RAMBOUILLET, Francja (AP) - W zamaskowaniu iw milczeniu ponad 1000 policjantów, członków rodzin i innych osób złożyło w poniedziałek hołd francuskiej funkcjonariuszce policji, zabitej na komisariacie w sprawie, którą władze badają jako atak terrorystyczny.
Sąsiedzi, koledzy i przyjaciele ofiary dołączyli do lokalnych urzędników podczas ceremonii oddania hołdu przed ratuszem Rambouillet, cichego przedmieścia Paryża, wstrząśniętego piątkowym dźgnięciem przez podejrzanego islamskiego ekstremistę.
„Płomień zgasł w sercach wszystkich” - powiedziała publiczności burmistrz Veronique Matillon, na cześć kobiety, która „została zabita podczas pełnienia swoich funkcji”. Ofiara została zidentyfikowana publicznie tylko jako Stephanie M.
Od Marsylii nad Morzem Śródziemnym do Strasburga na granicy niemieckiej związki policyjne organizowały niewielkie, pozbawione słów zgromadzenia przed komisariatami policji w całej Francji w tym samym czasie co komisariat w Rambouillet.
W hołdzie Rambouillet miejscowa nauczycielka Adrienne Nkemba opisała swoje cierpienie i cierpienie jej uczniów po zadaniu nożem.
„To nas naprawdę uderzyło” - powiedziała The Associated Press. „Moje dzieci w szkole ... rozmawiały o tym tylko cały dzień”.
W międzyczasie grupa imamów zorganizowała w poniedziałek w Rambouillet kolejny mały hołd, aby uczcić zabitego urzędnika i okazać swoje poparcie dla policji i jedności narodowej.
Napastnik „zdradził nas” - powiedział imam Hassen Chalgoumi. U jego boku rabin Levi Matusof wezwał Francję do potępienia terroryzmu i „powiedzenia razem, nigdy więcej”. Następnie wraz z kilkunastoma kibicami trzymającymi pojedyncze białe róże odśpiewali francuski hymn narodowy.
Francuska policja zabiła 37-letniego napastnika z Tunezji wkrótce po tym, jak w piątek dźgnął on nieuzbrojonego pracownika administracji przy wejściu na jej komisariat.
Trzy osoby pozostają w areszcie w ramach śledztwa antyterrorystycznego w celu zidentyfikowania potencjalnych wspólników i motywów, powiedział w poniedziałek urzędnik sądowy. Francja współpracuje z władzami Tunezji w dochodzeniu. Władze stwierdziły, że napastnik nie był wcześniej karany i nie został oflagowany jako powodu radykalizacji.
___
Angela Charlton z Paryża.
Przetlumaczyla GR przez translator google
zrodlo:apnews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz