piątek, 3 lipca 2020

Wielokrotnie gwałcili uwięzioną bratową. Bracia "polskiego Fritzla" skazani

Na kary od 12 do 12,5 roku więzienia skazał Sąd Okręgowy w Gdańsku dwóch mężczyzn, oskarżonych o wielokrotne zgwałcenie kobiety. Poszkodowana była więziona w piwnicy przez męża Mariusza S., "polskiego Fritzla". Mężczyzna został skazany wcześniej na 25 lat więzienia.

Dwóch oskarżonych - Andrzej i Mirian S. - to bracia Mariusza S. Pierwszy z nich został skazany na karę 12,5 roku więzienia, a jego brat na 12 lat więzienia. Andrzej S. i Mirian S. będą mogli ubiegać się o przedterminowe zwolnienie z więzienia po 3/4 odbytej kary. Ponadto, Andrzej S. ma zapłacić na rzecz poszkodowanej kobiety 20 tys. zł nawiązki, a Mirian S. - 10 tys. zł.

Wyrok nie jest prawomocny.

Tragedia rozgrywała się w małej kaszubskiej wiosce. Znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad kobietą zaczęło się w 2006 r. i trwało do grudnia 2010 r. Głównego oskarżonego w tej sprawie - Mariusza S. - oskarżono o przetrzymywanie żony w piwnicy od stycznia 2009 r. do grudnia 2010 r., wiązanie jej, bicie, głodzenie, wielokrotne gwałty na niej.

Mężczyzna, nazwany przez media "polskim Fritzlem", umożliwiał też dokonywanie gwałtów na związanej i pozbawionej wolności kobiecie swoim dwóm braciom. W zamian brał od nich pieniądze na alkohol. Oskarżonym w tej sprawie był też kuzyn Mariusza S. Zmarł on w trakcie postępowania sądowego.

Mariusz S. był też oskarżony o fizyczne i psychiczne znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad dwiema córkami oraz o seksualne molestowanie starszej z nich.  Zarzucono mu również fizyczne znęcanie się nad kolejną partnerką i jej synem oraz zagłodzenie na śmierć psa.

W grudniu 2017 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał wyrok 25 lat więzienia dla Mariusza S., wydany przez sąd niższej instancji.

Brak komentarzy:

"Realpolitik Trumpa: Zerwanie starych sojuszy, tworzenie nowych umów Dlaczego USA odwracają się od Europy Zachodniej i patrzą na Rosję"

Autor: Vitaly Riumshin, analityk polityczny w Gazeta.ru ©  Gazeta.Ru / Dasha Zaitseva Rok temu, gdyby ktoś powiedział mi, że...