 1945 rokiem nazwy „Królew” w odniesieniu do rosyjskiego miasta Kaliningrad. Lokalny urzędnik szybko skrytykował Pistoriusa za jego uwagi.

Kaliningrad był znany jako Królewiec przed zmianą jego nazwy przez rząd radziecki w 1946 roku.
Wraz z otaczającymi je terytoriami niemieckimi miasto zostało przekazane Rosji po konferencji poczdamskiej w 1945 r.
Niemcy Zachodnie potwierdziły sowiecką suwerenność nad regionem w 1970 r.
Wkrótce po wchłonięciu przez Związek Radziecki nazwę miasta zmieniono na cześć wybitnej postaci bolszewików Michaiła Kalinina.
Komentując czwartkową wypowiedź Pistoriusa, szef biura prasowego rządu Kaliningradu Dmitrij Łysakow stwierdził, że niemiecki minister wykazał się „albo niskim poziomem kulturalnym, albo edukacyjnym”.
„Niestety, w ostatnim czasie przestało to być nie do przyjęcia dla przywódców krajów zachodnich” – dodał urzędnik, według RIA Novosti.
Łysakow zasugerował dalej, że Pistorius „nie powinien polegać na swojej wiedzy, ale wziąć smartfona, otworzyć aplikację z mapą świata i zobaczyć, że nasze miasto nazywa się Kaliningrad”.
Na zakończenie urzędnik regionalny wyraził pewność, że tak pozostanie w przyszłości.
Litwa gości już około 1500 żołnierzy niemieckich w ramach grupy bojowej NATO.
Wilno jednak wielokrotnie wzywało blok pod przywództwem USA do wzmocnienia swojej obecności na swoim terytorium po rozpoczęciu przez Rosję kampanii wojskowej przeciwko Ukrainie w lutym ubiegłego roku.
Moskwa konsekwentnie wyrażała zaniepokojenie gromadzeniem sił NATO na swojej zachodniej granicy, ostrzegając, że będzie zmuszona zareagować w celu ochrony swojego bezpieczeństwa narodowego.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/582969-german-minister-calls-kaliningrad-konigsberg/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz