Dziennikarz śledczy New York Timesa i autor, który stał się badaczem COVID-19, Alex Berenson, zauważa w artykule opublikowanym niedawno na swojej stronie Substack, że Izrael udowodnił ponad wszelką wątpliwość, że "eksperyment" szczepionki COVID-19 nie powiódł się, a zatem wzywa do zakończenia przymusowych masowych szczepień.
"Izrael zawsze był najważniejszym krajem, który ocenia szczepionki mRNA Covid. Dlaczego? Ma prawie całkowity zasięg szczepień dla dorosłych "- zaczyna Berenson w swoim poście.
Następnie zwraca uwagę, że wszelkie wysiłki mające na celu obwinianie trwającego wskaźnika zakażeń w Izraelu – który ostatnio przewodził światu w liczbie pozytywnych wyników COVID na mieszkańca – na "nieszczepionych" są nie tylko złe, ale są całkowicie nieszczere, biorąc pod uwagę wskaźnik szczepień w tym kraju.
Izrael ma dobre dane – o wiele bardziej kompletne i aktualne niż dane amerykańskie. I szybko się szczepi, więc niezależnie od wpływu, jaki szczepionki mają szybko, przetaczają się przez populację (i dane)" – pisze, dodając, że to, co dzieje się w Izraelu, ma największe znaczenie, ponieważ kraj ten był pierwszym, który masowo się zaszczepił.
W szczególności Izraelczycy używali szczepionki mRNA firmy Pfizer do masowych kampanii jab, a także byli pierwszymi, którzy wymagali od swoich obywateli wzmocnienia. A ponieważ "biologia człowieka jest wszędzie taka sama", sensowne jest wykorzystanie danych izraelskich do oceny skuteczności strzałów, ponieważ "to, co się dzieje", "dzieje się w końcu we wszystkich innych krajach mRNA". Berenson wskazuje dalej, że dyrektor naukowy Pfizera przyznał we wrześniu, że Izrael jest "rodzajem laboratorium" dla tych szczepionek.
"Oto, jak przebiega izraelski eksperyment" - napisał Berenson, publikując wykres, który śledzi poważne przypadki COVID w Izraelu - zasadniczo te wymagające hospitalizacji na OIOM -od początku pandemii na początku 2020 r.:
"Stany Zjednoczone mają 36 razy więcej ludzi niż Izrael, więc 1000 pacjentów OIOM przekłada się na 36 000. Izrael ma również stosunkowo młodą populację, co oznacza, że Covid będzie ogólnie mniej dotkliwy niż w USA" - zauważył Berenson.
Następnie zwrócił uwagę, że wykres pokazuje pięć wyraźnych skoków choroby COVID-19:
Pierwsze dwa są w 2020 r., W erze przedszczepionkowej.
Trzeci kolec, środkowy, jest jak dotąd największy. Trwało to od grudnia 2020 r. do lutego 2021 r., podobnie jak rozpoczęły się masowe szczepienia osób starszych.
Jak napisałem wtedy na Twitterze, ten link prawdopodobnie nie był przypadkiem. Kraje w pobliżu Izraela, które nie szczepiły, nie miały tak poważnych skoków. Wielka Brytania, drugi duży kraj, który rozpoczął masowe szczepienia, zrobiła to. Późniejsze prace wykazały wyraźny wzrost zakażeń tuż po pierwszej dawce mRNA, prawdopodobnie dlatego, że szczepionka tymczasowo zmniejsza ogólną odporność na infekcje.
Berenson powiedział, że nawet złe kilka tygodni byłoby do przyjęcia, gdyby ogólnie rzecz biorąc, kampania szczepień okazała się skuteczna w dłuższej perspektywie. Ale czy na pewno?
"Po styczniu 2021 r. liczba poważnych przypadków spadła, spadając prawie do zera do maja - suma, która obejmowała kilku nieszczęśliwych ludzi, którzy utknęli na respiratorach od miesięcy" - zauważył. "To było to, co później nazwałbym szczęśliwą doliną szczepionek, ten krótki okres, kiedy szczepionki wydawały się działać zgodnie z reklamą".
Zwolennicy szczepień, kontynuował, byli oszołomieni i wszyscy wierzyli, że "odporność stadna" była w tym czasie w zasięgu ręki.
Ale jak się okazuje, Berenson odkrył, że ochrona szczepionkowa była krótkotrwała i nie wytwarzała odporności, którą poprzednie szczepionki mogły zrobić dla wielu infekcji wirusowych. W rzeczywistości, jak mówi, badania dowodzą, że naturalna odporność po zarażeniu się wirusem i wyzdrowieniu trwa znacznie dłużej niż "ochrona" szczepionki. Ale świat nadal polega na szczepionkach i to jest błąd, mówi, ponieważ Izrael udowadnia tyle, o czym świadczą ostatnie skoki pomimo masowego szczepienia i zwiększania.
"W tym momencie władze zdrowia publicznego i rządy w Izraelu i wszędzie indziej miały wybór" - pisze. "Mogli przyznać, że szczepionki mRNA zawiodły - że ich ochrona spadała i nadal będzie spadać - i że świat będzie musiał żyć z Covidem w dającej się przewidzieć przyszłości.
"Albo mogą podwoić i zaoferować trzecią dawkę przypominającą mRNA - dawkę, która nie została podana w dużych badaniach klinicznych w 2020 r. od Pfizera i Moderny, co doprowadziło ich do zezwolenia na stosowanie szczepionek "- dodaje.
"Szczepionki okazały się nieskuteczne przez ponad kilka miesięcy przeciwko wirusowi typu dzikiego. Wydaje się, że mają negatywną skuteczność przeciwko Omicronowi", pisze Berenson, powołując się na górę danych dowodzących, że w najlepszym razie szczepionki i dawki przypominające chronią tylko przez krótki czas.
"To już koniec", podsumowuje. ► "Nauka nie wygrała."
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz