czwartek, 28 stycznia 2021

"Szwajcaria przeciwstawia się OGROMNEJ presji UE, aby zamknąć kraj"

 

Szwajcaria przeciwstawia się presji UE, aby zamknąć, ośrodki narciarskie pozostają otwarte, ku niezadowoleniu sąsiadów
Financial Times za pośrednictwem SOTT

wyciąg narciarski

ski lift

© Frederik van den Berg / FT
Narciarstwo stało się mało prawdopodobną, ale gorzką linią polityczną dzielącą kraje europejskie, które szukają odpowiedzi na ostatnią fazę pandemii
Gdy w wiosce Andermatt, wysoko w Alpach Szwajcarskich zbliżają się ciężkie opady śniegu, lokalny hotelarz Johan Granvik krótko omija argumenty, które doprowadziły inne kraje UE do zamknięcia ośrodków narciarskich.

„Jeśli wychodzisz w sobotę rano do sklepu spożywczego - nie możesz mi powiedzieć, że jest to mniej niebezpieczne niż spędzenie pięciu minut w télécabine, a następnie przebywanie na szeroko otwartych stokach” - powiedział Granvik, który podjął się bardziej ponad 30 pracowników dla jego hotelu i restauracji w sezonie zimowym. Dodał, że zamykanie tras w celu powstrzymania koronawirusa „nie ma żadnego sensu”.

35-letni Granvik, stojąc nad lodowatą rzeką Reuss, aby zrobić zdjęcie, powiedział, że niepewność spowodowana pandemią koronawirusa oznaczała, że ​​bankructwo było czymś, o co ostatnio musiał się martwić w związku ze swoją siedmioletnią firmą.

Jego hotel butikowy Zum Schwarzen Bären zależy od udanego sezonu sportów zimowych. Dwie z jego restauracji, Wachthuus i Rüti Hütte, znajdują się na stokach. Jeśli windy się nie otwierają, to też nie.

W Alpach, w Austrii, Francji, Niemczech i we Włoszech ośrodki narciarskie będą zamknięte przez co najmniej miesiąc z powodu obaw, że napływ ludzi spowoduje rozprzestrzenienie się wirusa. W rezultacie turystyka zimowa, która jest najważniejszym sektorem gospodarki w regionach alpejskich, zostanie wstrzymana w najbardziej ruchliwym okresie. Ale Szwajcaria - na razie - jest wyjątkiem.

Berno, które nie nałożyło drugiej ogólnokrajowej blokady w celu kontrolowania drugiej fali koronawirusa, odmówiło egzekwowania zamykania ośrodków narciarskich. W rezultacie jazda na nartach stała się mało prawdopodobną, ale gorzką linią polityczną dzielącą kraje europejskie, które szukają odpowiedzi na ostatnią fazę pandemii.

Inni europejscy przywódcy ledwo byli w stanie powstrzymać pogardę dla krnąbrności Szwajcarii. Zarówno premierzy Francji, jak i Włoch bezpośrednio wezwali przewodniczącego szwajcarskiej rady federalnej do zażądania jej dostosowania, poinformowali Financial Times urzędnicy w Bernie.

W tym tygodniu szwajcarski parlament odpowiedział wnioskiem potępiającym nawet ograniczone środki podejmowane w celu zmniejszenia przepustowości ośrodków narciarskich do 80 procent, jako zbyt wiele.

W świadomości polityków UE najważniejsze są wydarzenia z lutego i marca, podczas pierwszej fali pandemii, kiedy to alpejskie kurorty stały się skupiskami superprzeczytników. Szczególnie bolesne jest to, że Szwajcaria, utrzymując swoje kurorty otwarte, może stać się ekonomicznym beneficjentem bólu innych.

W luksusowym hotelu Chedi w Andermatt sezon już się rozpoczął, a goście popijają w salonie przy kominku drinka, podczas gdy tragarze biegają z wózkami wypełnionymi nartami, butami i drogim bagażem. W bibliotece win, gdzie rzadkie roczniki są ułożone od podłogi do sufitu, dwóch biznesmenów założyło „domowe biura”.

„Nie musieliśmy niczego zamykać, co jest dobrą wiadomością” - powiedział Joachim Schweier, dyrektor marketingu hotelu. „Rezerwacje są zazwyczaj dokonywane w ostatniej chwili, ale ostatnio cieszyliśmy się dużym zainteresowaniem”.

Ponieważ pytania zawisają nad innymi europejskimi destynacjami, Chedi oferuje prywatne odrzutowce do przylotów z takich miejsc jak Londyn, Monachium i Rzym - bez ryzyka dla zdrowia, jakie może wiązać się z lotem komercyjnym podczas pandemii.

Komentarz: Bogaci nigdzie nie cierpią z powodu zamknięć: gwiazdy sportu i osoby podróżujące służbowo o wysokiej wartości zwolnione z kwarantanny w Wielkiej Brytanii
Narciarstwo ma reputację frywolności - nie tylko z powodu bogatego tłumu, który przyciąga - ale to wielki biznes. Ponad jedna trzecia Szwajcarów regularnie jeździ na nartach rekreacyjnych.

„To nasz sport narodowy, a zwłaszcza w tych czasach, kiedy blokady i tak wiele osób przebywa w domu, bardzo ważne jest, abyś mógł wyjść w góry, na świeże powietrze, spotkać innych ludzi i być aktywnym fizycznie” - powiedział Mathias Imoberdorf, rzecznik ośrodków narciarskich w ośrodku Zermatt w południowo-zachodniej Szwajcarii. „Ufamy, że rząd federalny podejmie właściwą decyzję” - dodał.

Ponieważ kraj nadal boryka się z dużą liczbą infekcji, jednak nie wszyscy w Szwajcarii popierają podejście rządu.

Wideo parodii stało się w tym tygodniu wirusowe w Szwajcarii, które uderzyło w austriacki kurort Ischgl, który stał się hotspotem koronawirusa na początku tego roku. Zaproszono turystów do fikcyjnego Ischgliich - szwajcarskiego dialektu oznaczającego „Nie obchodzi mnie to” - i zalecono szybką rezerwację, ponieważ „łóżka do intensywnej terapii są już wyprzedane”. W piątek gazeta Tages-Anzeiger w Zurychu zapytała: „Czy Szwajcaria to liberalny pokaz dziwaków?”

Jednak osoby pracujące w branży narciarskiej rozróżniają bezpieczne zimowe wakacje od hałaśliwych imprez après-ski, które są jednym z punktów sprzedaży Ischgl.

W Andermatt stosuje się szereg łagodnych środków, aby „prowadzić”, a nie ograniczać gości, powiedział Raphael Krucker, dyrektor naczelny ośrodka. Restauracje podwoiły liczbę miejsc na zewnątrz, stoły wewnątrz są ograniczone do czterech osób, a głośna muzyka jest zabroniona, aby powstrzymać jakąkolwiek pokusę imprezowania. Bary zamykane o 23:00.

„Najważniejszym priorytetem jest uniknięcie kolejnej blokady” - powiedział Krucker, wskazując, że wyciągi narciarskie na górze Gemstock były otwarte od tygodni bez problemu z koronawirusem.

Rząd federalny ogłosił w piątek ograniczone ograniczenia dla branży narciarskiej. Zamknięte kabiny, gondole i przedziały pociągów w kurortach muszą ograniczać się do dwóch trzecich ich pojemności, ale nie będzie ograniczeń co do liczby osób korzystających ze stoków narciarskich. Od 22 grudnia poszczególne ośrodki będą również wymagały pozwolenia, aby pozostać otwarte, co będzie powiązane z pojemnością szpitala.

Pan Granvik, hotelarz, miał nadzieję, że rząd zachowa cierpliwość. „Rozumiem, że kupowanie jedzenia jest koniecznością, a jazda na nartach nie. Ale jednocześnie nie możesz odebrać ludziom wszystkiego - musisz dać ludziom odrobinę nadziei ”.

Komentarz: Można się zastanawiać, co umożliwiło Szwajcarii przeciwstawienie się nikczemnemu programowi, który przywódcy innych krajów z radością egzekwowali? Być może jego zarządzanie przez demokrację bezpośrednią odegrało jakąś rolę? Tak czy inaczej, ujawnia on fabrykowany kryzys, który niszczy wolności i źródła utrzymania w innych częściach Europy, za sadystyczną farsę, która brzmi: „

 ‘And that no man might buy or sell’: Welsh government to roll out ‘coronavirus vaccine ID cards’

___
https://www.sott.net/article/445323-Switzerland-defies-EU-pressure-to-lockdown-ski-resorts-stay-open-much-to-the-chagrin-of-neighbors

 

Brak komentarzy:

"Oni kłamią, my wiemy, że kłamią, a oni wiedzą, że my wiemy, że kłamią"

  "Wiemy, że kłamią. Wiedzą, że kłamią. Wiedzą, że my wiemy, że kłamią. Wiemy, że oni wiedzą, że my wiemy, że wiedzą, że kłamią. A jedn...