piątek, 5 marca 2021

"Australijski nadawca narodowy przestaje nadawać chińską telewizję państwową z powodu obaw o prawa człowieka"

 Australijska krajowa sieć telewizyjna SBS ogłosiła, że nie będzie już nadawać treści z chińskich państwowych kanałów telewizyjnych CGTN i CCTV, twierdząc, że stacje te wyemitowały dziesiątki wymuszonych zeznań od więźniów.

SBS, która specjalizuje się w nadawaniu wielojęzycznych treści, wszczęła dochodzenie w sprawie zarzutów po tym, jak grupa praw człowieka Safeguard Defenders wyraziła obawy dotyczące CGTN i CCTV nadawanych w 56 wymuszonych zeznaniach w latach 2013-2020.

„Zważywszy na poważne obawy, jakie się z tym wiąże i złożoność materiału, podjęliśmy decyzję o zawieszeniu emisji zagranicznych biuletynów informacyjnych CGTN i CCTV” - potwierdził rzecznik nadawcy.

Posunięcie to prawdopodobnie jeszcze bardziej zwiększy napięcia między Pekinem a Canberrą. Australia pracuje nad zmniejszeniem wpływu chińskich firm kontrolowanych przez rząd w tym kraju, a Pekin w zamian sankcjonuje australijski eksport. Media stały się również celem w napiętych stosunkach między dwoma krajami.

ZDJĘCIE PLIKU: CCTV, CHIŃSKI KANAŁ TELEWIZYJNY. ©  Jacques Langevin / Sygma / Sygma via Getty Images

W zeszłym roku dwóch australijskich dziennikarzy zostało wypędzonych z Chin, a chińsko-australijski dziennikarz został uwięziony. W Australii w ramach dochodzenia władz w sprawie wywierania wpływu dokonano nalotu na domy czterech osób pracujących dla chińskich mediów państwowych. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało w środę oświadczenie, w którym wyraziło zaniepokojenie zwiększoną „dyskryminacją Azjatów, w tym Chińczyków i Chińczyków zza oceanu”, a minister spraw zagranicznych tego kraju wezwał rząd Australii do „uczciwego zmierzenia się z problemem”.

Safeguard Defenders to organizacja pozarządowa zajmująca się prawami człowieka, która została założona w 2016 roku z misją ochrony praworządności, społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka w „jednych z najbardziej wrogich środowisk w Azji”.

Grupa niedawno wydała oświadczenie na swojej stronie internetowej, w której krytykuje kanadyjski regulator telewizyjny za to, że nie zbadał chińskich sieci w sprawie domniemanych systematycznych naruszeń, pomimo złożonej kompleksowej skargi prawie 14 miesięcy temu. Kanadyjska telewizja i telewizja twierdzi, że skarga jest „rozpatrywana przez naszych ekspertów”.

przetlumaczono przez translator google GR

zrodlo:https://www.rt.com/new

Brak komentarzy: