MOSKWA (AP) - Policja w Moskwie zatrzymała w sobotę około 200 osób uczestniczących w forum niezależnych członków rad miejskich, akcji będącej częścią wielotorowego tłumienia sprzeciwu władz rosyjskich.
Policja pojawiła się na zgromadzeniu wkrótce po jego otwarciu w moskiewskim hotelu, mówiąc, że wszyscy obecni zostaną zatrzymani za udział w wydarzeniu zorganizowanym przez „niepożądaną” organizację. Funkcjonariusz policji prowadzący nalot powiedział, że zatrzymane osoby zostaną zabrane na komisariat policji i oskarżone o naruszenie przepisów administracyjnych.
Moskiewska policja oświadczyła w oświadczeniu, że postanowiła przerwać spotkanie, ponieważ naruszyło ono ograniczenia koronawirusa, ponieważ wielu uczestników nie założyło masek. Powiedzieli, że zatrzymano około 200 uczestników, niektórzy z nich byli rzekomo członkami nieokreślonej „niepożądanej” organizacji.
OVD-Info, niezależna grupa monitorująca aresztowania i represje polityczne, opublikowała listę ponad 180 zatrzymanych osób. Byli wśród nich Ilya Yashin, polityk opozycji, który kieruje jednym z okręgów miejskich Moskwy; były burmistrz Jekaterynburga Jewgienij Roizman; i członkini rady miejskiej Moskwy Julia Galyamina.
Policja zaczęła wypuszczać zatrzymanych po przekazaniu im wezwania do sądu za udział w działalności „niepożądanej” organizacji, za co grozi grzywna. Nie było jasne, ilu z nich pozostało w areszcie policyjnym w sobotę wieczorem.
„Ich celem było odstraszenie ludzi od angażowania się w politykę” - powiedział Andrei Pivovarov, polityk, który pomagał organizować forum w filmie nagranym, gdy był w policyjnej furgonetce.
Pivovarov odegrał wiodącą rolę w Otwartej Rosji, grupie ufundowanej przez Michaiła Chodorkowskiego, wygnanego na emigrację rosyjskiego potentata. Chodorkowski przeniósł się do Londynu po spędzeniu 10 lat w więzieniu w Rosji za zarzuty powszechnie postrzegane jako zemsta polityczna za zakwestionowanie rządów prezydenta Władimira Putina.
Ustawa z 2015 roku wprowadziła karę za członkostwo w „niepożądanych” organizacjach. Rząd wykorzystał prawo, aby zakazać około 30 grup, w tym Otwartej Rosji.
Wcześniejsze prawo zobowiązało organizacje pozarządowe, które otrzymują zagraniczne fundusze i angażują się w działalność luźno określaną jako polityczne, do zarejestrowania się jako „zagraniczni agenci”.
Ustawy te były szeroko krytykowane jako część wysiłków Kremla na rzecz stłumienia sprzeciwu, ale władze rosyjskie uznały je za odpowiednią odpowiedź na rzekome zachodnie próby osłabienia kraju.
Akcja policyjna na sobotnim forum jest następstwem aresztowania i uwięzienia lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego.
Najbardziej zdeterminowany wróg polityczny rosyjskiego prezydenta Władimira Putina został aresztowany 17 stycznia po powrocie z Niemiec, gdzie spędził pięć miesięcy, dochodząc do siebie po zatruciu środkiem nerwowym, za które winił Kreml. Władze rosyjskie odrzuciły zarzut.
W zeszłym miesiącu Nawalny został skazany na 2 i pół roku więzienia za złamanie warunków zawieszenia podczas rekonwalescencji w Niemczech - zarzuty odrzucił jako kremlowską zemstę. Jego aresztowanie i uwięzienie wywołały falę protestów w całej Rosji, na które władze odpowiedziały masową represją.
Rząd zintensyfikował represje wobec opozycji przed wyborami parlamentarnymi zaplanowanymi na wrzesień, gdy spadła popularność głównej partii wspieranej przez Kreml, Jedną Rosję.
zrodlo:apnews.com-przetlumaczono przez translator Google-GR
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz