sobota, 12 grudnia 2020

"Czy Izrael zabił Kennedych????"

 Tuż po północy 6 czerwca 1968 r. Senator Robert Kennedy został zamordowany na zapleczu hotelu Ambassador w Los Angeles. 

 

Właśnie świętował swoje zwycięstwo w prawyborach w Kalifornii, co uczyniło go najbardziej prawdopodobnym kandydatem Demokratów w wyborach prezydenckich. Jego popularność była tak wielka, że ​​Richard Nixon po stronie republikanów miał niewielkie szanse. W wieku 43 lat Robert zostałby najmłodszym amerykańskim prezydentem w historii, będąc najmłodszym prokuratorem generalnym w rządzie swojego brata. Jego śmierć otworzyła drogę Nixonowi, który w końcu mógł zostać prezydentem osiem lat po pokonaniu przez Johna F.Kennedy'ego w 1960 roku. John został zamordowany cztery i pół roku przed Robertem. Gdyby przeżył, z pewnością byłby prezydentem do 1968 roku. Zamiast tego jego wiceprezydent Lyndon Johnson przejął Biały Dom w 1963 roku i stał się tak niepopularny, że przeszedł na emeryturę w 1968 roku. 


Co ciekawe, Johnson został prezydentem w dniu śmierci Johna. i zakończył swoją kadencję kilka miesięcy po śmierci Roberta. Był u władzy w czasie obu śledztw. Oba dochodzenia są powszechnie uważane za zatuszowanie. W obu przypadkach oficjalny wniosek jest pełen sprzeczności. Podsumujemy je tutaj. Ale zrobimy więcej: pokażemy, że kluczem do rozwiązania obu spraw jest ich połączenie. I rozwiążemy je ponad wszelką wątpliwość. Jak zauważył Lance deHaven-Smith w Conspiracy Theory in America: „Rzadko uważa się, że zabójstwa Kennedy'ego mogły być seryjnymi morderstwami. W rzeczywistości, mówiąc o morderstwach, Amerykanie rzadko używają liczby mnogiej „zabójstwa Kennedy'ego”. […] Najwyraźniej to dziwactwo w leksykonie zabójstw Kennedy'ego odzwierciedla nieświadome wysiłki dziennikarzy, polityków i milionów zwykłych Amerykanów, aby uniknąć wspólnego myślenia o tych dwóch zabójstwach, pomimo faktu, że ofiary są ze sobą powiązane na niezliczone sposoby. ”[1] Johna i Roberta łączyła niezachwiana lojalność. Biografowie Kennedy'ego podkreślili absolutne oddanie Roberta starszemu bratu. Robert z powodzeniem kierował kampanią Johna w Senacie w 1952 r., A następnie w 1960 r. W kampanii prezydenckiej. John uczynił go nie tylko swoim prokuratorem generalnym, ale także najbardziej zaufanym doradcą, nawet w sprawach zagranicznych lub wojskowych. To, co Jan najbardziej cenił u Roberta, to jego poczucie sprawiedliwości i słuszność jego moralnego osądu. Na przykład Robert zachęcał Johna do pełnego poparcia dla ruchu praw obywatelskich Czarnych [2]. Biorąc pod uwagę tę wyjątkową więź między braćmi Kennedy, jakie jest prawdopodobieństwo, że te dwa zabójstwa Kennedy'ego nie były ze sobą powiązane? Powinniśmy raczej zacząć od założenia, że ​​są one powiązane. Podstawowy zdrowy rozsądek podpowiada, że ​​bracia Kennedy zostali zabici tą samą siłą i z tych samych powodów. Jest przynajmniej logiczną hipotezą roboczą, że Robert został wyeliminowany z wyścigu prezydenckiego, ponieważ trzeba było uniemożliwić mu osiągnięcie pozycji, na której mógłby ponownie otworzyć sprawę śmierci swojego brata. Zarówno jego lojalność wobec pamięci brata, jak i jego obsesja na punkcie sprawiedliwości sprawiły, że było do przewidzenia, że ​​jeśli dotrze do Białego Domu, właśnie to zrobi. Ale czy w 1968 roku istniały jakieś wyraźne wskazania, że ​​tak się stanie?

Czy Bobby planował wznowić śledztwo w sprawie zabójstwa jego brata? 

Did Bobby plan to reopen the investigation on his brother’s assassination?


 Pozytywną odpowiedź na to pytanie udzielił David Talbot w swojej książce Brothers: The Hidden History of the Kennedy Years, opublikowanej w 2007 roku przez Simon & Schuster. Robert nigdy nie wierzył w wnioski raportu Warrena, że ​​Lee Harvey Oswald był jedynym zabójcą swojego brata. Zbyt dobrze wiedząc, czego się spodziewać po Johnsona, odmówił składania zeznań przed Komisją Warrena. Kiedy ukazał się raport, nie miał innego wyboru, jak tylko publicznie go poprzeć, ale „prywatnie lekceważył go”, jak wspomina jego syn Robert Kennedy Jr. [3]. Do bliskich przyjaciół, którzy zastanawiali się, dlaczego nie wyraziłby wątpliwości, powiedział: „nic nie mogę na to poradzić. Nie teraz. ”[4] Od 22 listopada 1963 roku Robert był wyobcowany i monitorowany przez Johnsona i Hoovera. Chociaż nadal był prokuratorem generalnym, wiedział, że jest bezsilny wobec sił, które zabiły jego brata. Jednak nie tracił czasu na rozpoczęcie własnego śledztwa; najpierw poprosił dyrektora CIA Johna McCone, przyjaciela Kennedy'ego, aby dowiedział się, czy Agencja ma coś wspólnego z intrygą, i był przekonany, że tak nie jest. W marcu 1964 roku odbył rozmowę twarzą w twarz z gangsterem Jimmy'm Hoffą, swoim zaprzysiężonym wrogiem, z którym walczył przez dziesięć lat i którego podejrzewał o zemstę na swoim bracie. Robert poprosił także swojego przyjaciela Daniela Moynihana o poszukiwanie współudziału w Secret Service, odpowiedzialnym za bezpieczeństwo prezydenta [5]. I oczywiście Robert podejrzewał Johnsona, któremu zawsze nie ufał, jak dokumentuje Jeff Shesol w Wzajemna pogarda: Lyndon Johnson, Robert Kennedy i feud, który zdefiniował dekadę (1997). W rzeczywistości zaledwie tydzień po śmierci JFK, 29 listopada 1963 r., Bill Walton, przyjaciel Kennedych, udał się do Moskwy i przekazał Nikicie Chruszczowowi za pośrednictwem zaufanego agenta, który miał już tajną komunikację między Chruszczowem a Johnem Kennedym, wiadomość od Roberta i Jacqueline Kennedy; zgodnie z notatką znalezioną w archiwach sowieckich w latach 90. przez Alexandra Fursenko i Timothy Naftali (One Hell of a Gamble, 1998), Robert i Jackie chcieli poinformować radzieckiego premiera, że ​​ich zdaniem John Kennedy był „ofiarą prawa -skrzydły spisek ”oraz że„ ochłodzenie, które mogłoby nastąpić w stosunkach amerykańsko-sowieckich z powodu Johnsona, nie będzie trwało wiecznie ”[6] Robert skontaktował się również z byłym oficerem MI6, który był przyjacielem jego rodziny, kiedy jego ojciec był ambasadorem w Londynie. 

 

Ten brytyjski emerytowany oficer z kolei skontaktował się z kilkoma zaufanymi przyjaciółmi we Francji i ustalono, że dwaj agenci francuskiego wywiadu przeprowadzą przez trzy lata ciche śledztwo, które obejmowało setki wywiadów w Stanach Zjednoczonych. Ich raport, pełen insynuacji na temat Lyndona Johnsona i prawicowych baronów naftowych z Teksasu, został dostarczony Bobby'emu Kennedy'emu zaledwie kilka miesięcy przed jego własnym zamachem w czerwcu 1968 roku. Po śmierci Bobby'ego ostatni żyjący brat, senator Ted Kennedy, nie okazał zainteresowania materiał. Następnie śledczy zatrudnili francuskiego pisarza Hervé Lamarra, aby przerobił materiał na książkę pod pseudonimem James Hepburn. Książka została po raz pierwszy opublikowana w języku francuskim pod tytułem L’Amérique brûle i została przetłumaczona jako Farewell America: The Plot to Kill JFK. Warto zacytować jego konkluzję: „Zabójstwo prezydenta Kennedy'ego było dziełem magów. To była sztuczka sceniczna, z dodatkami i fałszywymi lustrami, a kiedy opadła kurtyna, aktorzy, a nawet sceneria zniknęli. […] Spiskowcy mieli rację, gdy domyślali się, że ich zbrodnia będzie ukryta w cieniu i milczeniu, że będzie to obwiniane „szaleńca” i zaniedbania. ”[7] Robert planował kandydować na prezydenta USA w 1972 r., Ale eskalacja wojny w Wietnamie przyspieszyła jego decyzję o kandydowaniu w 1968 r. Innym czynnikiem mogło być wszczęcie śledztwa przez prokuratora okręgowego w Nowym Orleanie Jima Garrisona w 1967 r. Garrison został dopuszczony obejrzeć amatorski film Abrahama Zaprudera, skonfiskowany przez FBI w dniu zamachu. Film ten, mimo ewidentnych fałszerstw, pokazuje, że śmiertelny strzał padł z „trawiastego pagórka” znajdującego się daleko przed Prezydentem, a nie ze znajdującego się za nim szkolnego depozytu książek, skąd miał strzelać Oswald. Kiedy zaczęła się rozmowa o śledztwie, Kennedy poprosił jednego ze swoich najbliższych doradców, Franka Mankievitcha, o śledzenie jego rozwoju, „więc jeśli dojdzie do momentu, w którym będę mógł coś z tym zrobić, możesz mi powiedzieć, co muszę wiedzieć”. Zwierzył się swojemu przyjacielowi Williamowi Attwoodowi, wówczas redaktorowi magazynu Look, że, podobnie jak Garrison, podejrzewa spisek, „ale nie mogę nic zrobić, dopóki nie przejmiemy kontroli nad Białym Domem”. [8] Powstrzymał się od otwartego wspierania Garrison, wierząc, że skoro wynik śledztwa był niepewny, może to zagrozić jego planom ponownego otwarcia sprawy w późniejszym terminie, a nawet osłabić jego szanse na wybór, interpretując jego motywację jako spór rodzinny.

 Podsumowując, nie ma wątpliwości, że Robert Kennedy, gdyby został wybrany na prezydenta, zrobiłby wszystko, co w jego mocy, aby w ten czy inny sposób ponownie otworzyć sprawę zabójstwa swojego brata. Fakt ten z pewnością nie uszedł mordercom Jana. Nie mieli innego wyjścia, jak go powstrzymać. Ten pierwszy wniosek jest wystarczającym powodem do przeprowadzenia analizy porównawczej obu zabójstw Kennedy'ego w poszukiwaniu zbieżnych wskazówek, które mogłyby nas doprowadzić do tropu wspólnego mózgowca. Zaczynamy od zabójstwa Roberta.

 

Sirhan Sirhan, Palestyńczyk motywowany nienawiścią do Izraela?

Sirhan Sirhan, a Palestinian motivated by hatred of Israel?

 Zaledwie kilka godzin po zabójstwie Roberta, prasa była w stanie poinformować Amerykanów nie tylko o tożsamości zabójcy, ale także o jego motywach, a nawet szczegółowej biografii. [9] Dwudziestoczteroletni Sirhan Bishara Sirhan urodził się w Jordanii i przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, kiedy jego rodzina została wydalona z zachodniej Jerozolimy w 1948 roku. Po strzelaninie w kieszeni Sirhana znaleziono wycinek z gazety, w którym przytoczono pozytywne komentarze Roberta odnośnie Izraela, aw szczególności czegoś, co brzmiało jak zobowiązanie wyborcze: „Stany Zjednoczone powinny bezzwłocznie sprzedać Izraelowi 50 odrzutowców Phantom, które tak dawno obiecywano”. Odręczne notatki Sirhana znalezione w notatniku w jego domu potwierdziły, że jego czyn był zaplanowany i motywowany jego nienawiścią do Izraela. To stało się historią głównych mediów od pierwszego dnia. Jerry Cohen z Los Angeles Times napisał na pierwszej stronie artykuł, w którym stwierdził, że Sirhan jest „opisywany przez znajomych jako„ zjadliwy ”antyizraelczyk” (Cohen zmienił to na „zjadliwy antysemita” w artykule dla The Salt Lake Tribune), a także: „Śledztwo i ujawnienia osób, które znały go najlepiej, ujawniły [go] jako młodego człowieka z najwyższą nienawiścią do państwa Izrael”. Cohen wnioskuje, że „Senator Kennedy […] stał się uosobieniem tej nienawiści z powodu jego niedawnych proizraelskich oświadczeń”. Cohen dalej ujawnił, że: „Około trzech tygodni temu młody uchodźca z Jordanii, oskarżony o zastrzelenie senatora Roberta Kennedy'ego, napisał do siebie notatkę […] Notatka głosiła:„ Kennedy musi zostać zamordowany przed 5 czerwca 1968 r. ”- w pierwszą rocznicę wojny sześciodniowej w którym Izrael upokorzył trzech arabskich sąsiadów, Egipt, Syrię i Jordanię ”[10]. Po 11 września 2001 r. Tragedia zabójstwa Roberta została wpisana w neokońską mitologię zderzenia cywilizacji i wojny z terroryzmem. Sirhan stał się prekursorem islamskiego terroryzmu na amerykańskiej ziemi. W książce zatytułowanej The Forgotten Terrorist, Mel Ayton, który specjalizuje się w obalaniu teorii spiskowych, twierdzi, że przedstawia „bogactwo dowodów na temat fanatycznego nacjonalizmu palestyńskiego [Sirhana]” oraz że „Sirhan był samotnym zabójcą, którego akt motywowany politycznie był prekursor współczesnego terroryzmu ”(jak napisano na tylnej okładce). W 2008 roku, w 40. rocznicę śmierci Roberta, Sasha Issenberg z Boston Globe przypomniał, że śmierć Roberta Kennedy'ego była „pierwszym posmakiem terroru na Bliskim Wschodzie”. Cytuje profesora Harvardu Alana Dershowitza (najbardziej znanego jako prawnik Jonathana Pollarda), mówiąc: „Pomyślałem o tym jako o akcie przemocy motywowanym nienawiścią do Izraela i każdego, kto wspierał Izrael. […] To był w pewnym sensie początek islamskiego terroryzmu w Ameryce. To był pierwszy strzał. Wielu z nas wtedy tego nie rozpoznało ”[11]. Fakt, że Sirhan pochodził z chrześcijańskiej rodziny, zaginął na Dershowitz. Jewish Forward zadbał o to, aby wspomnieć o tym przy tej samej okazji, tylko po to, aby dodać, że islamski fanatyzm i tak płynął mu w żyłach: „Ale tym, czym podzielił się ze swoimi muzułmańskimi kuzynami - sprawcami 11 września - była instynktowna, irracjonalna nienawiść do Izraela. Doprowadziło go to do zamordowania człowieka, o którym niektórzy wciąż uważają, że mógł być największą nadzieją poprzedniego pokolenia ”. „Robert Kennedy był pierwszą amerykańską ofiarą współczesnego arabskiego terroryzmu” - warknął dziennikarz Forward; „Sirhan nienawidził Kennedy'ego, ponieważ wspierał Izrael” [12]. Ten motyw przewodni publicznego dyskursu nasuwa pytanie: czy Bobby naprawdę był zwolennikiem Izraela? Ale zanim odpowiemy na to pytanie, jest jedno pilniejsze: czy Sirhan naprawdę zabił Bobby'ego?

 Czy Sirhan Bishara Sirhan naprawdę zabił Roberta Kennedy'ego?

 

Did Sirhan Bishara Sirhan really kill Robert Kennedy?

 Jeśli ufamy oficjalnym oświadczeniom i głównym wiadomościom, zabójstwo Roberta Kennedy'ego jest sprawą otwartą i zamkniętą. Tożsamość zabójcy nie podlega dyskusji, ponieważ został aresztowany na miejscu z dymiącym pistoletem w dłoni. W rzeczywistości dowody balistyczne i kryminalistyczne pokazują, że żadna z kul Sirhan nie trafiła Kennedy'ego. Zgodnie z raportem z autopsji naczelnego lekarza sądowego-koronera Thomasa Noguchiego, Robert Kennedy zmarł w wyniku rany postrzałowej mózgu, wystrzelonej zza prawego ucha z bliskiej odległości, pod kątem do góry. Nogushi powtórzył swój wniosek w swoich pamiętnikach z 1983 r., Koroner. 


Jednak złożone pod przysięgą zeznania dwunastu świadków strzelania wykazały, że Robert nigdy nie odwrócił się od Sirhana i że Sirhan znajdował się pięć do sześciu stóp od celu, kiedy strzelał. Biorąc pod uwagę wszystkie uderzenia kul w spiżarni i te, które zraniły pięć osób wokół Kennedy'ego, oszacowano, że wystrzelono co najmniej dwanaście kul, podczas gdy pistolet Sirhana miał tylko osiem. 23 kwietnia 2011 r. Adwokaci William Pepper i jego współpracownik Laurie Dusek zebrali wszystkie te dowody i więcej w 58-stronicowej teczce przesłanej do Sądu Kalifornii, prosząc o ponowne otwarcie sprawy Sirhan. Udokumentowali poważne nieprawidłowości w procesie z 1968 roku, w tym fakt, że pocisk testowany w laboratorium, aby porównać go z pociskiem wyjętym z mózgu Roberta, nie został wystrzelony z rewolweru Sirhana, ale z innego pistoletu o innym numerze seryjnym; w ten sposób, zamiast obciążyć Sirhana, test balistyczny w rzeczywistości wykazał jego niewinność. Pepper dostarczył również analizę komputerową nagrań dźwiękowych podczas strzelaniny, wykonanych przez inżyniera Philipa Van Praaga w 2008 roku, co potwierdza, że ​​słychać dwa pistolety. [13] Obecność drugiego strzelca została zasygnalizowana przez kilku świadków i poinformowana tego samego dnia przez kilka mediów. Istnieją poważne podejrzenia, że ​​drugim strzelcem był Thane Eugene Cesar, ochroniarz zatrudniony na wieczór, który utknął za Kennedym w momencie strzelania i był widziany z pistoletem wyciągniętym przez kilku świadków. Jeden z nich, Don Schulman, pozytywnie widział, jak strzela. Cezara nigdy nie badano, mimo że nie ukrywał swojej nienawiści do Kennedych, którzy według jego udokumentowanego oświadczenia „sprzedali kraj komunie” [14]. Nawet jeśli założymy, że Sirhan zabił Roberta Kennedy'ego, drugi aspekt sprawy nasuwa pytanie: według kilku świadków, Sirhan wydawał się być w transie podczas strzelaniny. Co ważniejsze, Sirhan zawsze twierdził i nadal twierdzi, że nigdy nie pamiętał swojego czynu: „Mój adwokat powiedział mi, że zastrzeliłem senatora Roberta F. Kennedy'ego i że zaprzeczanie temu byłoby całkowicie daremne, [ale] nie pamiętam i nadal nie pamiętam zastrzelenia senatora Kennedy'ego”. Twierdzi również, że nie pamięta „wielu rzeczy i incydentów, które miały miejsce w tygodniach poprzedzających strzelaninę”. [15] Niektóre powtarzające się wiersze zapisane w notatniku znalezionym w sypialni Sirhana, który Sirhan rozpoznaje jako własne pismo, ale tak nie pamiętam pisania, przypominają pisanie automatyczne. [16] Ekspertyza psychiatryczna, w tym testy na wykrywaczu kłamstw, potwierdziły, że amnezja Sirhana nie jest udawana. W 2008 roku profesor Uniwersytetu Harvarda, Daniel Brown, znany ekspert w dziedzinie hipnozy i utraty pamięci urazowej, przeprowadził wywiady z Sirhanem w sumie przez 60 godzin i doszedł do wniosku, że Sirhan, którego klasyfikuje do kategorii „silnie nasennych”, działał mimowolnie pod wpływem tego efektu. sugestii hipnotycznej: „Jego strzelanie z pistoletu nie było ani pod jego dobrowolną kontrolą, ani dokonywane ze świadomą wiedzą, ale jest prawdopodobnie wynikiem automatycznego zachowania hipnotycznego i przymusu” [17]. Wiemy, że w latach 60. amerykańskie agencje wojskowe eksperymentowały z kontrolą psychiczną. Dr Sidney Gottlieb, syn węgierskich Żydów, kierował niesławnym projektem CIA MKUltra, który miał między innymi odpowiedzieć na pytania takie jak: „Czy osoba w stanie hipnozy może być zmuszona do popełnienia morderstwa?” według odtajnionego dokumentu z maja 1951 r. [18] Według izraelskiego dziennikarza Ronena Bergmana, autora książki Rise and Kill First: The Secret History of Israel's Targeted Assassinations (Random House, 2018), w 1968 roku izraelski psycholog wojskowy imieniem Benjamin Shalit wymyślił plan wzięcia do niewoli palestyńskiego więźnia. i „wyprać mózg i zahipnotyzować go, by stał się zaprogramowanym mordercą” skierowanym przeciwko Jaserowi Arafatowi. [19] Jeśli Sirhan został zaprogramowany hipnotycznie, pytanie brzmi: kto był zainteresowany tym, by obwiniany za zabójstwo Roberta Kennedy'ego trzewny antysyjonista Palestyńczyk? Oczywiście Izrael. Ale wtedy stajemy przed dylematem, dlaczego Izrael miałby chcieć zabić Roberta Kennedy'ego, skoro Robert Kennedy wspierał Izrael, jak głosi główny nurt narracji?

 Czy Robert Kennedy naprawdę był przyjacielem Izraela?

Was Robert Kennedy really a friend of Israel?

 

Dylemat opiera się na mylnym założeniu, które jest częścią oszustwa. W rzeczywistości Robert Kennedy zdecydowanie nie był proizraelski. Po prostu prowadził kampanię w 1968 roku. Jak wszyscy wiedzą, kilka dobrych życzeń i pustych obietnic dla Izraela jest nieuniknionym rytuałem w takich okolicznościach. Wypowiedź Roberta w synagodze w Oregonie, wspomniana w artykule Pasadena Independent Star-News z 27 maja, znalezionym w kieszeni Sirhana, nie przekroczyła minimalnych wymagań. Jego autor, David Lawrence, we wcześniejszym artykule zatytułowanym „Paradoxical Bob” podkreślił, jak niewielką zasługę należy przypisać takim obietnicom wyborczym: „Kandydaci na prezydenta chcą zdobyć głosy, a niektórzy z nich nie zdają sobie sprawy z własnych niespójności”. Biorąc wszystko pod uwagę, nie ma podstaw, by sądzić, że Robert Kennedy jako prezydent Stanów Zjednoczonych byłby szczególnie przyjazny Izraelowi. Rodzina Kennedy, dumnie irlandzka i katolicka, znana była ze swojej wrogości wobec żydowskich wpływów w polityce, klasycznego tematu literatury anty-Kennedy'ego, najlepiej reprezentowanej przez książkę Ronalda Kesslera z 1996 r. O bardzo sugestywnym tytule The Sins of the Father: Joseph P. Kennedy i dynastia, którą założył. [20] Robert nie był w rządzie swojego brata szczególnie proizraelskim prokuratorem generalnym: rozwścieczył przywódców syjonistycznych, wspierając śledztwo prowadzone przez senatora Williama Fulbrighta z Komisji Stosunków Zagranicznych Senatu, mające na celu zarejestrowanie Amerykańskiej Rady Syjonistycznej jako agent ”z zastrzeżeniem obowiązków określonych w ustawie o rejestracji agentów zagranicznych z 1938 r., co znacznie utrudniłoby jego skuteczność (po 1963 r. AZD uniknął tej procedury, zmieniając status i zmieniając nazwę na AIPAC) [21]. Podsumowując, tylko z wielką hipokryzją The Jewish Daily Forward mógł napisać w 40. rocznicę śmierci Bobby'ego: „Pamiętając Bobby'ego Kennedy'ego, pamiętajmy nie tylko o tym, po co żył, ale także o to, za co umarł - a mianowicie o cennej naturze relacji amerykańsko-izraelskich” [22]. Śmierć Roberta Kennedy'ego nie była złą rzeczą dla cennego „stosunków amerykańsko-izraelskich”. Była to raczej wielka strata dla świata arabskiego, gdzie Bobby był opłakiwany, tak jak jego brat John przed nim. Oczywiście fakt, że syjonistyczne media kłamały, przyznając Robertowi Kennedy'emu pośmiertne świadectwo dobrej woli wobec Izraela, a tym samym zapewniły Izraelowi fałszywe alibi, nie jest wystarczającym powodem do wyciągnięcia wniosku, że Izrael zamordował Roberta. Nawet fakt, że twórcy spisku wybrali jako swoje zaprogramowane narzędzie antysyjonistycznego Palestyńczyka i tym samym wywołał silne anty-palestyńskie uczucia wśród Amerykanów, jednocześnie pozbywając się Roberta, nie dowodzi, że Izrael był w to zaangażowany. To, czego wciąż brakuje dla poważnego domniemania, jest prawdopodobnym motywem. Motyw zabójstwa Roberta należy szukać nie w tym, co Robert publicznie oświadczył w synagodze w Oregonie podczas swojej kampanii prezydenckiej, ale raczej w tym, co zwierzył się tylko swoim najbliższym przyjaciołom: w zamiarze ponownego otwarcia śledztwa w sprawie śmierci brata. Dlatego nasze następne pytanie brzmi: co ujawniłoby bezstronne śledztwo prowadzone pod nadzorem Roberta w Białym Domu?

 Czy CIA dokonała zamachu na Kennedy'ego?

Did the CIA assassinate Kennedy?

Jest oczywiste dla każdego, kto tylko niejasno poinformował, że prawdziwe śledztwo najpierw ustaliłoby, że Oswald był zwykłym „kozłem”, jak sam powiedział, kozłem ofiarnym przygotowanym z góry na winę za zbrodnię, a następnie został zabity bez procesu. Nie będziemy tutaj przeglądać dowodów, które są sprzeczne z oficjalną tezą samotnego strzelca. Można go znaleźć w wielu książkach i filmach dokumentalnych. Równie znana jest teoria, że ​​spisek mający na celu zabicie Kennedy'ego wywodzi się z tajnej sieci CIA, w zmowie z ekstremistycznymi elementami w Pentagonie. Ta teoria spiskowa ma największe znaczenie w książkach, artykułach i filmach, które powstały po śmierci Johna Kennedy'ego. Ta teoria CIA-Pentagon, jak ją nazywam (dodajmy kompleks militarno-przemysłowy, jeśli chcesz) ma poważną wadę w motywie przypisywanym zabójcom: poza pozbyciem się Kennedy'ego, zgodnie z teorią, celem było stworzenie pretekst do inwazji na Kubę, do czego CIA zawsze zabiegała, a Kennedy odmawiał (fiasko w Zatoce Świń). Z Oswaldem przygotowanym na komunistę pro-Castro, strzelanina w Dallas została zainscenizowana jako atak fałszywej flagi, za który należy obwiniać Kubę. Ale w takim razie, dlaczego po zabójstwie Kennedy'ego nie nastąpiła inwazja na Kubę? Dlaczego pro-Castro Oswald został porzucony przez Komisję Warrena na rzecz samotnego orzecha Oswalda? Ci, którzy odpowiadają na to pytanie, jak James Douglass w swoim JFK and the Unspeakable, przyznają Johnsonowi, że zapobiegł inwazji. Jak rozumiemy, Johnson nie miał nic wspólnego z zamachem i udaremnił ostateczny cel spiskowców, jakim było rozpoczęcie III wojny światowej. Ma to na celu zignorowanie ogromnej ilości dowodów zgromadzonych przeciwko Johnsonowi przez pięćdziesiąt lat i udokumentowanych w tak przełomowych książkach, jak LBJ: The Mastermind of JFK's Assassination (2010) Phillipa Nelsona lub The Man Who Killed Kennedy: The Case Against LBJ Rogera Stone'a (2013). ). Kolejną słabością teorii CIA-Pentagon jest brak zgody co do osoby, która doprowadziła do spisku. W rzeczywistości jednym z najczęściej pojawiających się nazwisk jest James Jesus Angleton, szef kontrwywiadu w CIA, o którym profesor John Newman pisze w Oswaldzie i CIA: „Moim zdaniem, kimkolwiek był bezpośredni opiekun lub opiekunowie Oswalda, musimy teraz poważnie rozważyć możliwość, że Angleton był prawdopodobnie ich dyrektorem generalnym. Nikt inny w Agencji nie miał dostępu, autorytetu i diabolicznie genialnego umysłu, aby zarządzać tym wyrafinowanym spiskiem. ”[23] Ale jest wiele dowodów na to, że Angleton, który był także szefem „izraelskiego biura” CIA, był kretem Mosadu. Według jego biografa Toma Mangolda, „najbliżsi zawodowi przyjaciele Angletona za granicą […] pochodzili z Mosadu i […] cieszył się ogromnym szacunkiem ze strony swoich izraelskich kolegów i państwa Izrael, które miało przyznać mu głębokie zaszczyty po jego śmierć ”. [24] Nie mniej, że dwa pomniki zostały mu poświęcone na nabożeństwach żałobnych w Izraelu podczas ceremonii z udziałem szefów izraelskiego wywiadu, a nawet przyszłego premiera. [25]

 Należy wziąć pod uwagę jeszcze jeden aspekt: ​​jeśli ślad CIA jest tak dobrze wydeptaną ścieżką wśród badaczy Kennedy'ego, to dlatego, że został przecięty i naznaczony przez same media głównego nurtu, a także przez Hollywood. Zaczęło się to jeszcze przed zamachem, 3 października 1963 r., Od artykułu głównego korespondenta New York Timesa w Waszyngtonie, Arthura Krocka. W artykule potępiono „niepohamowane pragnienie władzy” CIA i zwykły nienazwany „bardzo wysoki urzędnik”, który twierdził, że Biały Dom nie może kontrolować CIA oraz że: „Jeśli Stany Zjednoczone kiedykolwiek doświadczą próby zamachu stanu w celu obalenia rządu, będzie to pochodzić od CIA, a nie od Pentagonu. Agencja reprezentuje olbrzymią władzę i całkowity brak odpowiedzialności wobec kogokolwiek. ”[26] W ten sposób The New York Times na półtora miesiąca przed zabójstwem w Dallas podłożył znak wskazujący na CIA jako najbardziej prawdopodobnego inicjatora nadchodzącego zamachu stanu. Tablica głosiła: „Prezydent padnie ofiarą zamachu stanu, który będzie pochodził z CIA”. Miesiąc po zabójstwie Kennedy'ego przyszła kolej na Washington Post, by użyć bardzo podobnej sztuczki, publikując artykuł podpisany przez Harry'ego Trumana, w którym były prezydent powiedział, że jest „zaniepokojony sposobem, w jaki CIA została odwrócona. jego pierwotne zadanie ”. „Kiedy zakładałem CIA, nigdy nie myślałem, że zostanie wstrzyknięty do operacji związanych z płaszczami i sztyletami w czasie pokoju”, w momencie gdy stałem się na całym świecie „symbolem złowrogiej i tajemniczej obcej intrygi […] są teraz pewne poszukiwania pytania, na które należy odpowiedzieć ”. [27] Truman sugerował rolę CIA w obalaniu obcych rządów i zabijaniu wybranych przywódców za granicą. Ale biorąc pod uwagę czas, w jakim ukazał się jego artykuł, miesiąc do dnia po Dallas, mógł to być zrozumiałe tylko dla każdego, kto miał uszy do słuchania, a przynajmniej podświadomie przez resztę, jako akt oskarżenia CIA w sprawie zabójstwa Kennedy'ego. Ten artykuł, szeroko przedrukowywany w latach siedemdziesiątych XX wieku po utworzeniu Komitetu Kościelnego i Komisji Specjalnej Izby ds. Zabójstw, jest uważany za sygnalizowanie nieprawidłowości przez Trumana. Jednak jego styl mea culpa jest zupełnie inny niż Truman; jest tak dlatego, że nie został napisany przez Trumana, ale przez jego długoletniego asystenta i autora widmo, rosyjskiego Żyda o nazwisku David Noyes, którego Sidney Krasnoff nazywa „alter ego Trumana” w swojej książce Truman and Noyes: Story of a President's Alter Ego ( 1997). Truman prawdopodobnie nigdy nie widział tego artykułu przed jego opublikowaniem w porannym wydaniu Washington Post, ale może być odpowiedzialny za jego usunięcie z popołudniowych nakładów. [28] Tak więc dwie najbardziej wpływowe amerykańskie gazety, rzekomo broniąc oficjalnej teorii samotnego strzelca, umieściły znaki kierunkowe wskazujące na CIA. Większość trutterów Kennedy'ego z entuzjazmem podążała za znakami. W latach 70. główne media i przemysł wydawniczy ponownie odegrały główną rolę w kierowaniu teoretyków spiskowych w stronę CIA, unikając jednocześnie jakichkolwiek śladów zaangażowania Izraela. Jednym z głównych wkładów w te wysiłki był A. J. Weberman, który wydał książkę Coup d’État in America: CIA and the Assassination of John F. Kennedy z 1975 r., Której współautorem jest Michael Canfield. Według New York Jewish Daily Forward (28 grudnia 2012 r.) Weberman „wyemigrował do Izraela w 1959 r. I ma podwójne obywatelstwo amerykańsko-izraelskie” i jest „bliskim współpracownikiem założyciela Żydowskiej Organizacji Obrony Mordechaja Levy'ego, którego skrajna grupa to spin-off prawicowej żydowskiej Ligi Obrony zmarłego rabina Meira Kahane'a ”. Weberman docenił pomoc Neokona Richarda Perle'a w jego śledztwie. [29] Książka Webermana-Canfielda przyczyniła się do tempa, które doprowadziło do ponownego zbadania w 1976 roku przez Komisję Selekcyjną ds. Zabójstw (HSCA) w sprawie zabójstw JFK i dr Martina Luthera Kinga. W tym kontekście dziennikarz Newsweek Edward Jay Epstein opublikował wywiad z George'em De Mohrenschildtem, rosyjskim geologiem i konsultantem dla teksańskich naftowców, który zaprzyjaźnił się z Oswaldem i jego rosyjską żoną w Dallas w 1962 roku. W tym wywiadzie De Mohrenschildt przyznał, że Oswald został mu przedstawiony za namową agenta CIA z Dallas J. Waltona Moore'a. [30] Ta informacja jest wątpliwa z kilku powodów: po pierwsze, Moore był oficjalnie FBI, a nie CIA. Po drugie, De Mohrenschildt nie był w stanie potwierdzić ani zaprzeczyć słowom, które przypisał mu Epstein: został znaleziony martwy kilka godzin po udzieleniu wywiadu. W rzeczywistości wywiad De Mohrenschildta opublikowany przez Epsteina zaprzecza własnemu rękopisowi De Mohrenschildta na temat jego związku z Oswaldem, ujawnionym po jego śmierci [31]. Śmierć De Mohrenschildta została uznana za samobójstwo. Raport szeryfa wspomina, że ​​w ostatnich miesiącach narzekał, że „Żydzi” i „żydowska mafia” chcieli go dopaść. [32] Nie trzeba dodawać, że Epstein nic o tym nie wspominał. Więcej podejrzeń wypływa z faktu, że główne źródło Epsteina w jego książce Legend: the Secret World of Lee Harv z 1978 roku

 
 

 Legenda: tajny świat Lee Harveya Oswalda, był James Jesus Angleton, który aktywnie szerzył dezinformację w czasie HSCA, broniąc teorii, że Oswald był agentem KGB mającym powiązania z CIA. O tym, że izraelscy agenci odegrali kluczową rolę w rozpowszechnianiu teorii spiskowych wymierzonych w CIA, świadczy również film Olivera Stone'a JFK, który ukazał się w 1991 roku, z Kevinem Costnerem w roli prokuratora okręgowego Nowego Orleanu Jima Garrisona. Ten film, który wstrząsnął opinią publiczną do tego stopnia, że ​​zmotywował Prezydenta Johna F. Kennedy’ego Assassination Records Collection Act z 1992 roku, został wyprodukowany przez Arnona Milchana, opisanego w biografii z 2011 roku jako pochodzący z jego młodości „jeden z najważniejszych tajnych agentów, który Izraelski wywiad kiedykolwiek stawiał na polu walki ”, zaangażowany w przemyt broni z USA do Izraela. [33] W 2013 roku Milchan publicznie ujawnił swoją rozszerzoną działalność jako tajny agent Izraela, pracując w szczególności nad wzmocnieniem izraelskiego programu nuklearnego. [34] Nic więc dziwnego, że film Stone'a nie daje żadnej wskazówki na temat powiązań z Mossadem, na które natknął się Garrison.

 Kto zabił JFK?

Who killed JFK?

 Dziwnym paradoksem autorzy opowiadający się za konsensualną teorią spiskową spisku CIA przeciwko Kennedy'emu opierają się na biografii Oswalda, jednocześnie twierdząc, że Oswald nie miał prawie nic wspólnego z zabójstwem. Jeśli Oswald był „tylko patykiem”, jak publicznie twierdził, poszukiwanie prawdziwych sprawców musi logicznie rozpocząć się od zbadania człowieka, który uciszył Oswalda. Zabójca Oswalda jest znany jako Jack Ruby, ale niewiele osób wie, że jego prawdziwe nazwisko brzmiało Jacob Leon Rubenstein i że był synem żydowskich polskich imigrantów. Ruby był członkiem żydowskiego podziemia. Był przyjacielem gangstera z Los Angeles, Mickeya Cohena, którego znał i podziwiał od 1946 roku. Cohen był następcą słynnego Benjamina Siegelbauma, znanego również jako Bugsy Siegel, jednego z szefów Murder Incorporated. Cohen był zauroczony sprawą syjonistyczną, jak wyjaśnił w swoich wspomnieniach: „Teraz byłem tak pochłonięty Izraelem, że faktycznie odepchnąłem na bok wiele moich działań i nie zrobiłem nic poza tym, co było związane z tą wojną z Irgunem” [35]. Mickey Cohen był w kontakcie z Menachemem Beginem, byłym szefem Irgunu, z którym nawet „spędzał dużo czasu”, jak twierdzi Gary Wean, były sierżant detektyw z Departamentu Policji Los Angeles. Jest więc bezpośrednia linia łącząca Jacka Ruby'ego, poprzez Mickeya Cohena, z izraelskim pierścieniem terrorystów, aw szczególności z Menachehem Beginem, specjalistą od terroru fałszywej flagi. Wiemy również, że Ruby zadzwoniła do Al Grubera, współpracownika Mickeya Cohena, tuż po aresztowaniu Oswalda; bez wątpienia otrzymał wtedy „ofertę, której nie mógł odrzucić”, jak mówią w podziemiach [36]. Adwokat Ruby, William Kunstler, napisał w swoich wspomnieniach, że Ruby powiedział mu, że zabił Oswalda „dla Żydów”, a rabin Ruby Hillel Silverman otrzymał to samo wyznanie, gdy odwiedził Rubiego w więzieniu [37]. To nie wszystko. Na każdym poziomie spisku mającego na celu zabicie Kennedy'ego znajdujemy również odciski palców izraelskiego państwa głębokiego. Podróż JFK do Dallas, oficjalnie „niepolityczna”, była sponsorowana przez potężną grupę biznesową znaną jako Rada Obywatelska Dallas, zdominowaną przez Juliusa Scheppsa, „hurtowego dystrybutora alkoholi, członka każdej synagogi w mieście i de facto lidera Społeczność żydowska ”, jak opisał Bryan Edward Stone w The Chosen Folks: Jews on the Frontiers of Texas. [38] Kennedy był w drodze na przyjęcie zorganizowane na jego cześć, kiedy został postrzelony. „Komitetowi gospodarzowi” zapraszającemu Kennedy'ego przewodniczyła inna wpływowa postać z bogatej społeczności żydowskiej w Dallas: dyrektor ds. Reklamy i PR Sam Bloom. Według byłego brytyjskiego oficera wywiadu, pułkownika Johna Hughesa-Wilsona, to Bloom zasugerował policji, „aby przenieść domniemanego zabójcę [Oswalda] z komisariatu w Dallas do więzienia hrabstwa Dallas, aby przekazać dziennikarzom dobrą historię i zdjęcia. ”Oswald został zastrzelony przez Ruby podczas tego przeniesienia. Hughes-Wilson dodaje, że „kiedy policja przeszukała później dom Ruby, znalazła kartkę z nazwiskiem Blooma, adresem i numerem telefonu” [39]. Po tragedii w Dallas izraelskie sajanim również były zajęte sfabrykowaniem oficjalnego kłamstwa. Oprócz przewodniczącego Earla Warrena, wybranego ze względu na swoją figuratywną rolę sędziego głównego, wszyscy kluczowi ludzie w komisji śledczej byli albo osobistymi wrogami Kennedy'ego - jak Allen Dulles, dyrektor CIA zwolniony przez Kennedy'ego w 1961 roku - albo żarliwymi syjonistami. Człowiekiem, który odegrał kluczową rolę w sfabrykowaniu rządowego kłamstwa dostarczonego przez Komisję Warrena, był Arlen Specter, wynalazca teorii, którą nazwano „magiczną kulą”: jedna kula miała zadać siedem ran Kennedy'emu i Johnowi Connally siedział przed nim w limuzynie, a później znaleziony w nieskazitelnym stanie na noszach w Parkland Memorial Hospital w Dallas. Spectre, który z ironicznym akcentem bezczelności zatytułował swoją autobiografię Pasja dla prawdy, był synem rosyjskich żydowskich imigrantów, a po jego śmierci w 2012 roku został opłakany przez izraelski rząd jako „niezłomny obrońca państwa żydowskiego” i przez AIPAC, jako „wiodącego architekta kongresowej więzi między naszym krajem a Izraelem”. [40]

 Tak więc na wszystkich etapach spisku znajdujemy syjonistyczną klikę, w skład której wchodzą biznesmeni, politycy i związani z Irgunem gangsterzy, nie zapominając o szefach mediów, wszyscy oddani Izraelowi. Najbardziej prawdopodobny motyw zabicia Kennedy'ego przez Izrael został ujawniony w dwóch książkach: The Samson Option Seymoura Hersha w 1991 r., Następnie Israel and the Bomb Avnera Cohena w 1998 r., A także w 2007 r. Michael Karpin w The Bomb in piwnica. Badacze ci ujawniają, że Kennedy, poinformowany przez CIA w 1960 r. O militarnym celu realizowanym w kompleksie Dimona na pustyni Negew, był zdecydowany zmusić Izrael do wyrzeczenia się tego. Mając to na uwadze, zastąpił dyrektora CIA Allena Dullesa przez Johna McCone'a, który jako przewodniczący Komisji Energii Atomowej (AEC) Eisenhowera ujawnił New York Times prawdę o izraelskim projekcie Dimona; historia została wydrukowana 19 grudnia 1960 roku, na kilka tygodni przed objęciem urzędu przez Kennedy'ego. Jak pisze Alan Hart, „nie ma wątpliwości, że determinacja Kennedy'ego, by powstrzymać Izrael przed opracowaniem własnej bomby atomowej, była głównym czynnikiem w jego decyzji o powołaniu McCone”. [41] Następnie Kennedy wezwał Ben-Guriona, aby zezwolił na regularne inspekcje Dimony, najpierw ustnie w Nowym Jorku w 1961 r., a później poprzez coraz bardziej natarczywe listy. W ostatnim, przesłanym 15 czerwca 1963 telegramem do izraelskiego ambasadora z instrukcją przekazania go osobiście Ben-Gurionowi, Kennedy zażądał zgody Ben-Guriona na natychmiastową wizytę, a następnie regularne wizyty co sześć miesięcy, w przeciwnym razie „zobowiązanie tego rządu do i poparcie Izraela mogło być poważnie zagrożone. ”[42] Rezultat był nieoczekiwany: Ben-Gurion uniknął oficjalnego przyjęcia listu, ogłaszając swoją dymisję 16 czerwca. Gdy tylko nowy premier Levi Eszkol objął urząd, Kennedy wysłał mu podobny list z 5 lipca 1963 r. bezskutecznie. Czy Ben-Gurion zrezygnował, aby zająć się Kennedym z innego poziomu? Pięć miesięcy później śmierć Kennedy'ego zwolniła Izrael z wszelkich presji (dyplomatycznych lub innych), aby zatrzymać program nuklearny. W obliczu całkowitego braku zainteresowania Johnsona tą kwestią, John McCone zrezygnował z CIA w 1965 roku, deklarując: „Kiedy nie mogę zmusić prezydenta do przeczytania moich raportów, to czas iść”. Determinacja Kennedy'ego, by powstrzymać izraelski projekt Dimona, była tylko częścią „problemu Kennedy'ego”. Podczas pierwszych miesięcy pobytu w Białym Domu Kennedy zobowiązał się w listach do Nasera i innych arabskich głów państw do poparcia rezolucji ONZ nr 194 w sprawie prawa do powrotu uchodźców palestyńskich. Ben-Gurion zareagował listem do ambasadora Izraela w Waszyngtonie, przeznaczonym do rozesłania wśród żydowskich przywódców amerykańskich, w którym stwierdził: „Izrael potraktuje ten plan jako poważniejsze zagrożenie dla jej istnienia niż wszystkie groźby ze strony arabskich dyktatorów i królów, niż wszystkie armie arabskie, niż wszystkie pociski Nasera i jego radzieckie MIG-y. […] Izrael będzie walczył z tym wdrożeniem aż do ostatniego człowieka. ”[43] Kennedy zachowywał się ciepło wobec Nasera, największego wroga Izraela. Historyk Philip Muehlenbeck pisze: „Podczas gdy administracja Eisenhowera starała się izolować Nasera i zmniejszyć jego wpływy poprzez budowanie Arabii Saudyjskiej króla Sauda jako konserwatywnego rywala prezydenta Egiptu, administracja Kennedy'ego obrała dokładnie odwrotną strategię” [44].

 Po śmierci Kennedy'ego amerykańska polityka zagraniczna została ponownie odwrócona, bez świadomości amerykańskiej opinii publicznej. Johnson zmniejszył pomoc gospodarczą dla Egiptu i zwiększył pomoc militarną dla Izraela, która w 1966 roku osiągnęła 92 miliony dolarów, więcej niż suma wszystkich poprzednich lat łącznie. Przez 50 lat izraelski ślad w zabójstwie Kennedy'ego był zatarty, a każdy, kto o tym wspomniał, był natychmiast odrzucany. Niemniej jednak amerykański kongresman Paul Findley odważył się napisać w marcu 1992 r. W waszyngtońskim raporcie o sprawach bliskowschodnich: „Warto zauważyć, że we wszystkich słowach napisanych i wypowiedzianych na temat zabójstwa Kennedy'ego nigdy nie wspomniano o izraelskiej agencji wywiadowczej Mossadzie. ” Jeden autor poważnie zbadał ten trop: Michael Collins Piper w swojej książce z 1995 roku Final Judgement: The Missing Link in the JFK Assassination Conspiracy. Piper została w dużej mierze zignorowana przez główny nurt ruchu prawdy Kennedy'ego. Niemniej jednak jego praca dotarła do celu. W 2013 roku Martin Sandler pisał o pracy Piper w swoim wydaniu listów Kennedy'ego, które zawierały te skierowane do Ben-Guriona na temat Dimony: „Ze wszystkich teorii spiskowych pozostaje jedną z najbardziej intrygujących”. teoria rozpowszechniona w krajach arabskich. [45] Sprawa przeciwko Lyndonowi Johnsonowi Kilku śledczych zidentyfikowało Lyndona Johnsona, wiceprezydenta Kennedy'ego, jako sprawcę zabójstwa Kennedy'ego. Nie ma co najmniej wątpliwości, że spiskowcy działali z uprzedzeniem, że Johnson, który automatycznie stanął na stanowisku głowy państwa po śmierci Kennedy'ego, będzie ich chronił. Kontekst kryzysu narodowego pozwolił mu dręczyć zarówno sprawiedliwość, jak i prasę, jednocześnie realizując swoje życiowe ambicje. Johnson nie tylko skorzystał na spisku; brał udział w jej opracowaniu. Jako były senator z Teksasu mógłby zmobilizować wysokiej rangi wspólników w Dallas, aby przygotować zasadzkę. Johnson miał również swoich ludzi w marynarce wojennej. W 1961 roku, na prośbę Johnsona, sekretarzem marynarki został mianowany senator z Teksasu John Connally. Kiedy Connally zrezygnował jedenaście miesięcy później, by kandydować na gubernatora Teksasu, Johnson przekonał Kennedy'ego, by wymienił innego teksańskiego przyjaciela, Freda Kortha. Uprzywilejowana kontrola Johnsona nad Marynarką Wojenną jest ważnym aspektem sprawy, ponieważ Marynarka Wojenna była krytyczna w przygotowaniu i ukrywaniu spisku. Po pierwsze, wbrew powszechnemu, ale błędnemu przekonaniu, Lee Harvey Oswald został zwerbowany przez marynarkę wojenną, a nie przez CIA. Był żołnierzem piechoty morskiej i jako żołnierz piechoty morskiej pracował w Biurze Wywiadu Marynarki Wojennej (ONI). Po drugie, w Szpitalu Marynarki Wojennej w Waszyngtonie, pod kontrolą oficerów marynarki wojennej, przeprowadzono sekcję zwłok Kennedy'ego po tym, jak jego ciało zostało dosłownie skradzione na muszce ze szpitala Parkland w Dallas. W raporcie z sekcji stwierdzono, że śmiertelna kula weszła w tył czaszki Kennedy'ego, co zaprzeczyło zeznaniom dwudziestu jeden członków personelu szpitala w Dallas, którzy widzieli dwie rany postrzałowe z przodu ciała Kennedy'ego. Było to krytyczne, ponieważ Oswald prawdopodobnie strzelał zza Kennedy'ego i prawdopodobnie nie mógł spowodować tych ran po kulach.

 

 

Warto zauważyć, że Johnson faktycznie wykorzystał swoje koneksje w marynarce wojennej, aby wziąć udział w największej sprawie korupcyjnej, jaką kiedykolwiek zarejestrowano w tamtym czasie. Jego wspólnik Fred Korth został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska sekretarza marynarki wojennej w listopadzie 1963 r., Zaledwie kilka tygodni przed zamachem stanu w Dallas, po tym, jak Departament Sprawiedliwości kierowany przez Roberta Kennedy'ego zaangażował go w oszustwo dotyczące kontraktu na budowę 1700 samolotów wojskowych TFX o wartości 7 miliardów dolarów. General Dynamics, firma z Teksasu. Osobisty sekretarz Johnsona, Bobby Baker, został oskarżony w tej samej sprawie. Z powodu tego narastającego skandalu i innych podejrzeń o korupcję, Kennedy był zdecydowany zmienić wiceprezydenta na nadchodzącą kampanię reelekcyjną [46]. Podczas pobytu w Dallas dzień przed wizytą prezydenta Nixon opublikował pogłoskę o usunięciu Johnsona, a Dallas Morning News donosił 22 listopada: „Nixon przewiduje, że JFK może upuścić Johnsona”. Zamiast tego Johnson został prezydentem tego samego dnia. Wielu Amerykanów natychmiast podejrzewało udział Johnsona w zamachu stanu w Dallas, zwłaszcza po opublikowaniu w 1964 roku książki Jamesa Evettsa Haleya A Texan Looks at Lyndon, w której przedstawił Johnsona jako głęboko skorumpowanego. Według jego biografa Roberta Caro, Johnson był człowiekiem spragnionym „władzy w jej najbardziej nagiej postaci, mocy nie po to, by polepszać życie innych, ale by manipulować nimi i dominować nad nimi, naginać ich do jego woli” [47]. Dowody obciążające Johnsona nie są sprzeczne z dowodami przeciwko Izraelowi, wręcz przeciwnie. Po pierwsze, oba ślady zbiegają się w osobie Jacka Ruby'ego, którego Nixon zidentyfikował jako jednego z „chłopców Johnsona”, według byłego pracownika Nixona, Rogera Stone'a [48]. Hipoteza, że ​​Ruby działał na polecenie Johnsona, jest prawdopodobnym wyjaśnieniem niektórych jego dziwnych oświadczeń dla Komisji Warrena: „Jeśli nie zabierzesz mnie dziś wieczorem z powrotem do Waszyngtonu, aby dać mi szansę udowodnienia prezydentowi, że nie jestem winny, zobaczysz najbardziej tragiczną rzecz, jaka kiedykolwiek się wydarzy”. „Będzie miało miejsce pewne tragiczne wydarzenie, jeśli nie weźmiesz mojego zeznania i w jakiś sposób mnie nie oczyścisz, aby moi ludzie nie cierpieli z powodu tego, co zrobiłem”. Powiedział, że obawiał się, że jego czyn zostanie wykorzystany „do stworzenia fałszu na temat niektórych wyznań żydowskich”, ale dodał, że „może coś da się uratować […], gdyby nasz prezydent Lyndon Johnson znał ode mnie prawdę”. [49] Tymi słowami Ruby wydaje się próbować wysłać wiadomość do Johnsona za pośrednictwem Komisji, a raczej ostrzeżenie, że może ujawnić informacje o zaangażowaniu Izraela, jeśli Johnson nie zainterweniuje na jego korzyść. Mamy wrażenie, że Ruby spodziewała się, że Johnson mu ułaskawi. Jednak Johnson nie zrobił nic, aby wyciągnąć Ruby z więzienia. Poczucie zdrady Ruby wyjaśniałoby, dlaczego w 1965 roku, po skazaniu na dożywocie, Ruby pośrednio oskarżyła Johnsona o zabójstwo Kennedy'ego na konferencji prasowej: „Gdyby [Adlai Stevenson] był wiceprezydentem, nigdy nie doszłoby do zabójstwa naszego ukochanego Prezydent Kennedy. ”[50] Ruby zmarł na tajemniczą chorobę w swoim więzieniu w 1967 roku.

 Prezydent krypto-syjonistyczny?

A Crypto-Zionist president?

 Ruby nie jest jedynym ogniwem łączącym Johnson z Izraelem, wręcz przeciwnie. Prawdę mówiąc, Johnson zawsze był człowiekiem Izraela. Jego kampanie wyborcze były finansowane od 1948 roku przez syjonistycznego finansistę Abrahama Feinberga, który przypadkiem był prezydentem Amerykanów Haganah Incorporated, która zbierała pieniądze dla żydowskiej milicji. To ten sam Feinberg, który po prawyborach Demokratów w 1960 r. Złożył Kennedy'emu następującą propozycję, jak sam Kennedy przekazał później swojemu przyjacielowi Charlesowi Bartlettowi: „Wiemy, że twoja kampania ma kłopoty. Jesteśmy gotowi zapłacić Twoje rachunki, jeśli pozwolisz nam kontrolować swoją politykę na Bliskim Wschodzie ”. Bartlett wspomina, że ​​Kennedy był głęboko zdenerwowany i przysięgał, że „jeśli kiedykolwiek zostanie prezydentem, zamierzał coś z tym zrobić” [51]. Dzięki informatorowi Kennedy'ego Arthurowi Schlesingerowi (A Thousand Days: John Kennedy in the White House, 1965) wiadomo, że dwoma mężczyznami, którzy przekonali Kennedy'ego do przyjęcia Johnsona na swojego partnera na biegu, byli odpowiednio Philip Graham i Joseph Alsop, wydawca i felietonista Washington Post oraz silni zwolennicy Izraela. [52] Schlesinger nie ujawnia argumentów Grahama i Alsopa i stwierdza, że ​​ostateczna decyzja Kennedy'ego „przeczy historycznej rekonstrukcji” - ciekawe stwierdzenie dla historyka tak dobrze poinformowanego na ten temat. Ale Evelyn Lincoln, osobista sekretarka Kennedy'ego przez dwanaście lat, miała na to własny pomysł. Uważała, że ​​Kennedy był szantażowany, przedstawiając dowody jego wielu zdrad żonie: „Jack wiedział, że Hoover i LBJ po prostu wypełnią przestrzeń kobiecością”. Niezależnie od szczegółów szantażu, Kennedy zwierzył się kiedyś swojemu asystentowi Hymanowi Raskinowi jako przeprosiny za zabranie Johnsona: „Nie miałem wyboru […] te dranie próbowały mnie wrobić. Grozili mi problemami i nie potrzebuję więcej problemów ”[53]. W 2013 roku Associated Press doniosła o nowo wydanych taśmach z biura Johnsona w Białym Domu, pokazujących „osobisty i często emocjonalny związek LBJ z Izraelem” i wskazał, że pod rządami Johnsona „Stany Zjednoczone stały się głównym sojusznikiem dyplomatycznym Izraela i głównym dostawcą broni”. Artykuł z 5 Towns Jewish Times „Nasz pierwszy żydowski prezydent Lyndon Johnson?” przypomina nieustanne wsparcie Johnsona dla Żydów i Izraela w latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku i podsumowuje: „Prezydent Johnson stanowczo wskazał amerykańską politykę na proizraelski kierunek”. Artykuł wspomina również, że „badania nad osobistą historią Johnsona wskazują, że odziedziczył on troskę o naród żydowski po swojej rodzinie. Jego ciotka Jessie Johnson Hatcher, która miała duży wpływ na LBJ, była członkiem Syjonistycznej Organizacji Ameryki ”. I w dodatkowej notatce: „Linia żydowskich matek pochodzi z trzech pokoleń w drzewie genealogicznym Lyndona Johnsona. Nie ma wątpliwości, że był Żydem ”[54]. Jakikolwiek był powód lojalności Johnsona wobec Izraela, faktem jest, że dzięki Johnsonowi Izrael mógł bez przeszkód kontynuować swój wojskowy program nuklearny i zdobyć swoją pierwszą bombę atomową około 1965 roku. Historyk Stephen Green pisze: „Biały Dom Lyndona Johnsona nie widział Dimona, nie słyszała Dimony i nie mówiła Dimona, kiedy reaktor stał się krytyczny na początku 1964 roku. ”[55] Dzięki śmierci JFK Izrael był również w stanie zrealizować swój plan aneksji terytoriów palestyńskich poza granice narzucone przez plan ONZ o podziale. Opierając się na jastrzębiach z Pentagonu i CIA, Johnson zintensyfikował zimną wojnę i stworzył klimat napięcia, którego Izrael potrzebował, aby demonizować egipskiego prezydenta Nasera i wzmocnić swoją pozycję jako niezastąpionego sojusznika na Bliskim Wschodzie. Podczas wojny sześciodniowej w 1967 roku Izraelowi udało się potroić swoje terytorium, tworząc iluzję działania w uzasadnionej obronie. Kłamstwo nie mogło oszukać amerykańskich agencji wywiadowczych, ale Johnson dał zielone światło atakowi Izraela, a nawet upoważnił Jamesa Angletona z CIA do przekazania Izraelowi dokładnych pozycji egipskich baz lotniczych, co umożliwiło Izraelowi zniszczenie ich w zaledwie kilku godziny. Cztery dni po rozpoczęciu izraelskiego ataku Nasser przyjął wniosek Rady Bezpieczeństwa ONZ o zawieszenie broni. Na Izrael, który nie osiągnął jeszcze wszystkich swoich celów terytorialnych, było za wcześnie. 8 czerwca 1967 roku USS Liberty, statek szpiegowski NSA stacjonujący na wodach międzynarodowych w pobliżu Synaju, został zbombardowany, ostrzelany i storpedowany w ciągu 75 minut przez izraelskie odrzutowce Mirage i trzy łodzie torpedowe, z oczywistym zamiarem zatopienia go bez pozostawiania ocalałych. . (Nawet kanały ratownicze były ostrzeliwane z karabinu maszynowego). SOS.

 Atak zostałby obarczony winą Egiptu, gdyby się powiódł, to znaczy gdyby statek zatonął, a cała jego załoga zginęła. Operacja dałaby wówczas Johnsonowi pretekst do interwencji po stronie Izraela przeciwko Egiptowi. Ale to się nie udało. Afera USS Liberty została stłumiona przez komisję śledczą, na czele której stał admirał John Sidney McCain II, głównodowodzący sił morskich USA w Europie (i ojciec senatora Arizony John McCain III). Johnson przyjął fałszywe wyjaśnienie Izraela dotyczące „błędu namierzania”. W styczniu 1968 roku zaprosił premiera Izraela Levi Eshkola do Waszyngtonu i ciepło przywitał go na swoim ranczo w Teksasie. Co więcej, Johnson nagrodził Izrael, znosząc embargo na ofensywny sprzęt wojskowy: amerykańskie czołgi i samoloty natychmiast przepłynęły do Tel Awiwu. Ten nieudany atak fałszywej flagi jest dowodem potajemnego współudziału Johnsona i Izraela, co oznacza zdradę stanu ze strony Johnsona.

 Wniosek Zakończmy teraz nasz przegląd dowodów: poza faktem, że John i Robert byli braćmi, ich zabójstwa mają co najmniej dwie wspólne cechy: Lyndona Johnsona i Izraela. Po pierwsze, ich śmierć jest ściśle określona przez prezydenturę Johnsona, która była również kontekstem dla innych zabójstw politycznych, takich jak Martin-Luther King. Johnson kontrolował państwo podczas dwóch śledztw w sprawie morderstw Johna i Roberta. Po drugie, w obu przypadkach znajdujemy odciski palców głębokiego państwa izraelskiego. W przypadku Roberta jest to wybór zmanipulowanej patsy, co oczywiście miało zamaskować zabójstwo Roberta jako akt nienawiści wobec Izraela. W przypadku Johna jest to tożsamość mężczyzny poproszonego o zabicie patsy, żydowskiego gangstera powiązanego z Irgunem. Johnson i Izrael, dwa wspólne elementy zabójstw Kennedy'ego, są ze sobą ściśle powiązane, ponieważ Johnson może być uważany za sayana wysokiego szczebla, człowieka potajemnie oddanego Izraelowi lub należącego do Izraela, aż do popełnienia zdrady stanu przeciwko naród, którym został wybrany, aby przewodzić i chronić. Związek przyczynowy między tymi dwoma zabójstwami staje się wtedy jasny: nawet gdyby Robert był pro-izraelski, a nie był, Izrael i Johnson nadal mieliby nieodparty powód, by go wyeliminować, zanim dotrze do Białego Domu, gdzie mógłby… i wznowi śledztwo w sprawie śmierci brata. To, co powinno być od początku oczywiste, teraz wydaje się jasne: aby rozwiązać tajemnicę zabójstwa Johna Kennedy'ego, wystarczy przyjrzeć się dwóm pozostałym zabójstwom, które są z tym związane: zabójstwo Lee Harveya Oswalda, człowieka, którego proces mógł ujawnić oszustwo i prawdopodobnie wystawić spiskowców na światło dzienne, a także zabójstwo Roberta Kennedy'ego, człowieka, który wznowiłby sprawę, gdyby żył. Oba te zamachy noszą podpis Izraela. Po śmierci w 1968 roku Robert Kennedy zostawił jedenaście sierot, nie licząc dwojga dzieci Johna, które nieco adoptował. Syn Johna, John F. Kennedy Jr., znany również jako John John, który w dniu pogrzebu ojca skończył trzy lata, ucieleśniał mit Kennedy'ego w sercach wszystkich Amerykanów. Wydawało się, że wyznaczono mu trasę, która pewnego dnia została prezydentem. Zmarł 16 lipca 1999 r. Wraz z ciężarną żoną i szwagierką, gdy jego prywatny samolot nagle i tajemniczo zanurkował przez nos do oceanu kilka sekund po tym, jak ogłosił lądowanie na posiadłości Kennedy'ego w Massachusetts.


 

John John od dawna był przedstawiany jako powierzchowny, zepsuty i nieszkodliwy młody człowiek. Ale ten obraz był równie mylący, jak młody Halmet w sztuce Szekspira. John miał na myśli poważne zainteresowanie, a w wieku 39 lat po prostu zajął się polityką. W 1995 roku założył magazyn George, który wydawał się nieszkodliwy, dopóki nie zaczął interesować się zabójstwami politycznymi. W marcu 1997 roku George opublikował 13-stronicowy artykuł matki Yigala Amira, skazanego zabójcy izraelskiego premiera Icchaka Rabina. Artykuł potwierdzał tezę o spisku izraelskiej skrajnej prawicy. Tak więc JFK Jr. został wyeliminowany, podążając śladami swojego ojca, wkraczając do polityki przez drzwi dziennikarstwa i interesując się zbrodniami izraelskiego głębokiego państwa. Kanadyjsko-izraelski dziennikarz Barry Chamish uważa, że ​​John Kennedy Jr. został zamordowany właśnie za to. [56] Bezsensowne pojęcie tajemniczej klątwy na rodzinie Kennedy jest oczywistą zasłoną dymną. Nierozwiązane morderstwa JFK i jego dwóch prawowitych spadkobierców - jego młodszego brata i jedynego syna - wymagają bardziej racjonalnego wyjaśnienia. Poczucie, że oficjalne opowieści o ich śmierci są ogromnym tuszowaniem, ma obsesję na punkcie amerykańskiej psychiki, trochę jak stłumiony rodzinny sekret, wpływający na całą osobowość z poziomu podświadomości. Prezydent John Kennedy i jego brat są bohaterskimi postaciami, niemal podobnymi do Chrystusa, w sercu rosnącej społeczności obywateli, którzy zdali sobie sprawę z katastrofalnych, długotrwałych skutków ich zabójstw. Tylko wtedy, gdy amerykańska opinia publiczna zrozumie prawdę o ich śmierci i uhonoruje swoje dziedzictwo i poświęcenie, Ameryka będzie miała szansę być odkupiona i znowu być wielka.

 

Laurent Guyénot is the author of JFK-9/11: 50 years of Deep State, Progressive Press, 2014, and From Yahweh to Zion: Jealous God, Chosen People, Promised Land … Clash of Civilizations, 2018. ($30 shipping included from Sifting and Winnowing, POB 221, Lone Rock, WI 53556).

Footnotes

[1] Lance deHaven-Smith, Conspiracy Theory in America, University of Texas Press, 2013,kindle 284-292.

[2] John Lewis’ testimony is in the PBS documentary American Experience Robert F. Kennedy.

[3] Associated Press, “RFK children speak about JFK assassination,” January 12, 2013, on www.usatoday.com

[4] David Talbot, Brothers: The Hidden History of the Kennedy Years, Simon & Schuster, 2007, p. 278-280, 305.

[5] David Talbot, Brothers, op. cit., 2007, p. 21-22.

[6] David Talbot, Brothers, op. cit., p. 25-7.

[7] James Hepburn, Farewell America: The Plot to Kill JFK, Penmarin Books, 2002, p. 269.

[8] David Talbot, Brothers, op. cit., p. 312-314.

[9] Extract of TV news in the documentary film Evidence of Revision: Part 4: The RFK assassination as never seen before, 01:11:42

[10] Jerry Cohen, “Yorty Reveals That Suspect’s Memo Set Deadline for Death,” Los Angeles Times, June 6, 1968, pages 1 and 12, on latimesblogs.latimes.com/thedailymirror/2008/06/june-6-1968.html. Jerry Cohen, “Jerusalem-Born Suspect Called An Anti-Semite,” The Salt Lake Tribune, June 6, 1968, on www.newspapers.com. See also Harry Rosenthal, “Senator Kennedy’s support for Israel promoted decision declares Sirhan,” The Telegraph, March 5, 1969, on news.google.com

[11] Sasha Issenberg, “Slaying gave US a first taste of Mideast terror,”Boston Globe, June 5, 2008, on www.boston.com

[12] Jeffrey Salkin, “Remember What Bobby Kennedy Died For,” Forward.com, June 5, 2008. Also Michael Fischbach, “First Shot in Terror War Killed RFK,” Los Angeles Times, June 02, 2003, on articles.latimes.com

[13] Frank Morales, “The Assassination of RFK: A Time for Justice!” June 16, 2012, on www.globalresearch.ca; watch on YouTube, “RFK Assassination 40th Anniversary (2008) Paul Schrade on CNN.”

[14] Philip Melanson, The Robert F. Kennedy Assassination: New Revelations On the Conspiracy And Cover-Up, S.P.I. Books , 1994, p. 25. For a full overview, watch Shane O’Sullivan’s 2007 investigative documentary RFK Must Die: The Assassination of Bobby Kennedy. For more detail, read his book Who Killed Bobby? The Unsolved Murder of Robert F. Kennedy, Union Square Press, 2008. See also Don Schulman’s testimony in The Second Gun (1973), from 42 min 40.

[15] In a parole hearing in 2011, failing to convince the judges for the fourteenth time. Watch on YouTube, “Sirhan Sirhan Denied Parole”: www.youtube.com/watch?v=nsm1hKPI9EU

[16] Shane O’Sullivan, Who Killed Bobby? The Unsolved Murder of Robert F. Kennedy, Union Square Press, 2008, p. 5, 44, 103.

[17] Jacqui Goddard, “Sirhan Sirhan, assassin of Robert F.Kennedy, launches new campaign for freedom 42 years later,” The Telegraph, December 3, 2011, on www.telegraph.co.uk/search/

[18] Colin Ross, Bluebird: Deliberate Creation of Multiple Personality by Psychiatrists, Manitou Communications, 2000,summary on www.wanttoknow.info/bluebird10pg

[19] David B. Green, “Brainwashing and Cross-dressing: Israel’s Assassination Program Laid Bare in Shocking Detail,” Haaretz, February 5, 2018.

[20] Ronald Kessler, The Sins of the Father: Joseph P. Kennedy and the Dynasty He Founded, Hodder & Stoughton, 1996.

[21] The Israel Lobby Archive, www.irmep.org/ila/forrel/

[22] Jeffrey Salkin, “Remember What Bobby Kennedy Died For ,op. cit..

[23] Michael Collins Piper, False Flag, op. cit., p. 78.

[24] Tom Mangold, Cold Warrior: James Jesus Angleton: the CIA’s Master Spy Hunter, Simon & Schuster, 1991, p. 318.

[25] Michael Howard Holzman, James Jesus Angleton, the CIA, and the Craft of COunterintelligence, University of Massachusetts Press, 2008, p. 153.

[26] “Assassination studies Kennedy knew a coup was coming,” on Youtube. Image of Arthur Krock’s article is shown on www.youtube.com/watch?v=snE161QnL1U at 1:36.

[27] “Harry Truman Writes: Limit CIA Role to Intelligence,” Washington Post, December 22, 1963, quoted in Mark Lane, Last Word: My Indictment of the CIA in the Murder of JFK, Skyhorse Publishing, 2011 , p. 246.

[28] Thomas Troy, “Truman on CIA,” September 22, 1993, on www.cia.gov ; Sidney Krasnoff, Truman and Noyes: Story of a President’s Alter Ego, Jonathan Stuart Press, 1997.

[29] Michael Collins Piper, False Flags: Template for Terror, American Free Press, 2013, p. 67.

[30] James Douglass, JFK and the Unspeakable: Why He Died and Why It Matters, Touchstone, 2008 , p. 46.

[31] George de Mohrenschilldt, I am a Patsy! on jfkassassination.net/russ/jfkinfo4/jfk12/hscapatsy.htm

[32] Read the Sheriff’s Office report on mcadams.posc.mu.edu/death2.txt

[33] Meir Doron, Confidential: The Life of Secret Agent Turned Hollywood Tycoon – Arnon Milchan, Gefen Books, 2011, p. xi.

[34] Stuart Winer, “Hollywood producer Arnon Milchan reveals past as secret agent,” The Times of Israel, November 25, 2013, on www.timesofisrael.com ; Meir Doron, Confidential: The Life of Secret Agent Turned Hollywood Tycoon – Arnon Milchan, Gefen Books, 2011, p. xi

[35] Mickey Cohen, In My Own Words, Prentice-Hall, 1975, p. 91-92.

[36] Michael Collins Piper, Final Judgment: The Missing Link in the JFK Assassination Conspiracy, American Free Press, 6th ed., ebook 2005, p. 133-155, 226.

[37] William Kunstler, My Life as a Radical Lawyer, Carol Publishing, 1994, p. 158; Steve North, “Lee Harvey Oswald’s Killer ‘Jack Ruby’ Came From Strong Jewish Background,” The Forward, November 17, 2013, on forward.com

[38] Bryan Edward Stone, The Chosen Folks: Jews on the Frontiers of Texas, University of Texas Press, 2010, p. 200.

[39] John Hughes-Wilson, JFK-An American Coup d’État: The Truth Behind the Kennedy Assassination, John Blake, 2014.

[40] Natasha Mozgovaya, “Prominent Jewish-American politician Arlan Specter dies at 82,” Haaretz, October 14, 2012, on www.haaretz.com.

[41] Alan Hart,Zionism: The Real Enemy of the Jews, vol. 2: David Becomes Goliath, Clarity Press, 2009 , p. 273.

[42] Warren Bass, Support any Friend: Kennedy’s Middle East and the Making of the U.S.-Israel Alliance, 2003, p. 219.

[43] Quoted in George and Douglas Ball, The Passionate Attachment: America’s Involvement With Israel, 1947 to the Present, W.W. Norton & Co., 1992, p. 51.

[44] Philip Muehlenbeck, Betting on the Africans: John F. Kennedy’s Courting of African Nationalist Leaders, Oxford UP, 2012.

[45] Listen to Libyan leader Muammar Gaddafi on the topic on www.youtube.com/watch?v=PV4kvhs8I8E

[46] Phillip Nelson, LBJ: The Mastermind of JFK’s Assassination, XLibris, 2010, p. 372.

[47] Quoted in Phillip Nelson, LBJ: The Mastermind, op. cit., p. 17.

[48] Patrick Howley, “Why Jack Ruby was probably part of the Kennedy conspiracy,” The Daily Caller, March 14, 2014, on dailycaller.com

[49] Read Ruby’s deposition on jfkmurdersolved.com/ruby.htm

[50] See on YouTube, “Jack Ruby Talks.”

[51] Seymour Hersh, The Samson Option: Israel’s Nuclear Arsenal and American Foreign Policy, Random House, 1991, p. 94-97.

[52] Arthur Schlesinger, A Thousand Days: John Kennedy in the White House (1965), Mariner Books, 2002, p. 56; Alan Hart, Zionism, vol. 2, op. cit., p. 257.

[53] Phillip Nelson, LBJ: The Mastermind, op; cit., p. 320.

[54] Morris Smith, “Our First Jewish President Lyndon Johnson? – an update!!,” 5 Towns Jewish Times, April 11, 2013, on 5tjt.com.

[55] Stephen Green, Taking Sides: America’s Secret Relations With a Militant Israel, William Morrow & Co., 1984, p. 166.

[56] Barry Chamish, “The Murder of JFK Jr – Ten Years Later,” www.barrychamish.com (also on: www.rense.com/general87/tenyrs.htm).

___
https://www.unz.com/article/did-israel-kill-the-kennedies/


Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...