środa, 3 czerwca 2020

"Trump próbuje religijnych gestów, by zdobyć poparcie wśród protestów" - (video)

WASHINGTON (AP) - Prezydent Donald Trump, ukrywając się w religii drugi dzień z rzędu, starał się we wtorek przejąć moralny autorytet, aby uzasadnić swoją twardą linię wobec demonstrantów protestujących przeciwko zabiciu innego czarnego mężczyzny w areszcie policyjnym i jednocześnie mobilizować jego religijna konserwatywna baza.

Trump podpisał we wtorek zarządzenie w sprawie międzynarodowej wolności religijnej i udał się do Narodowego Sanktuarium Świętego Jana Pawła II, gdzie wraz z pierwszą damą złożył wieniec i obserwował „chwilę pamięci”.

Dzień wcześniej podniósł Biblię i pozował do zdjęć przed zabytkowym kościołem naprzeciwko Białego Domu, który doznał obrażeń od ognia w wyniku protestujących. Przeszedł przez park Lafayette do kościoła po tym, jak władze siłą tam rozpętały pokojowe protesty.

Religijny zasięg Trumpa zaznaczył jego ostatnie wysiłki w szeregu działań mających na celu zmobilizowanie konserwatywnych wyborców wiary, szczególnie białych ewangelicznych chrześcijan, którzy należą do jego najbardziej lojalnych zwolenników. Wściekła, politycznie naładowana reakcja na jego gesty mniej pro-Trumpowskich przywódców religijnych sugerowała jednak, że jego wysiłki, aby zamknąć się w jednej części jego bazy, mogą przynieść odwrót poprzez wyłączenie innych religijnych wyborców.

Wtorkowa wizyta w sanktuarium była pierwotnie miejscem, w którym Trump podpisał zakon wolności religijnej, który ostatecznie podpisał podczas prywatnej imprezy w biurze owalnym. Ale jego tweety wyjaśniły, o czym myślał, spędzając większość poranka wzywając republikanów do głosowania we wtorek w głosowaniu podstawowym, że ślubował, że „doprowadzi do wielkich zwycięstw 3 listopada”

"MILCZĄCA WIĘKSZOŚĆ!" napisał na Twitterze.

Trump zwrócił się do religii, starając się stworzyć siłę i stłumić gwałtowne protesty, które rozprzestrzeniły się po całym kraju w odpowiedzi na zabójstwo George'a Floyda w Minneapolis. Ale przywódcy religijni różnych wyznań oskarżyli Trumpa o próbę przejęcia religii w celu zaprojektowania przywództwa w czasie głębokich walk narodowych.

Wielebna Mariann Budde, biskup diecezji episkopalnej w Waszyngtonie, powiedziała, że „oburzyła się” poniedziałkową wizytą Trumpa w kościele św. Jana i zauważyła, że Trump nie modlił się podczas wizyty w zabytku odwiedzanym przez siedzących prezydentów od czasu początek XIX wieku. Kościół doznał niewielkich szkód pożarowych podczas niedzielnych protestów.

Wielebna Gini Gerbasi, rektor w kościele w dzielnicy Georgetown w Waszyngtonie, powiedziała, że była „głęboko wstrząśnięta” po tym, jak w poniedziałek wieczorem została silnie oczyszczona z obszaru Lafayette Square. Namawiała Trumpa, by żył słowami biblijnymi „zamiast nosić je jako rekwizyt”.

Użycie „broni wojennej”, aby pomóc prezydentowi „pokazać swoim zwolennikom, że jest religijny”, Gerbasi powiedział The Associated Press, odmówił dalszego komentarza. „Nie mogę nawet tam iść. Warstwy ironii, hipokryzji i świętokradztwa są już grube. ”

Jeśli chodzi o wtorkową wycieczkę do świątyni katolickiej, arcybiskup Wilton Gregory z katolickiej diecezji Waszyngtonu powiedział, że uznał za „zdumiewające i naganne, że jakikolwiek ośrodek katolicki pozwoliłby sobie tak rażąco nadużywać i manipulować”.

Doradca Białego Domu Kellyanne Conway broniła wizyty św. Jana Trumpa jako potężnego symbolu dla tych, którzy podpalili kościół, mówiąc Fox News Channel: „Nie patrzymy w serca i dusze innych ludzi, nie rozeznamy i nie oceniamy, jaka jest ich wiara, dlaczego Prezydent czuł się zmuszony tam iść, dlaczego trzymał Biblię w górze ”.

Kampania Trumpa określiła jego wizytę u św. Jana jako „mocne oświadczenie, że Bóg zawsze zwycięży, stojąc przed spalonym kościołem, trzymając Biblię w ręku”, jak powiedziała rzeczniczka Sarah Matthews.

Budde podważyła tę narrację, dostosowując się do celów pokojowych protestujących, mówiąc w wywiadzie, że „jeśli prezydent próbował wykorzystać oburzenie religijne z powodu spalenia kościoła, myślę, że prawdziwym oburzeniem była śmierć George'a Floyda”.

Przewodniczący Rady ds. Badań Rodziny Tony Perkins, chrześcijański konserwatywny sojusznik prezydenta, pochwalił wizytę Trumpa za „przesłanie wiadomości, że nie będzie on zastraszony, że nasz rząd się nie ukrywa”.

Perkins powiedział, że jedyną rzeczą, którą zrobiłby inaczej, gdyby prowadził wizytę w kościele, byłoby poproszenie wielorasowej grupy pastorów o ofiarowanie modlitwy za naród podczas kryzysu.

Wielebny Samuel Rodriguez, latynoski pastor ewangelicki, który doradzał Trumpowi, powiedział, że każdy prezydent trzymający Biblię jest „potężnym obrazem”. Rodriguez odrzucił pogląd, że ostatnie wyprawy Trumpa na symbolikę religijną były „gwizdkiem psa lub wezwaniem do wyjaśnienia” bazy religijnej, która, jak to ujął, jest już zdecydowanie po stronie prezydenta.

„Czy w jakiś sposób drży z białej wspólnoty ewangelicznej?” Rodriguez powiedział o Trumpie.

Ale na kilka miesięcy przed listopadowymi wyborami prezydenckimi sondaże pokazują, że Trump walczy w kluczowych stanach zamachu, z pewnymi dowodami zanikania entuzjazmu wśród niektórych z jego najbardziej lojalnych zwolenników, w tym białych ewangelicznych chrześcijan.

Ankieta z publicznego Instytutu Badań nad Religią, nonpartisan non-profit, wykazała dwucyfrowy spadek poparcia Trumpa wśród białych ewangelików i katolików w okresie od marca do kwietnia, znak, że Trump może walczyć o utrwalenie swojego apelu o demografii, której desperacko potrzebuje wygrać .

Robert P. Jones, CEO instytutu, również cytował dane pokazujące, że biali ewangeliczni wyborcy kurczą się jako część populacji USA, co oznacza, że Trump „musi przewyższyć” swoich głównych zwolenników religijnych, aby wygrać w listopadzie.

zrodlo:apnews.com

Brak komentarzy:

"Zełenski kopie sobie grób atakami na Rosję w stylu „11 września” – amerykański analityk wojskowy Ukraińskie ataki dronów na cele cywilne w Rosji rozgniewają Moskwę, ale nie zmienią biegu wojny, powiedział Daniel Davis"

  Wysoki budynek mieszkalny widoczny w rosyjskim mieście Kazań po uderzeniu ukraińskiego drona 21 grudnia 2024 r. © Sputnik Kijów strzela s...