Ukraińska delegacja w Trójstronnej Grupie Kontaktowej nie będzie rozmawiać z terrorystami podczas negocjacji w sprawie Donbasu powiedział przedstawiciel delegacji ukraińskiej w TKG Serhij Harmasz na antenie stacji telewizyjnej „Ukraine 24”, donosi Ukrinform.
„Zobaczmy, jak rosyjska delegacja i jej przedstawiciele ORDLO będą się zachowywać na kolejnym posiedzeniu podgrupy TGK. Na ostatnim spotkaniu była to główna kwestia. Niemożność udziału w negocjacjach osób skazanych za terroryzm” - powiedział Harmasz.
Według niego wszystko będzie zależało przede wszystkim od pozycji Rosji.
„Ostrzegaliśmy, że odejdziemy (od stołu negocjacyjnego - red.), jeśli zobaczymy za nim ludzi skazanych za terroryzm. Rosja o tym wiedziała, ale ta osoba pojawiła się na monitorze –więc wstaliśmy i wyszliśmy” - przypomniał przedstawiciel Ukrainy w TGK.
Uważa, że był to démarche nie ze strony delegacji ukraińskiej, ale ze strony Rosji, która dokonała prowokacji.
„Powiedzieliśmy już, że na kolejnym posiedzeniu TGK będzie ta sama pozyycja ukraińskiej delegacji. To znaczy, jeśli osoby skazane przez ukraiński sąd znowu będą na posiedzeniu, to wstaniemy i wyjdziemy” - Harmasz akcentowany.
Przypomnijmy, strona ukraińska w TGK odmówiła pracy ze względu na obecność na rozmowach „przedstawicielki” ORDLO Mai Pirogowej, która została skazana na Ukrainie za terroryzm i nie należy do grupy.
18 marca doradca szefa delegacji ukraińskiej w TGK Ołeksij Arestowycz powiedział, że delegacja rosyjska zgodziła się na usunięcie Pirogowej z procesu negocjacyjnego, zgodnie z żądaniem strony ukraińskiej.
zrodlo:ukrinform.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz