Makabryczna historia z Meksyku. Jak informuje Onet, trwa tam śledztwo w sprawie Polaków, którzy polecieli do tego kraju do pracy. Jeden z mężczyzn zmarł, drugi jest w stanie śpiączki. Obu wycięto organy.
zdjecie z internetuJak ustalił portal, dwóch młodych, około 20-letnich mężczyzn, postanowiło wyjechać do pracy za granicę. Portal ze względu na charakter sprawy nie podaje nazwy miejscowości, z której pochodzą ani ich personaliów.
Mężczyźni polecieli do Meksyku na początku tego miesiąca. Nie wiadomo, jaką pracę mieli wykonywać na miejscu. W ubiegłym tygodniu rodzina jednego z nich otrzymała informację o śmierci. Jego kolega w ciężkim stanie trafił do szpitala, jest w śpiączce.
Z nieoficjalnych informacji Onetu wynika, że mężczyznom wycięto narządy wewnętrzne. Ten, który zmarł, stracił prawdopodobnie nie tylko nerkę, ale też inne organy.
Informację o tragicznych wydarzeniach potwierdza polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Trwa śledztwo w tej sprawie, a pokrzywdzonych jest więcej.
"Sprawa, o którą pan pyta, jest znana polskiej służbie konsularnej i dotyczy trzech obywateli polskich. Ambasada RP w Meksyku po uzyskaniu informacji o zdarzeniu niezwłocznie podjęła stosowne działania. Konsul RP jest w stałym kontakcie z członkami rodzin poszkodowanych, pracodawcą oraz miejscową prokuraturą, która bada okoliczności sprawy" - poinformowało Onet Biuro Rzecznika Prasowego MSZ.
"Jeden z poszkodowanych zmarł. Drugi został hospitalizowany, a stan jego zdrowia poprawia się. Natomiast trzeci z naszych obywateli powrócił już do Polski" - dodają przedstawiciele resortu.
"Z uwagi na obowiązujące przepisy RODO oraz dobro poszkodowanych, MSZ nie udziela szczegółowych informacji na temat zdarzenia i toczącego się postępowania wyjaśniającego" - zaznaczył MSZ.
Cały tekst Onetu do przeczytania >>>TUTAJ<<<.
zrodlo:rmf24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz