Brytyjski wariant koronawirusa szybko rośnie w Szwecji.
Według nowego badania może być od 30 do 100 procent bardziej śmiertelny w porównaniu z poprzednimi wariantami.
- To wskazuje, że brytyjski wariant wirusa jest bardziej niebezpieczny - mówi Ali Mirazimi, badacz wirusologii klinicznej.
Naukowcy z Wielkiej Brytanii w nowym badaniu porównali brytyjski wariant koronawirusa, zwany B.1.1.7, z innymi wariantami.
Wyniki, które zostały zaprezentowane w środę w prestiżowym British Medical Journal BMJ, wskazują, że wariant brytyjski jest w porównaniu z nim znacznie bardziej zabójczy. Wzmacnia również wcześniejsze wskazania, że jest nie tylko znacznie bardziej zaraźliwa, ale także powoduje więcej zgonów w COVID-19.
Szybko się rozprowadza
Wariant brytyjski doprowadził do 227 zgonów w grupie ponad 55 000 pacjentów, u których wynik testu na obecność COVID-19 był dodatni, w porównaniu ze 141 zgonami w równie dużej grupie zakażonej innymi wariantami koronawirusa.
„W połączeniu ze zdolnością do szybkiego rozprzestrzeniania się, B.1.1.7 stanowi zagrożenie, które należy traktować poważnie” - powiedział Robert Challen, badacz z Uniwersytetu w Exeter, który kierował badaniami do agencji Reuters.
„Wskazuje, że więcej może umrzeć”
Ali Mirazimi, profesor wirusologii klinicznej w Karolinska Institutet, uważa, że brytyjskie badanie jest wiarygodne, a wyniki faktycznie wskazują, że wariant brytyjski jest bardziej niebezpieczny niż poprzednie warianty.
- Tutaj zrobili dobre badanie. Widzą, że średnio 1,6 razy więcej osób umiera z powodu wariantu brytyjskiego. To wskazuje, że więcej ludzi może z tego powodu umrzeć w porównaniu z poprzednimi wariantami, mówi.
Według badania B.1.1.7 ma współczynnik śmiertelności nieco ponad 4 na 1000 osób, w porównaniu z 2,5 w przypadku oryginalnego wariantu wirusa.
- To dość niskie liczby, jeśli spojrzeć na całość. Ale nadal wskazuje, że wirus jest bardziej niebezpieczny, mówi Ali Mirazimi.
Uważa, że bardziej zaraźliwy wariant przejął już Belgię i Danię. Szwedzka Agencja Zdrowia Publicznego powiedziała wcześniej, że wariant brytyjski jest na dobrej drodze do przejęcia również w Szwecji.
- We wszystkich krajach, które monitorowały, kiedy otrzymały wariant brytyjski, jest tendencja, że przejmuje on kontrolę po prostu - powiedziała trzy tygodnie temu kierownik jednostki Sara Byfors.
Szczepionka zapewnia ochronę
Jak dotąd Szwedzka Agencja Zdrowia Publicznego dokonała oceny, że trzy zatwierdzone do tej pory szczepionki chronią również przed B.1.17.
Ali Mirazimi uważa, że nowe brytyjskie badanie jest dobre, ale dostrzega też pewne słabości.
- Musimy poczekać i zobaczyć badania nad tym, jak to wygląda w innych krajach. Badanie ma słabe punkty, które również podkreślają.
Nie bardziej śmiercionośne w badaniach na zwierzętach
Badania na zwierzętach nie wykazują, że brytyjska mutacja byłaby bardziej śmiercionośna - twierdzi Ali Mirazimi.
- To tylko to, co widzimy w statystykach, trzeba o tym pamiętać - mówi.
Pomimo zwiększonego rozprzestrzeniania się infekcji w Szwecji liczba ofiar śmiertelnych spada. Ali Mirazami uważa, że wynika to głównie z faktu, że osoby starsze zostały zaszczepione. Podkreśla też, że szczepionka do tej pory działa dobrze przeciwko wariantowi brytyjskiemu i jako całość nie będzie miała większego znaczenia dla liczby ofiar śmiertelnych w statystykach.
- Ale na poziomie indywidualnym może to oczywiście wpłynąć na ludzi, mówi.
przetłumaczono przez translator Google-GR
zrodlo:https://www.aftonbladet.se/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz