Wielki nonsens „Wielkiego resetu”
ZeroHedge.com
autor: Thomas DiLorenzo
LewRockwell.com
„Wielki reset” to najnowszy zwodniczy eufemizm na określenie totalitarnego socjalizmu, który jest promowany przez kolejną grupę zamożnych elitarnych korporacji, którzy myślą, że mogą centralnie zaplanować całą gospodarkę światową. W istocie są ideologicznymi spadkobiercami Fryderyka Engelsa i jego intelektualnej marionetki Karola Marksa. „Wielki reset” podąża retorycznymi śladami takich eufemizmów dla socjalizmu, jak „demokracja ekonomiczna”, „sprawiedliwość społeczna”, „teologia wyzwolenia”, „progresywizm”, „socjalizm rynkowy” (oksymoron, np. wywiad wojskowy), „ekologia”, „walka ze zmianami klimatycznymi”, „zrównoważony rozwój” i „zielony nowy układ”, żeby wymienić tylko kilka.
Główną postacią tego ruchu jest bogaty niemiecki inżynier Klaus Schwab, założyciel „Światowego Forum Ekonomicznego”, który jest orędownikiem tego, co nazywa „transhumanizmem”, czyli integracji nanotechnologii z ludzkim ciałem, tak aby ludzie mogli być zdalnie kontrolowani przez państwo. Jak zauważył Ron Paul: „Propozycja Schwaba dotycząca inwigilacji [każdego obywatela] obejmuje jego pomysł wykorzystania skanów mózgu i nanotechnologii do przewidywania, a jeśli to konieczne, zapobiegania przyszłym zachowaniom jednostek. Oznacza to, że każdy, którego mózg jest „zeskanowany”, może mieć swój. . . prawa [konstytucyjne] naruszone, ponieważ biurokrata rządowy stwierdza, że dana osoba popełni przestępstwo ”.
To oddane w ręce polityków stworzyłoby poziom totalitaryzmu, o jakim Sowieci mogliby tylko pomarzyć. Innymi słowy, Schwab przypomina słynnego dwudziestowiecznego Niemca, który również fantazjował o stworzeniu rasy panów i rządzeniu światem.
To nic nowego, zauważa Antony Mueller, jako eugenika, która była wściekłością wśród tak wielu elitistów klasy rządzącej na początku XX wieku, „teraz nazywa się transhumanizmem”. Wśród najwybitniejszych eugeników późnego XIX i XX wieku byli HG Wells, George Bernard Shaw, syn Charlesa Darwina Leonard, John Maynard Keynes, Irving Fisher, Winston Churchill i Bill Gates, s. Bill Gates, Jr. źródło badań nad „transhumanizmem” i podobnie jak jego ojciec lubi eugenikę.
Podczas niedawnego przemówienia „Ted” Gates, Jr. narzekał, że „Świat ma obecnie 6,8 miliarda ludzi. .. to zbliża się do około 9 miliardów ”. Nie bój się, powiedział, bo jeśli „my” wykonamy „naprawdę świetną robotę w przypadku szczepionek [z lekami przeciw płodności”? Trucizny?] Opieka zdrowotna, usługi w zakresie zdrowia reprodukcyjnego [w tym aborcja?], Moglibyśmy obniżyć to o około 10 do 15 procent ”. To z kolei obniży poziom dwutlenku węgla na planecie i zajmie się również „zmianami klimatycznymi”, powiedział Gates.
Keynes był skarbnikiem Cambridge University Eugenics Society i dyrektorem Eugenics Society of London. Nazwał eugenikę „najważniejszą i najbardziej znaczącą gałęzią socjologii” [Archiwum Eugeniki]. Irving Fisher, ikona Chicago School of Economics, dosłownie napisał książkę na ten temat zatytułowaną Eugenika .
Kiedy był brytyjskim ministrem spraw wewnętrznych (1910-1911) Winston Churchill opowiadał się za „zamknięciem, segregacją i sterylizacją klasy osób, które współcześnie określano jako„ słabe umysły ”[Międzynarodowe Towarzystwo Churchilla]. Jego deklarowanym celem było „ulepszenie rasy brytyjskiej”. W związku z tym opowiadał się za „przymusowym zatrzymaniem osób upośledzonych umysłowo”; „sterylizacja niezdolnych”; i „właściwe kolonie robotnicze” dla „włóczęgów i maruderów”.
Rząd światowy, ktoś?
Antony Mueller napisał również o tym, że pierwszą próbą stworzenia pewnego rodzaju globalnej instytucji rządzącej, która miałaby centralnie planować świat, była Liga Narodów (1920), a następnie Organizacja Narodów Zjednoczonych w 1945 roku pod przywództwem Stalina, FDR i Churchilla. Chociaż Churchill lubił cytować FA Hayeka, zwłaszcza Drogę do zniewolenia , FDR był zasadniczo faszystą, którego polityka wewnętrzna niewiele różniła się od faszystowskich Włoch i Niemiec, a Stalin był oczywiście komunistą masowo mordującym.
Churchill został usunięty ze stanowiska i zastąpiony przez Clementa Atlee socjalistycznej Partii Pracy w 1945 roku. Trzema „sprzymierzonymi mocarstwami” II wojny światowej przewodziło wówczas dwóch socjalistów i polityczny spadkobierca faszyzmu gospodarczego FDR, Harry Truman.
NZ natychmiast tworzony Listę ( U nited ń ations E ducational, S cientific i C ultural O rganization) i W orld H ealth O rganization (WHO), której podano celem było „manipulować rozwoju ludzi.” Eugenicysta Julian Huxley był pierwszym dyrektorem UNESCO, który ubolewał, że próby marksizmu stworzenia nowego typu człowieka („człowieka socjalistycznego”) już się nie powiodły, ponieważ brakowało mu „składnika biologicznego”.
Neomaltuzjanizm i narodziny „ekologizmu”
[S [okializm. . . jest . . . społeczeństwo, które musi się wyłonić, jeśli ludzkość ma sobie z nim poradzić. . . ekologiczne obciążenie, jakie wzrost gospodarczy nakłada na środowisko. . . . [C] apitalizm musi być monitorowany, regulowany i ograniczany do tego stopnia, że trudno byłoby nazwać kapitalizmem ostatecznego porządku społecznego ”.
- Robert Heilbroner, „After Capitalism”, The New Yorker , 10 września 1990
Powyższy cytat socjalistycznego ekonomisty, nieżyjącego już Roberta Heilbronera, został napisany w kontekście artykułu, w którym ubolewał i opłakiwał światowy upadek socjalizmu w Związku Radzieckim pod koniec lat osiemdziesiątych. Powiedział, że wielka debata między kapitalizmem a socjalizmem dobiegła końca, a Ludwig von Mises przez cały czas miał rację co do socjalizmu, powiedział człowiek, który spędził ostatnie pół wieku promując socjalizm w swoim nauczaniu, mowie i piśmie. Ale nie rozpaczajcie, powiedział swoim kolegom socjalistom, bo jest jeszcze jedna sztuczka w naszych rękawach, a mianowicie koń trojański osiągnięcia socjalizmu pod pozorem „ekologii”.
Podstawową strategią było wówczas, tak jak jest teraz, ciągłe straszyć łatwowierną opinię publiczną przepowiedniami końca świata przed katastrofą ekologiczną, chyba że porzucimy kapitalizm i przyjmiemy socjalistyczne centralne planowanie. Od lat sześćdziesiątych XX wieku był to jedyny stały temat ruchu ekologów (nie należy go mylić z ruchem na rzecz ochrony przyrody , który w rzeczywistości interesuje się zdrowiem planety i zamieszkujących ją ludzi). Ignoruje fakt, że XX-wieczne kraje socjalistyczne, takie jak Związek Radziecki i Chiny, miały zdecydowanie gorsze problemy środowiskowe na planecie, o rzędy wielkości gorsze niż w krajach kapitalistycznych.
W 2019 roku Competitive Enterprise Institute (CEI) opublikował „Ponownie źle: 50 lat nieudanych prognoz ekokaliptycznych” autorstwa Myrona Ebella i Stevena Milloya. Badanie jest kompilacją przedruków artykułów w gazetach i czasopismach, które ilustrują pozornie niekończące się fałszywe historie o przerażeniu rozpowszechniane przez „ekologów” i ich medialne marionetki. Prawdziwym założycielem współczesnego ruchu ekologicznego był entomolog Paul Ehrlich, a nie Rachel Carson, autorka szeroko cytowanej powieści Cicha wiosna . Ehrlich był wspierany przez grupę bogatych socjalistów znaną jako „Klub Rzymski”. Jego książka The Population Bomb, odniósł niesamowity sukces, sprzedając miliony w ciągu zaledwie kilku lat, ostrzegając, że cały świat zostanie wkrótce zniszczony przez kapitalizm, chyba że zostanie zakończony TERAZ i zostaną podjęte „surowe” środki regulacyjne.
Pierwszy artykuł opublikowany przez CEI pochodził z Salt Lake Tribune 17 listopada 1967 r., W którym ogłosił, że profesor Paul Ehrlich ze Stanford powiedział, że „czas głodu” nadszedł i będzie „katastrofalny” do 1975 r. Z powodu przeludnienia. Taka rozmowa była wskrzeszeniem wiekowego, całkowicie zdyskredytowanego maltuzjanizmu XIX wieku, okrytego słowami „nowoczesnej nauki”. Może zaistnieć konieczność wprowadzenia „mimowolnej kontroli urodzeń”, powiedział Ehrlich, wraz z „dodaniem środków sterylizujących do podstawowych artykułów spożywczych i wody pitnej”. Kościół katolicki musi być „naciskany” ze strony rządu, aby poparł jego, powiedział Ehrlich, który stał się jednym z najbardziej znanych, bogatych i sławnych naukowców XX wieku.
New York Times zacytował Ehrlich w dniu 10 sierpnia 1969 roku, jak przewiduje, że „o ile jesteśmy bardzo szczęśliwy, każdy zniknie w chmurze niebieskiego pary N 20 lat.”
Histeria epoki lodowcowej lat 70
Następną taktyką straszenia było globalne ochłodzenie, które stworzyłoby nową epokę lodowcową. Artykuł w Boston Globe z 18 kwietnia 1970 roku zacytował „eksperta ds. Zanieczyszczeń” Jamesa P. Lodge'a Jr., mówiącego, że „zanieczyszczenie powietrza może zniszczyć słońce i spowodować nową epokę lodowcową w pierwszej trzeciej części następnego stulecia”.
Naturalnie włączył się Ehrlich. W artykule z 6 października 1970 w Redlands, CA Daily Facts, zacytowano go jako przewidującego, że „oceany będą. . . nie żyje . . . w mniej niż dziesięć lat ”z powodu zanieczyszczenia spowodowanego przez kapitalizm. I zostaną zamrożone. Artykuł w Washington Post z 9 lipca 1971 roku zacytował dr. SI Rasool z NASA i Columbia University, który powiedział, że zanieczyszczenie spowoduje średni spadek temperatury nawet o dziesięć stopni, co „mogłoby wystarczyć do wywołania epoki lodowcowej!”.
3 grudnia 1972 roku Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna wysłała list do Prezydenta Nixona, przewidując „globalne pogorszenie klimatu”, jakiego nigdy wcześniej nie widziała „cywilizowana ludzkość”, które doprowadziłoby do nowej epoki lodowcowej.
Artykuł z 29 stycznia 1974 roku w The Guardian zatytułowany był „Kosmiczne satelity pokazują, że nowa epoka lodowcowa nadchodzi szybko”. Następnie z 24 czerwca 1974 r. Ukazał się artykuł w magazynie Time ostrzegający, że „znaki rozpoznawcze są wszędzie”, że jesteśmy już w nowej epoce lodowcowej. Globalna histeria chłodzenia wciąż żyła i miała się dobrze w 1978 r. Artykuł w New York Times z 5 stycznia 1978 r. Zatytułowano „Międzynarodowy zespół specjalistów nie widzi końca 30-letniego trendu chłodzenia na półkuli północnej.
Obrót na grosze: histeria globalnego ocieplenia
W 1988 roku, po ponad dziesięciu latach ostrzeżeń o nowej epoce lodowcowej, o ile kapitalizm nie zostanie zniszczony, nie przyniosło pożądanego rezultatu, wielu z tych samych „naukowców” i biurokratów nagle zaczęło ostrzegać o ziemskiej apokalipsie spowodowanej globalnym ociepleniem . Odkryto / wynaleziono „efekt cieplarniany” zanieczyszczenia, a ogólnokrajowe ostrzeżenia, takie jak te w Miami News z 24 czerwca, ogłaszają, że „w 1988 roku będzie najgorętszy w historii, gdy światowe temperatury gwałtownie wzrosną”. James Hansen z NASA ostrzegł w Lansing State Journal 12 grudnia 1988 roku Waszyngton „z obecnych 35 dni w roku przekroczy 90 stopni do 85 dni”, a „poziom oceanu podniesie się” aż o sześć stóp. „Wschodzące morza mogą zniszczyć narody” - poinformował „urzędnik ONZ” Associated Press 30 czerwca 1989 r. W rzeczywistości, jak wskazuje CEI, liczba dni 90+ w Waszyngtonie osiągnęła szczyt w 1911 r. I nadal rośnie. upadek.
Do roku 2000 mantra globalnym ociepleniem histerii zawarte przypuszczenia, że „opady śniegu są już tylko przeszłością” i „dzieci po prostu nie będą wiedzieć, co jest śnieg,” The Independent ogłosiła w dniu 12 września 2015 roku, cytując innego „ekspert” ds. środowiska z University of East Anglia.
Do 2013 r. „Arktyka będzie wolna od lodu morskiego” - przewidział James Hansen w 2008 r., Jak donosi The Argus Free Press z Owosso w stanie Michigan. W tym samym roku Al Gore poinformował nas, że „północna czapa polarna zniknie”, jak donosi Associated Press 24 czerwca 2008 r. W związku z takimi przepowiedniami senator Massachusetts, red. Markey, wyznaczył Hansena jako „proroka klimatycznego”.
Znany naukowiec zajmujący się atmosferą, książę Karol, powiedział The Independent 9 lipca 2009 r., Że „cena kapitalizmu i konsumpcjonizmu jest po prostu zbyt wysoka”. Planeta zostanie zniszczona do 2017 r., Jeśli kapitalizm nie zostanie zasadniczo zniszczony natychmiast, powiedział mega-bogaty książę, którego preferowaną metodą podróżowania jest pożerający gaz Rolls Royce i prywatny odrzutowiec.
Były brytyjski premier Gordon Brown prześcignął księcia, informując 20 października 2009 r. The Independent , że „mamy mniej niż pięćdziesiąt dni na uratowanie naszej planety przed katastrofą”. Kiedy nowojorska kongresmenka Alexandria Ocasio-Cortez publicznie ogłosiła w 2019 roku z całkowitą pewnością, że świat skończy się za dwanaście lat, odnosiła się do „badania” ONZ z 2018 roku dotyczącego „zmian klimatycznych”, które mówiło to samo. Świat prawdopodobnie skończy się za dwanaście lat, stwierdzili biurokraci ONZ, chyba że ONZ otrzyma ogromne nowe uprawnienia w zakresie zarządzania wszystkimi krajami świata oraz ogromne sumy dodatkowych dochodów z podatków.
ŻADNA z tych szeroko reklamowanych i sławnych przepowiedni nie spełniła się. Ptaki nawet nie zniknęły z planety, jak przewidziano w Cicha wiosna . kapitalizm nie został zastąpiony ogólnoświatowym socjalistycznym centralnym planowaniem; tak więc „naukowcy” zajmujący się środowiskiem ponownie obrócili się o dziesięć centów i przyjęli język zmian klimatycznych . Teraz nie ma znaczenia, czy temperatura klimatu rośnie, czy spada; albo spowoduje „katastrofę”, której można uniknąć jedynie poprzez zastąpienie tego, co zostało z kapitalizmu jakimś rodzajem ogólnoświatowego socjalistycznego centralnego planowania, informują nas.
Ćwierć wieku histerii „zmian klimatycznych” nadal nie przyniosło pożądanych rezultatów. Dlatego następnym krokiem w tej liczącej ponad sto lat politycznej krucjacie na rzecz ogólnoświatowego socjalizmu jest „Wielki Reset”.
Wielki nonsens Wielkiego Resetowania
Klaus Schwab posiada doktorat z inżynierii i ekonomii, chociaż wydaje się nie znać najbardziej elementarnych pojęć ekonomicznych, kiedy twierdzi, że cała światowa gospodarka może zostać w jakiś sposób zatrzymana przez boską dłoń, styl przycisku, „reset” i „zbudowanie z powrotem lepiej ”- jedno z jego ulubionych haseł. Jest założycielem „World Economic Forum”, reklamowanego jako organizacja promująca „współpracę publiczno-prywatną”. Jednak, jak kiedyś powiedział Ayn Rand, zawsze, gdy sektor prywatny „współpracuje” z rządem, rząd jest zawsze głównym i kontrolującym partnerem.
Schwab wydaje się całkowicie nieświadomy tego, jak instytucje kapitalizmu ewoluowały przez stulecia dzięki pomysłowości i wysiłkom milionów i nie zostały w magiczny sposób stworzone ani zresetowane przez żadnego człowieka lub komitet rządowy. Pieniądze ewoluowały na wolnym rynku i nie pochodziły z rządowych edycji. Nawet język ewoluowałi nie został wymyślony przez żadną rządową biurokrację. W żadnej książce Schwaba nie ma żadnego uznania, że rozumie (lub dba o) cokolwiek na temat spontanicznego porządku rynków, znaczenia własności prywatnej i cen wolnorynkowych, zduszających gospodarkę skutków biurokracji rządowej lub powodów ekonomicznych. za nieuniknione niepowodzenia socjalizmu. Podobnie jak wszyscy inni socjalistyczni ideologowie, on nawet nie zadaje sobie trudu, aby zwracać się do krytyków socjalizmu, gdy ślepo opowiada się za światowym socjalizmem. Twierdzi , że to może zadziałać, jeśli tylko on i jego towarzysze z korporacji mogliby rządzić.
„Logikę” Wielkiego Resetowania można wyrazić w sylogizmie:
1) Socjalizm zawiódł katastrofalnie wszędzie, gdzie został wdrożony;
2) Każdy to wie;
3) Dlatego świat potrzebuje więcej socjalizmu na największą skalę w historii.
Schwab jest inżynierem i wierzy, że społeczeństwo światowe może być „inżynieryjne” społecznie przez korporacyjnych elitarnych, takich jak on. Sowieci nazwaliby ten rodzaj myślenia „naukowym socjalizmem”.
Destrukcjonizm
Podobnie jak wszyscy socjalistyczni ideologowie, punktem wyjścia Schwaba jest to, co Ludwig von Mises nazwał „destrukcjonizmem”. Wszyscy socjaliści, powiedział Mises, opowiadali się za zniszczeniem istniejących instytucji społecznych, zwłaszcza kapitalizmu, rodziny i religii, z których wszystkie stanowią barierę między jednostką a dyktatem kontrolującym państwo. Dopiero wtedy społeczeństwo może zostać „zresetowane”, aby stworzyć socjalistyczną utopię. Bo „Socjalizm jest. . . spoiler tego, co stworzyły tysiące lat cywilizacji. Nie buduje się; to niszczy. Bo destrukcjonizm jest jego istotą. . . każdy krok prowadzący do socjalizmu musi wyczerpać się zniszczeniem tego, co już istnieje ”.
Dlatego Schwab, Gates, Biden i inni zwolennicy „wielkiego resetu” tak entuzjastycznie celebrują blokady, które miały miejsce podczas tak zwanej pandemii w 2020 roku i deklarują, że nadszedł czas, aby „odbudować lepiej”. Mówią nam, że zniszczcie to, co istnieje, a następnie zaufajcie, że „odbudują” całą planetę „lepiej”. W rzeczywistości zostały one złowione na wideo na swoim dorocznym spotkaniu Światowego Forum Ekonomicznego na początku 2021 doping nagranie wideo przedstawiające puste ulice miast i zamknięte biznesy spowodowane blokadami narzuconymi przez rząd, które dosłownie pogrążyły miliony ludzi w biedzie na całym świecie. Blokady „poprawiają stan miast na całym świecie” - powiedział Schwab. Mogą nawet łagodzić „zmiany klimatyczne” - zachichotał triumfalnie. Bezrobotni i zubożali mieszkańcy tych zdewastowanych miast oczywiście nie zgodziliby się z tym różowym scenariuszem.
„Zespół naukowców” z University of East Anglia, instytucji znanej ze swoich „badań” nad globalnym ociepleniem / ochłodzeniem / histerią zmian klimatycznych, również włączył się do poparcia „globalnej blokady” co dwa lata w celu rzekomego zmniejszenia emisje dwutlenku węgla zgodnie z wymogami „Paryskiego porozumienia klimatycznego”. Te blokady nie byłyby związane z żadnym wirusem, ale po prostu miałyby na celu celowe zniszczenie znacznej części światowej gospodarki, pozostawiając miliony w skrajnym ubóstwie, powodując niezliczone choroby i śmierć w celu „walki ze zmianami klimatycznymi” i oczywiście osiągnięcia ich prawdziwym celem jest zniszczenie kapitalizmu i przyjęcie wersji ogólnoświatowego socjalistycznego centralnego planowania.
Zniesienie własności prywatnej
Socjaliści Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) ujawniają się jako klasyczni marksiści w tym sensie, że wielu z nich wzywa do zniesienia własności prywatnej, która przypadkowo była pierwszą deską z dziesięciu desek Manifestu komunistycznego Marksa i Engelsa. Była duńska minister środowiska Ida Auken otrzymała platformę na konferencji WEF, aby wyjaśnić jej definicję „dobrego życia”, która pociągała za sobą zniesienie własności prywatnej:
„Witamy w roku 2030. . . . Nie mam niczego, nie mam samochodu. Nie mam domu. Nie posiadam żadnych urządzeń ani ubrań. . . ktoś inny korzysta z naszego [domu], gdy go nie potrzebujemy. . . . Nie mam prawdziwej prywatności. . . wszystko co robię . . . jest rejestrowany [przez państwo]. Podsumowując, jest to dobre życie ”.
Auken tutaj oczywiście marzy o „dobrym życiu”, w którym rządy są właścicielami całego majątku i wynajmują lub dzierżawią wszystko swoim poddanym. Oczywiście oznacza to, że politycy zdecydują za Ciebie, czego potrzebujesz. Suwerenność konsumenta nie istniałaby bardziej niż w Związku Radzieckim (poza czarnymi rynkami). I jak powiedział Hayek, w takim systemie jedyną wartą posiadania władzą byłaby władza polityczna. Łapownictwo, korupcja i pogoń za rentą byłyby wszechobecne w każdym takim społeczeństwie.
Chcą śledzić każdy Twój ruch, korzystając z najnowszej nanotechnologii, co prawdopodobnie oznacza wszczepianie urządzeń do Twojego organizmu. Nie będzie prywatności, a to wszystko jest dobre dla Idy Auken i jej kolegów z WEF.
Auken czule opowiada o tym, że gdyby nie „używała” pokoju w swoim domu, nieznajomi mogliby go zajmować pod jej nieobecność. Oczywiście nieznajomi zatwierdzeni przez rząd. Przypomina to niesamowicie, jak Sowieci socjalizowali mieszkania i zmuszali nieznajomych do życia w wyjątkowo ciasnych miejscach w mieszkaniach komunalnych. Łatwo sobie wyobrazić armię Auken, która robi to samo w imię „zrównoważonego rozwoju”.
Po otrzymaniu krytyki tego skandalicznego poglądu, Auken próbowała łagodzić swoje przekonania i ukrywać swoje prawdziwe przekonania, mówiąc, że taki świat nie jest w rzeczywistości jej „utopią”, a jedynie tym, co uważa za nieuniknione. To kolejna stara socjalistyczna sztuczka - argumentowanie, że socjalizm jest nieunikniony, a zatem bezcelowe jest mu przeciwstawianie się. Jej argument, że właśnie wyjaśniała nieuniknioną przyszłość, jest niewiarygodny.
W rzeczywistości chwyt nieuchronności jest głównym tematem wszystkich książek Schwaba na ten temat. Zwykle wdają się w potworne szczegóły dotyczące cyfryzacji życia, nanotechnologii itp., Przedstawiają to wszystko jako „nieuniknione”, a następnie wyjaśniają, dlaczego rzekomo oznacza to, że konieczna jest scentralizowana kontrola polityczna nad wszystkimi społeczeństwami.
Jednak jest dokładnie odwrotnie. Jak zauważył Hayek w prawie całej swojej pracy życiowej. Im bardziej złożone staje się społeczeństwo, tym większa jest potrzeba polegania na dobrowolności, własności prywatnej i wolnych rynkach, jedynych znanych sposobach efektywnego wykorzystania wiedzy w społeczeństwie. Złożoność wymaga użycia wielu umysłów (i ciał), aby efektywnie wykorzystywać coraz bardziej złożoną wiedzę i robić postępy. W reżimie wolności gospodarczej potrzebnych jest nie tylko wiele umysłów, ale także wiele umysłów - znowu biegunowe przeciwieństwo ideologii „wielkiego resetu”.
Związek Radziecki miał wielu genialnych ludzi, ale w dużej mierze zabroniono im wykorzystywać ich talenty w sposób, który poprawiłby życie ich współobywateli. Zamiast tego były postrzegane przez państwo jako narzędzia służące wywyższaniu państwa, a nie służbie obywatelom. Zaprzeczanie temu oznacza angażowanie się w coś, co Hayek nazwał „fatalną zarozumiałością”.
Przebieg „interesariuszy”
Elityści WEF stosują również inny podstęp jako sposób zasadniczo zniesienia własności prywatnej. Robią to, opowiadając się za zastąpieniem akcjonariuszy korporacyjnych „interesariuszami”, co obejmuje niemal wszystkie grupy osób w dowolnej społeczności, o których mówi się, że mają „prawo” wpływać na codzienne decyzje korporacyjne. . Takie grupy zazwyczaj obejmują różne lewicowe polityczne grupy nacisku, takie jak związki zawodowe, ekolodzy, lobbyści „praw obywatelskich” / akcji afirmatywnej, ad infinitum . Libertarianie i ekonomiści wolnorynkowi nigdy nie pojawiają się na listach „interesariuszy”, popieranych przez lewicowych teoretyków interesariuszy.
Ekonomia wyboru publicznego uczy nas jednak, że tak duże grupy są zdezorganizowane ze względu na ich wielkość, różnorodność, a co za tym idzie - wysokie koszty podejmowania decyzji i dlatego rzadko są skuteczne. Sprowadziłoby to również korporacyjne decyzje biurokracji niszczącej zyski i niezdecydowaniu, skutecznie zmieniając korporacje w wersje, powiedzmy, Departament Pojazdów Samochodowych lub Pocztę USA pod względem wydajności.
Zwolennicy „interesariuszy” z pewnością to rozumieją, dlatego proponują, aby ludzie tacy jak oni byli niewybieralnymi rzecznikami wszystkich różnych „interesariuszy”. Będzie to wymagało ciężką rękę rządu upoważnić je do korporacji aby zrobić jak oni mówią, a nie jak ich klienci i właściciele akcjonariuszy powiedzieć. To de facto nacjonalizacja, innymi słowy, skuteczne zniesienie własności prywatnej w korporacjach.
Oprócz tego, że nie ma pojęcia, że rozumie podstawowe zasady ekonomiczne, Schwab wydaje się również zupełnie nie mieć pojęcia o długiej historii klasycznych idei liberalnych, takich jak własność prywatna, wolny rynek, ograniczony rząd konstytucyjny, rząd zdecentralizowany, rządy prawa i wiele innych. Albo po prostu go to nie obchodzi, ponieważ jest megalomańskim tyranem. Innymi słowy, nie różni się od wszystkich innych socjalistów XX wieku, którzy albo nie znali tych rzeczy, albo otwarcie atakowali je jako przeszkody dla ich totalitarnych zamiarów.
Co więcej, utopijny sen Aukena przypomina książkę Edwarda Bellamy'ego z końca XIX wieku Patrząc wstecz. To był kolejny utopijny sen socjalistyczny w formie powieści, w której Julian West zasypia w 1887 roku i budzi się 113 lat później w Stanach Zjednoczonych w 2000 roku, kiedy kraj został przekształcony w socjalistyczną utopię. Auken najwyraźniej uważa jednak, że osiągnięcie jej (i Schwaba) socjalistycznej utopii zajmie tylko jedną dekadę.
Wielki reset jako superfaszyzm
Światowe Forum Ekonomiczne twierdzi, że istnieje w celu promowania integracji prywatnej przedsiębiorczości i państwa. To doskonała definicja faszyzmu gospodarczego. Faszyzm ekonomiczny we Włoszech Mussoliniego i nazistowskich Niemczech pozwolił na istnienie pozornie prywatnych przedsiębiorstw (w przeciwieństwie do rosyjskich socjalistów), ale tylko pod warunkiem poddania go totalitarnemu reżimowi regulacyjnemu, który zmusił całą produkcję do służenia „dobru wspólnemu” zdefiniowanemu przez polityczną klasę rządzącą , a nie rządzony. Suwerenność konsumentów nie była wcale problemem. Schwab używa tego samego języka „dobra wspólnego”, aby opisać swój program „wielkiego resetu”.
Jest to w zasadzie apel o przekształcenie całej światowej gospodarki w wersję chińskiego faszyzmu. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat chiński rząd komunistyczny pozwolił na istnienie coraz większej liczby prywatnych przedsiębiorstw, ale wszystkie one są nadal bardzo silnie regulowane, reżimowane i kontrolowane przez państwo. Oczywiście to samo można powiedzieć o gospodarce Stanów Zjednoczonych; wszystko jest kwestią stopnia. Jak powiedział Robert Higgs, amerykański system gospodarczy to system „partycypacyjnego faszyzmu”, przez który miał na myśli połączenie ekonomicznego faszyzmu i demokracji zamiast dyktatury.
Po stwierdzeniu, że „czwarta rewolucja przemysłowa” w postaci „cyfryzacji” prawie wszystkiego jest nieunikniona, i argumentowaniu, że oznacza to, że istnieje potrzeba najbardziej scentralizowanego rządu, jaki kiedykolwiek znał świat, Klaus i jego współpracownicy wycofują się te same zmęczone, stare socjalistyczne frazesy, które lewacy promowali od pokoleń jako rzekome odpowiedzi na wszystkie problemy społeczne. Opowiadają się za zamykaniem coraz większej części światowej gospodarki za pomocą coraz większej liczby blokad (destrukcjonizm); ogromna ekspansja katastrofalnie upadłego państwa opiekuńczego z nieograniczonym drukiem pieniędzy przez banki centralne w celu rozdania wszystkim „powszechnego dochodu podstawowego”; ostateczne zniesienie wołowiny w celu zwalczania „zmian klimatycznych” rzekomo spowodowanych wzdęciami krów; zniesienie praktycznie wszystkich innych rodzajów mięsa, zastępując je trawą i owadami w ramach przeciętnej diety (prawdopodobnie nie ich dieta); zniesienie przemysłu energetycznego i zastąpienie go wiatrakami i panelami słonecznymi; mieszkania komunalne, styl radziecki; „wyrównywanie” różnic płac poprzez regulację rynków pracy w zasadzie nieważne, co spowodowałoby komunistyczny chaos; oraz skuteczna nacjonalizacja wszystkiego, co pozostało ze społeczeństwa prywatnego, wraz z 400% wzrostem podatków (na początek).
Podobno nie ma sprzeciwu wobec tego przepisu na totalitarną utopię, ponieważ wszystko odbywa się w imię „równości i integracji” (wezwanie lewicowców na całym świecie), „zrównoważonego rozwoju” i „wspólnego dobra”. Sprzeciwianie się tej ostatniej propozycji totalitarnego porządku światowego jest zatem wrogiem społeczeństwa. Nawiasem mówiąc, „dobro wspólne przed dobrem indywidualnym” było również wyraźnie wyrażonym tematem Platformy Partii Nazistowskiej z 1920 r. Według Światowego Forum Gospodarczego tłum to jest „nowy” ideologia, która ma prowadzić nas przez cały XXI w „Czwartej Rewolucji Przemysłowej”.
przetlumaczono przez GR translator google
https://www.lewrockwell.com/2021/03/thomas-dilorenzo/the-great-nonsense-of-the-great-reset/
zrodlo:http://stateofthenation.co/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz