Policja w Mszanie Dolnej przyjęła zgłoszenie o zbyt dużej liczbie uczestników bierzmowania w kościele św. Michała Archanioła i będzie prowadzić czynności wyjaśniające.
Okazało się, że chodzi o uroczystość bierzmowania a nie kolejny protest Strajku Kobiet. Zgłoszenie złożył Paweł z Krakowa, który od dawna śledzi kwestię stosowania się kościołów katolickich do przepisów bezpieczeństwa w trakcie pandemii covid-19. W Internecie zamieścił nagranie z bierzmowania, na którym wyraźnie widać, że żadne normy nie są przestrzegane.
„15m2 na osobę oznacza, że kościół powinien mieć powierzchnię minimum 600m2. Łatwo sprawdzić na Google, że ma mniej”- informuje w swoimi filmiku w mediach społecznościowych Paweł. Według niego, kościoły notorycznie łamią przepisy i stawiają się ponad prawem. Podczas gdy społeczne protesty są tłumione, policja wystawia setki mandatów, przestrzeń kościołów pozostaje wyłączona z jurysdykcji państwa. W geście sprzeciwu aktywista zgłosił sprawę mszańskiej policji, a ci zgłoszenie przyjęli i zamierzają prowadzić czynności wyjaśniające.
Aktywistę zbulwersował fakt, że raptem dzień wcześniej odbył się w Mszanie Dolnej protest Strajku Kobiet „Weto dla zabijania gospodarki/solidarni z Warszawą”, w którym uczestniczyły zaledwie trzy osoby. Policja wysłała do zabezpieczenia demonstracji sześć radiowozów, a komendant lokalnej policji informował, że wszystkie zgromadzenia są nielegalne.
Nasza redakcja wysłała zapytanie do komendy powiatowej w Limanowej, jakie dokładnie czynności i wobec kogo zamierza podjąć policja, oraz czy sprawa zostanie zgłoszona do Sanepidu.
zrodlo:strajk.eu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz