WASHINGTON (AP) - Prezydent Donald Trump ma nową ofertę dla wyborców tej jesieni: Zaufaj mi.
Ponieważ gospodarka stoi w obliczu recesji raz w stuleciu, w której ponad 38 milionów ludzi nie ma pracy, Trump coraz częściej mówi o przyszłym ożywieniu, które prawdopodobnie nie nastąpi po wyborach w listopadzie. Prosi wyborców, aby obejrzeli ból odczuwany w całym kraju i wyznaczyli mu kolejną czteroletnią kadencję w związku z obietnicą powrotu gospodarczego w 2021 r.
„To przejście do wielkości” - mówi w kółko Trump, przewidując, że gospodarka będzie rosła wraz z upadkiem. „W czwartym kwartale zobaczysz kilka świetnych liczb i w przyszłym roku skończysz świetnie”.
Jego główny doradca ekonomiczny, Larry Kudlow, powtarza nastrój oczekiwania na przyszły rok, dając nadzieję na „wielki wybuch 2021 roku”.
Jest to taktyka z opóźnioną nagrodą, którą stosował Trump na długo przed globalną pandemią, która uderzyła w kraj. Zwrócił się do niego z nową pilną potrzebą, ponieważ koronawirus ograbił go z dynamicznie rozwijającej się gospodarki, która miała być rdzeniem jego wiadomości o ponownym wyborze.
Trump obiecał już, że w końcu opublikuje republikański plan opieki zdrowotnej po zamknięciu sondaży - mimo że służył ponad trzy lata w biurze - wraz z obniżką podatków po wyborach i umową handlową „Faza 2” z Chinami
Teraz Trump przekonuje wyborców, że jeśli raz pomógłby wzmocnić gospodarkę, może to zrobić ponownie.
„Zbudowaliśmy najlepszą gospodarkę na świecie” - często mówi Trump. „Zrobię to po raz drugi”.
Nie tylko w przyszłym roku będzie tajemnicą dla wyborców w dniu wyborów. Trump i jego zespół rozmawiali o czwartym kwartale - od października do grudnia - ale raporty ekonomiczne dotyczące tego okresu zostaną opublikowane dopiero w 2021 roku. Wstępne dane za trzeci kwartał zostaną opublikowane 29 października, na kilka dni przed wyborami 3 listopada . I w Dniu Wyborów bezrobocie może nadal znajdować się na dwucyfrowym terytorium, powiedział ekonomista Białego Domu Kevin Hassett i Eric Rosengren, prezes Banku Rezerw Federalnych w Bostonie w niedzielnych wywiadach telewizyjnych.
„Niestety, wydaje mi się, że do końca tego roku będzie to dwucyfrowe bezrobocie”, Rosengren powiedziała CBS „Face the Nation”. Aby przywrócić niski poziom bezrobocia obserwowany pod koniec lutego ubiegłego roku, powiedział, że prawdopodobnie zaszczepiłby się on na szczepionkę lub „inne innowacje medyczne, dzięki którym wyjście z domu byłoby znacznie mniej ryzykowne”.
Mimo to Trump i jego kampania mają nadzieję, że uda im się przekonać opinię publiczną, że Trump, a nie Demokrata Joe Biden, jest kandydatem, który może zmienić sytuację, nawet jeśli przesuną oś czasu naprawy na następny rok.
„Prezydent ma wyraźne doświadczenie w budowaniu gospodarki na niespotykane dotąd wyżyny, zanim został sztucznie zakłócony przez koronawirusa i wiedzą, że zbuduje ją po raz drugi” - powiedział Tim Murtaugh, dyrektor ds. Komunikacji kampanii Trumpa.
Ekonomiści ostrzegają jednak, że „wycofanie się” doradców Trumpa było mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę powagę recesji. Według Kongresowego Biura Budżetowego minie wiele lat, zanim gospodarka się odrodzi.
Sondaże danych sugerują, że Trump ma trochę pracy, aby przekonać Amerykanów, że wszystko będzie dobrze w przyszłym roku.
Według sondażu The Associated Press-NORC Center for Public Affairs Research, Amerykanie są podzieleni co do tego, czy ich zdaniem gospodarka poprawi się (41%), czy pogorszy (40%) w nadchodzącym roku.
Ich opinie różnią się w zależności od ich polityki. Większość republikanów (62%) uważa, że gospodarka poprawi się w nadchodzącym roku, podczas gdy większość demokratów (56%) sądzi, że będzie gorzej.
W sondażu stwierdzono, że tylko 49% Amerykanów akceptuje obecnie sposób, w jaki Trump radzi sobie z gospodarką, w porównaniu z 56% w marcu, chociaż liczby pozostają podzielone w dużej mierze na liniach partyjnych.
Podczas gdy większość Amerykanów w gospodarstwach domowych, którzy stracili pracę, uważa, że jest to co najmniej prawdopodobne, że praca wróci, obecnie 70% określa stan gospodarki kraju jako zły, w porównaniu z zaledwie 29%, którzy twierdzą, że jest dobra - w porównaniu z 67% w Styczeń.
Trump zachęca państwa do rozpoczęcia łagodzenia ograniczeń i ponownego otwarcia ich gospodarek. Ale to niekoniecznie oznacza powrót pracy. Podczas gdy większość z tych, którzy twierdzą, że mieli fryzurę co najmniej co miesiąc przed wybuchem lub robili regularne zakupy osobiście dla nieistotnych przedmiotów, zdecydowanie zrobiliby to lub prawdopodobnie zrobiliby to w ciągu najbliższych kilku tygodni, gdyby im pozwolono, Amerykanie mogą być ostrożni, aby wrócić do normalnego życia .
Tylko około połowa tych, którzy robili to co najmniej co miesiąc przed wybuchem, twierdzi, że podróżuje, idzie do barów i restauracji, korzysta z transportu publicznego lub ćwiczy w siłowni lub studiu. Tylko 42% osób, które chodziły na koncerty, filmy, wydarzenia teatralne lub sportowe co najmniej raz w miesiącu, twierdzi, że zrobiłyby to w ciągu najbliższych kilku tygodni, gdyby mogły.
Mimo to sondaż pokazuje, że 66% Amerykanów twierdzi, że ich osobista sytuacja finansowa jest dobra - liczba ta pozostała niezmienna od czasu wybuchu epidemii. Amerykanie częściej oczekują, że ich finanse osobiste poprawią się niż pogorszą w przyszłym roku, od 37% do 17%.
W końcu właśnie to będzie miało największe znaczenie, powiedział republikański strateg polityczny Michael Steel.
„Te wybory będą bardziej opierać się na faktach niż na wiadomościach” - powiedział. „Prezydent stawia zakład, otwierając ponownie gospodarkę, zanim urzędnicy zdrowia publicznego uznają to za bezpieczne. Jeśli gospodarka gwałtownie się odrodzi, a liczba infekcji utrzyma się na stałym poziomie lub spadnie, wówczas wyborcy wynagradzą jego śmiałość, ale jeśli nadal będziemy świadkami ogromnego bezrobocia oraz wzrostu liczby nowych infekcji i śmierci, wszystkie polityczne słowa, które zaoferuje świat, nie pomogą mu."
___
Emily Swanson, dyrektor ds. Badań opinii publicznej AP, przyczyniła się do powstania tego raportu.
zrodlo;apnews
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz