poniedziałek, 6 września 2021

"To na pewno nie będzie „normalny wrzesień” dla gwałtownie rozrastającej się amerykańskiej gospodarki!!!!"

 autor: Michael Snyder


„Dobre czasy” miały już trwać, ale zamiast tego koła zaczynają odpadać, a perspektywy gospodarcze na resztę roku wcale nie są dobre. Jeszcze wczoraj ostrzegłem moich czytelników, że sprawy mają się pogorszyć i zajęło to tylko jeden dzień. Jak zobaczycie poniżej, właśnie ogłoszono poważne zamknięcia fabryk, a to pogorszy niedobory. Strach przed COVID ogranicza produkcję na całym świecie, a tymczasem rządy krajowe i banki centralne całkowicie zalewają swoje systemy świeżą gotówką. W rezultacie mamy teraz o wiele za dużo pieniędzy w pogoni za zbyt małą liczbą towarów i usług, a każdy, kto skorzystał z ECON 101, powie ci, że nieuchronnie spowoduje to wyższe ceny i niedobory.



Jak wspomniałem wczoraj, jeśli jest coś, co trzeba kupić, to wyczerp się i zdobądź to teraz, ponieważ braki będą się tylko pogłębiać w nadchodzących miesiącach.

W czwartek General Motors zszokował cały naród, gdy ogłosił, że zamierza zamknąć prawie wszystkie swoje zakłady produkcyjne z powodu ciągłego braku chipów komputerowych…


General Motors będzie bezczynnie od poniedziałku prawie wszystkie swoje zakłady montażowe w Ameryce Północnej, ponieważ pandemia COVID-19 wpłynie na produkcję chipów półprzewodnikowych za granicą.


GM poinformował, że jego Arlington Assembly w Teksasie, gdzie produkuje swoje wysoce dochodowe, pełnowymiarowe SUV-y, rozpocznie regularną produkcję w przyszłym tygodniu, podobnie jak Flint Assembly w Michigan, gdzie produkuje swoje ciężkie pickupy, Bowling Green Assembly w Kentucky, gdzie produkuje swoją Corvette i część Lansing Grand River Assembly w Michigan, gdzie wyprodukuje kilka samochodów Chevrolet Camaro i Cadillac Blackwing.


Wiedziałem, że jest źle, ale nie wiedziałem, że stało się tak źle.


Ford ogłosił też, że zmniejszy produkcję z powodu braku chipów…

Ford Motor po raz kolejny ogranicza produkcję swojego pickupa F-150 i innych bardzo dochodowych pojazdów z powodu trwającego globalnego niedoboru chipów półprzewodnikowych.


Producent poinformował pracowników w środę o cięciach, które mają również wpływ na produkcję większych pickupów Super Duty i SUV-ów Expedition.


Miał to być czas, kiedy sprzedaż pojazdów osiągnęła rekordowy poziom, ale z powodu braku chipów liczba nowych pojazdów Forda, które zostały sprzedane w zeszłym miesiącu, spadła aż o 33 procent w porównaniu z rokiem poprzednim…


Sprzedaż nowych pojazdów Ford Motor w USA w zeszłym miesiącu spadła o 33,1% w porównaniu z rokiem poprzednim z powodu trwającego globalnego niedoboru chipów półprzewodnikowych, który sieje spustoszenie w przemyśle motoryzacyjnym, podała firma w czwartek.


Sprzedaż producenta samochodów z Detroit zakończyła ponury miesiąc sprzedaży samochodów w USA w sierpniu, która spadła do skorygowanego wskaźnika sprzedaży 13,09 mln pojazdów. To najgorsze tempo od czerwca 2020 r. i niższe od tegorocznego szczytu 18,5 miliona w kwietniu, według firmy motoryzacyjnej Motor Intelligence.


Popyt nie jest problemem.


W tej chwili po prostu nie ma wystarczającej liczby pojazdów Forda, a to zepchnęło zapasy dealerów do przerażająco niskich poziomów…


Według Thomasa Kinga, prezesa działu danych i analiz w J.D. Power, dealerzy mają tylko około 942 000 pojazdów w magazynie do sprzedaży detalicznej, w porównaniu z około 3 milionami sprzed pandemii koronawirusa dwa lata temu.

Oczywiście nie tylko przemysł samochodowy ma do czynienia z tego rodzaju problemami.

Łańcuchy dostaw na całym świecie są w stanie kompletnego chaosu i wydaje się, że z każdym mijającym dniem jest coraz gorzej. Bardzo podoba mi się, jak Wolf Richter opisał obecny stan rzeczy…


Wczoraj tuż za portami Los Angeles i Long Beach zakotwiczyły rekordowe 44 kontenerowce. Setki takich statków zawieszone są gdzieś na całym świecie, próbując dostać się do portu lub są przekierowywane do różnych portów. A to wszystko wymaga czasu.


A kontenery utknęły w portach, ponieważ koleje są zaległości w kolejach, firmy przewozowe borykają się z brakami kierowców, a kontenery są zawieszane na torach kolejowych i zapychają je do miejsca, w którym niektóre linie kolejowe przestały kierować pociągi do tych konkretnych torów, dopóki zaległości nie zostaną usunięte, a tym samym dalej przyczynianie się do spiętrzenia kontenerów w portach.


A każdy dodatkowy dzień, w którym załadowany kontener nie dociera do miejsca przeznaczenia, jest dniem, w którym nie można go rozładować i zwrócić do przepływu kontenerów, i nie można go wysłać do producenta, który ma towary gotowe do wysyłki, ale nie może ich wysłać, ponieważ nie może dostać pustych pojemników.


W moim ostatnim artykule omówiłem fakt, że eksperci już ostrzegają, że Boże Narodzenie zostało zrujnowane z powodu całego chaosu.


A teraz strach przed Deltą i innymi wariantami grozi jeszcze bardziej przyśpieszeniem prac. Większość Amerykanów zakładała, że ​​do tej pory „wrócimy do normalności”, ale zamiast tego wydaje się, że pod wieloma względami idziemy w odwrotnym kierunku…


Wariant delta koronawirusa uniemożliwia powrót do normalności i hamuje ożywienie gospodarcze. Duże korporacje, takie jak Apple, Facebook i Ford, przesunęły daty powrotu do biura z września do stycznia. Szkoły przywracają obowiązki dotyczące masek, aw niektórych przypadkach radzą sobie z epidemiami wirusów, wysyłając uczniów do domu na kwarantannę. Restauracje i detaliści zmniejszają godziny pracy, ponieważ pracownicy niechętnie wracają do gorzej płatnych prac w usługach, w których są również bardziej narażeni na wirusa. Tymczasem marki, w tym Nike i Gap, ostrzegają, że fabryki w Wietnamie i gdzie indziej nie działają z pełną wydajnością, a niektóre produkty mogą nie być dostępne, ponieważ koronawirus szerzy się na całym świecie.


Władze myślały, że do tej pory będą w stanie opanować pandemię, ale dramatycznie poniosły porażkę.

Tak długo, jak te warianty rozprzestrzeniają się po całym świecie jak pożar, na pewno nie nastąpi powrót do „normalności” w najbliższym czasie.


Na bardzo podstawowym poziomie machina naszej gospodarki chwieje się i wielu uważa, że to dopiero początek.


Przez wiele lat pojawiały się sygnały ostrzegawcze, ale nasi przywódcy w jakiś sposób byli w stanie utrzymać amerykańską gospodarkę w całości.


Ale teraz inflacja wymknęła się spod kontroli, niedobory stają się niezwykle bolesne, a zaufanie do naszych przywódców krajowych spadło do skrajnie niskiego poziomu.


Nie dotarliśmy jeszcze nawet do oficjalnego końca lata, a sprawy zaczynają być już bardzo, bardzo interesujące.

Przetlumaczyla GR przez translator Google

zrodlo:http://theeconomiccollapseblog.com/this-is-definitely-going-to-be-not-a-normal-september-for-the-rapidly-imploding-u-s-economy/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...