(Natural News) Od listopada Niemcy, których nie uważa się za „w pełni zaszczepionych”, będą pozbawieni wypłaty odszkodowań od rządu podczas obowiązkowej kwarantanny.
Minister zdrowia Jens Spahn ogłosił, że po spotkaniu z 16 krajami związkowymi w dniu 22 września podjęto decyzję o zaprzestaniu wypłacania osobom niezaszczepionym pieniędzy, których potrzebują do życia w obozie koncentracyjnym.
Co więcej, nieszczepieni Niemcy nie będą już mogli bezpłatnie poddawać się testom na koronawirusa z Wuhan (Covid-19). Zamiast tego będą musieli zapłacić z własnej kieszeni za ten „przywilej”.
Zmiany mają na celu przekonanie większej liczby osób do zaszczepienia jednym ze zastrzyków Fauci Flu, które są obecnie dostępne w ramach zezwolenia na użycie w sytuacjach awaryjnych (EUA). Utrudniając życie nieszczepionym coraz trudniejszym, rząd ma nadzieję, że ich złamie i wymusi posłuszeństwo.
Och, ale Spahn mówi, że zaszczepienie się nadal będzie „osobistą decyzją”. Jedyną różnicą jest to, że ta osobista decyzja będzie miała coraz większy koszt dla życia i środków do życia.
„Niektórzy powiedzą, że oznacza to presję na nieszczepionych. Myślę, że musimy spojrzeć na to odwrotnie – jest to również kwestia sprawiedliwości” – cytuje się słowa Spahna, dodając, że decyzja o pozostaniu nieszczepionym wkrótce będzie wiązała się z „odpowiedzialnością za poniesienie konsekwencji finansowych”.
„Ci, którzy chronią siebie i innych poprzez szczepienie, mogą słusznie zapytać, dlaczego powinniśmy płacić komuś, kto trafił na kwarantannę po wakacjach w obszarze ryzyka”.
Nieszczepieni Niemcy wkrótce będą musieli uiścić opłatę za badanie za każdym razem, gdy będą chcieli gdzieś wejść do domu
Nowa opłata za badanie dla nieszczepionych to dość duża sprawa, ponieważ podobnie jak Izrael, Niemcy wymagają teraz, aby mieszkańcy i goście okazali dowód wstrzyknięcia lub negatywny test przed wejściem do restauracji, teatrów i innych miejsc zamkniętych.
Od 11 października niezaszczepieni Niemcy, którzy nie są w stanie udowodnić, że odmówili wykonania wstrzyknięcia z powodów medycznych, będą musieli płacić za badanie za każdym razem, gdy będą chcieli gdzieś wejść do środka.
Koszty te z pewnością będą się z czasem zwiększać, przez co bycie osobą nieszczepioną w Niemczech będzie zaporowo drogie. Innymi słowy, Niemcy, podobnie jak Izrael, stają się dwupoziomowym krajem apartheidu.
Według doniesień nowe przepisy wpłyną na podróżnych, u których po powrocie z krajów „wysokiego ryzyka”, takich jak Wielka Brytania, Turcja i niektóre części Francji, wynik testu na obecność chińskich zarazków będzie pozytywny.
„Nieszczepieni podróżnicy z takich krajów muszą poddać się kwarantannie przez co najmniej pięć dni”, donosi The Epoch Times. „Ci, którzy zostali zaszczepieni lub niedawno wyzdrowieli, nie są do tego zobowiązani”.
W niezbyt odległej przeszłości Niemcy sprzeciwiały się obowiązkowi szczepień, twierdząc, że podważyłoby to zaufanie publiczne. Coś się jednak zmieniło, odkąd Izrael prowadził właśnie w tym kierunku, a teraz Niemcy idą w ich ślady.
Władze niemieckie sprzeciwiają się również proponowanym nowym przepisom, które umożliwiłyby pracodawcom dostęp do prywatnych rejestrów szczepień swoich pracowników.
„Informacje zdrowotne pracowników są szczególnie wrażliwe, a kwestia szczepień przeciwko koronawirusowi jest tego częścią” – powiedziała Christine Lambrecht, minister sprawiedliwości i ochrony konsumentów.
W chwili pisania tego tekstu Niemcy mają wskaźnik zgodności ze szczepionkami na koronawirusa Wuhan (Covid-19) wynoszący około 63,5 procent. Instytut Roberta Kocha (RKI), agencja zdrowia, stwierdziła, że jej celem jest osiągnięcie 85% wskaźnika szczepień w Niemczech wśród osób w wieku od 12 do 59 lat. W przypadku osób w wieku 60 lat i starszych celem jest 90-procentowa zgodność wskaźnik.
Przetlumaczyla GR przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/2021-09-25-covid-quarantine-camps-germany-strips-prisoners-compensation.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz