Walki w Jemenie trwają już od ponad siedmiu lat po tym, jak powiązani z Iranem Huti obalili wybranego prezydenta, co skłoniło Arabię Saudyjską do prowadzenia wojny z grupą rebeliantów. W odpowiedzi Huti uczynili instalacje naftowe Arabii Saudyjskiej preferowanym celem ataków.
Rzecznik jemeńskich sił zbrojnych Yahya Saree napisał w ten weekend na Twitterze, ostrzegając firmy naftowe przed zorganizowaniem się i opuszczeniem Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
"Tak długo, jak amerykańsko-saudyjskie kraje agresji nie są zaangażowane w rozejm, który daje jemeńskiemu prawo do eksploatacji ich bogactwa naftowego na rzecz wynagrodzeń jemeńskich pracowników państwowych, siły zbrojne dają firmom naftowym działającym w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Arabii Saudyjskiej możliwość zorganizowania swojej sytuacji i odejścia, Saree napisał, dodając: "Uprzedzony jest przedramieniem".
"Jeśli koalicja Arabii Saudyjskiej i Emiratów nadal pozbawia nasz naród jemeński dostępu do ich zasobów, nasze siły zbrojne mogą, z Bożą pomocą, pozbawić ich zasobów" - dodał jemeński rzecznik wojskowy.
Tymczasem specjalny wysłannik ONZ do Jemenu Hans Grundberg powiedział w niedzielę, że żałuje, "że porozumienie nie zostało dziś osiągnięte, ponieważ przedłużony i rozszerzony rozejm zapewniłby dodatkowe krytyczne korzyści dla ludności".
"W miarę kontynuowania negocjacji specjalny wysłannik ONZ wzywa strony do zachowania spokoju i powstrzymania się od prowokacji lub jakichkolwiek działań, które mogłyby doprowadzić do eskalacji przemocy" - czytamy w oświadczeniu ONZ.
Dwa miesiące temu rząd Jemeńczyków pod przewodnictwem Huti oskarżył wspierane przez Arabię Saudyjską siły koalicyjne o wyprowadzenie 13 miliardów dolarów z jemeńskich dochodów z ropy naftowej w ciągu ostatnich pięciu lat, a raporty twierdzą, że kolejne 180 milionów dolarów zrabowanej ropy opuściło kraj na greckim tankowcu w sierpniu.
W tweecie opublikowanym przez lokalne źródła medialne, urzędnik Narodowej Delegacji Negocjacyjnej Huti Abdul Malik Al-Ajri twierdził, że 13 miliardów dolarów "zrabowanych" z dochodów Jemenu z ropy naftowej opiera się na danych OAPEC (Organizacja Arabskich Krajów Eksportujących Ropę Naftową) i danych o ruchu morskim.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz