AUTOR: TYLER DURDEN
Wracamy do tematu... zaledwie kilka dni po tym, jak Biały Dom został zmuszony do niezręcznego wycofania się z wcześniejszej oceny, że rosyjska inwazja na Ukrainę jest "nieuchronna" - powiedział doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan podczas niedzielnych obchodów wiadomości pokazujących, że inwazja nadejdzie "lada dzień" - lub nawet tak szybko, jak "jutro".
Prezenterka "Fox News Sunday" Martha MacCallum zapytała Sullivana o ocenę Białego Domu dotyczącą gromadzenia wojsk rosyjskich, na co zaczął w odpowiedzi: "Cóż, mogę ci powiedzieć Martha, że jesteśmy w oknie. Lada dzień Rosja może podjąć działania militarne przeciwko Ukrainie lub może to nastąpić za kilka tygodni, albo Rosja może zdecydować się na drogę dyplomatyczną.
"Kluczową rzeczą jest to, że Stany Zjednoczone muszą być i są przygotowane na każdą z tych nieprzewidzianych okoliczności w kontakcie z naszymi sojusznikami i partnerami" - kontynuował Sullivan. Wyjaśnił ponadto, że USA poinformowały już sojuszników o krótkoterminowej możliwości wybuchu wojny.
"Jeśli wybuchnie wojna, będzie to wiązało się z ogromnymi kosztami ludzkimi dla Ukrainy, ale wierzymy, że w oparciu o nasze przygotowania i naszą reakcję, będzie to miało również strategiczny koszt dla Rosji" - powiedział.
W innym miejscu w niedzielę, podczas rozmowy z ABC This Week, Sullivan stał się jeszcze bardziej alarmistyczny w swoich przewidywaniach. Zaczął od powtórzenia, że prezydent Władimir Putin "postawił się w sytuacji z rozmieszczeniem wojsk, aby móc działać agresywnie przeciwko Ukrainie w dowolnym momencie". I wtedy powiedział, że inwazja może nastąpić "jutro"...
"Uważamy, że istnieje bardzo wyraźna możliwość, że Władimir Putin zleci atak na Ukrainę" - powiedział Sullivan. "Może to przybrać wiele różnych form. Może się to zdarzyć już jutro lub może to potrwać kilka tygodni".
Kreml odrzucił nowe oświadczenia i doniesienia medialne z tego weekendu, przewidujące, że Rosja wkrótce dokona inwazji jako "szaleństwo i sianie paniki".
Dopiero w ubiegłą środę Biały Dom wycofał się z wcześniejszych konsekwentnych twierdzeń, że rosyjska inwazja na Ukrainę jest "nieuchronna"
Sekretarz prasowa Białego Domu Jen Psaki wyjaśniła wtedy: "Użyłem go raz. Myślę, że inni użyli tego raz, a my przestaliśmy go używać, ponieważ myślę, że wysłał wiadomość, której nie zamierzaliśmy wysłać, a mianowicie, że wiedzieliśmy, że prezydent Putin podjął decyzję.
"Powiedziałabym, że zdecydowana większość razy, kiedy o tym mówiłam, powiedziałam, że może zaatakować "w każdej chwili" - dodała, próbując zaciemnić swój własny jednoznaczny wcześniejszy komunikat.
Ostatnie słowa Sullivana w niedzielnych programach sugerują, że Biały Dom nadal nie może wyjaśnić swoich własnych wiadomości. I z pewnością nie jest na pokładzie z własnymi sojusznikami, takimi jak Ukraina, która ostatnio powiedziała, że sytuacja nie jest tak tragiczna, jak malują ją Stany Zjednoczone.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz