Im więcej dowiadujemy się o straszliwej tragedii, która rozegrała się w szkole podstawowej Robb w Uvalde w Teksasie w tym tygodniu, tym bardziej oburzeni jesteśmy my i dziesiątki milionów Amerykanów.
Większość czytelników wie, że strzelec, którego nazwiska nie wymienimy, ponieważ nie zasługuje na rozgłos, poszedł do szkoły uzbrojony w AR-15, gdzie zastrzelił 19 uczniów 4 klasy i dwóch nauczycieli w najgorszej strzelaninie szkolnej od masakry w Sandy Hook w Newtown w stanie Connecticut w grudniu 2012 r., Gdzie zamordowano 20 uczniów drugiej klasy i sześciu dorosłych.
Szokująco, teraz dowiadujemy się, że policja zareagowała niemal natychmiast na incydent, ale potem czekała przed szkołą przez 30-60 minut, podczas gdy bandyta był w środku mordując dzieci. Co gorsza, jedna matka, która przejechała 40 mil, aby dostać się do szkoły, została zakuta w kajdanki po tym, jak przybyła, aby znaleźć funkcjonariuszy nic nie robiących i zażądała, aby weszli do środka i uratowali dzieci.
Angeli Rose Gomez powiedziała: "Policja nic nie robiła. Po prostu stali za płotem. Nie wchodzili tam ani nigdzie nie biegali".
Podczas gdy urzędnicy państwowi powiedzieli, że policja była w szkole zaledwie kilka chwil po tym, jak nastoletni napastnik wszedł do szkoły, barykadując się w klasie i otwierając ogień do młodych uczniów, powiedzieli również, że funkcjonariusze nie byli w stanie uzyskać dostępu do klasy.
Gomez powiedziała, że była tylko jednym z kilku rodziców w szkole, którzy domagali się, aby funkcjonariusze przestali czekać i weszli do szkoły. To wtedy "marszałkowie federalni podeszli do niej i zakuli ją w kajdanki", donosi dziennik.
Funkcjonariusze powiedzieli jej, że aresztują ją za "interwencję w aktywne śledztwo". W końcu udało jej się przekonać lokalną policję, aby ją uwolniła, ale powiedziała również, że widziała ojca spryskanego gazem pieprzowym, a drugiego pobitego i rzuconego na ziemię przez funkcjonariuszy organów ścigania, gdy próbował przedostać się obok nich i dostać się do szkoły, aby uratować swoje dziecko, 10-letnią córkę, która była jedną z 19 ofiar zamordowanych przez 18-letniego.
Po uwolnieniu Gomez nonszalancko odsunęła się od tłumu, po czym włamała się do biegu i przeskoczyła ogrodzenie. Następnie wbiegła do szkoły i uratowała swoje dzieci.
Dziennik zauważa: "Wybiegła z nimi ze szkoły".
Psychopata miał od 40 minut do godziny sam w szkole, a policja nawet nie próbowała go zneutralizować. Ostatecznie został zaangażowany przez agenta Straży Granicznej i zabity, chociaż ten agent również doznał obrażeń.
Wideo opublikowane w mediach społecznościowych pokazało również, jak inni rodzice próbowali zmusić policję do działania i próbowali sami dostać się do szkoły, ale policja, wielu uzbrojonych w podobną broń jak strzelec, odmówiła działania i zamiast tego trzymała rodziców z daleka.
Post Millennia dodał:
W jednym klipie słychać kobietę krzyczącą "Zastrzel go czy coś!"
Słychać, jak mężczyzna mówi: "Oni wszyscy są po prostu pieprzeni zaparkowani na zewnątrz, stary. Muszą tam wejść".
Policja ustawiła obwód wokół budynku, podczas gdy strzelec aktywnie masakrował małe dzieci.
Dzieci jeszcze w szkole, które przeżyły masakrę, opowiedziały jednak o scenach grozy, które będą z nimi do końca życia. Jeden z chłopców opowiedział o tym, jak ukrył się pod stołem z obrusem, podczas gdy strzelec mordował inne dzieci w klasie. Dziewczyna przypomniała sobie, jak strzelec powiedział: "Co ja tu mam?", kiedy otworzył drzwi do jej klasy i zaczął strzelać.
Brak reakcji policji, gdy aktywny strzelec morduje kogokolwiek, nie mówiąc już o dzieciach, jest całkowicie, w tysiącu procent niedopuszczalny. Każdy z nich powinien zostać zwolniony.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz