To była kolejna burzowa noc w Śląskiem. Woda zalewała ulice, podwórka i parkingi. W związku z ulewami strażacy w województwie interweniowali prawie 400 razy.
Najwięcej pracy strażacy mieli w okolicach Będzina i Czeladzi, gdzie m.in. zalany został parking przy centrum handlowym. Z zalanej zajezdni tramwajowej trzy strażackie zastępy nadal wypompowują wodę. W aglomeracji wielkie rozlewiska tworzyły się też w Bytomiu i Rudzie Śląskiej.
Sporo interwencji było też na południu województwa, w rejonie Jastrzębia i Wodzisławia. Strażacy głównie wypompowywali wodę z zalanych ulic, piwnic i podwórek. W kilkunastu przypadkach trzeba też było usuwać połamane drzewa i konary.
W czterech miejscach nieznacznie przekroczone są stany ostrzegawcze na rzekach w województwie śląskim. Na północy regionu dotyczy to Warty w Mstowie, w środkowej części Gostyni w Bojszowach i Pszczynki w Mizerowie, natomiast na granicy województwa śląskiego i małopolskiego Wisły w Jawiszowicach. I w tym ostatnim miejscu poziom wody nadal rośnie.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem. Alerty tym razem nie dotyczą Śląska, a województw: lubelskiego oraz części woj. podlaskiego i mazowieckiego. Opady deszczu mogą wynieść do 30 mm, a lokalnie do 40 mm. Porywy wiatru mogą osiągnąć do 80 km/h.
Zgodnie z prognozą w województwie lubelskim i podlaskim burze mają występować do godz. 21, a na Mazowszu do godz. 19.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że należy spodziewać się warunków sprzyjających wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Front burzowy nad Polską. Podtopione drogi i budynki
zrodlo:https://www.rmf24.pl/;miziaforum.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz