AUTOR: TYLER DURDEN
Podczas gdy Kalifornia stara się "złagodzić" paraliżujące ceny gazu, rozdając karty debetowe o wartości 400 USD, Niemcy (i podejrzewamy, że wiele innych krajów) wkrótce zaoferują pracownikom jednorazową płatność w wysokości 300 EUR (329 USD), aby "zrekompensować" skutki inflacji.
Jeśli chodzi o skutki ekonomiczne takich "offsetów", Rabobank zauważa:
UE już rozważała duże wydatki na dotacje energetyczne... chyba że gwałtowny wzrost cen energii jest krótkotrwały – co zależy od wojny i metakryzysu nagle się rozwiązujących (!) W ten sposób wracasz do czegoś w rodzaju spirali płacowo-cenowej w stylu lat 70-tych.
Więcej o Niemczech w The Local,
Po spotkaniu w środę późnym wieczorem niemieckiemu rządowi udało się uzgodnić pakiet środków pomocowych dla gospodarstw domowych borykających się z kosztami energii, w tym bilety transportowe po obniżonych cenach i jednorazowy dodatek energetyczny.
Nowe środki, które obejmują jednorazowy dodatek energetyczny w wysokości 300 euro dla pracowników, powinny zaoferować szybką i niebiurokratyczną ulgę dla osób o niskich i średnich dochodach, powiedział w czwartek rząd.
Po otrzymaniu dodatku wszystkie osoby zatrudnione podlegające podatkowi dochodowemu otrzymają jednorazowy zryczałtowany dodatek energetyczny w wysokości 300 euro jako dodatek do wynagrodzenia.
W swoich pierwotnych propozycjach SPD przewidywała wypłatę tych pieniędzy w drodze zeznania podatkowego w 2023 r., co miałoby tę wadę, że nie trafiłoby do kieszeni konsumentów przez kolejne dwa lata.
Ale rząd może pracować nad szybszym sposobem uwolnienia pieniędzy dla borykających się z problemami gospodarstw domowych.
Zasiłek ten jest dodatkiem do ryczałtu w wysokości 200 euro, który ma być wypłacany osobom otrzymującym świadczenia socjalne, takie jak zasiłek mieszkaniowy i Hartz IV.
Oprócz ulgi, koalicja sygnalizacji świetlnej planuje również obniżkę podatków na paliwo dla kierowców, ulepszone środki efektywności energetycznej i więcej środków pomocowych dla rodzin o średnich i niskich dochodach.
Wprowadzi również plany SPD dotyczące "premii za dziecko" w wysokości 100 euro na dziecko, podobnej do tej wprowadzonej w szczytowym momencie kryzysu Covid.
Bilet komunikacji miejskiej
Istnieją również plany obniżenia cen w transporcie publicznym za pomocą 90-dniowego biletu za jedyne 9 euro, próbując zachęcić obciążonych finansowo kierowców samochodów do przejścia na bardziej ekologiczne opcje transportu.
"Autobus i pociąg prawdopodobnie nigdy nie będą tańsze w Niemczech" - powiedziała współprzewodnicząca Partii Zielonych Ricarda Lang.
Koalicja spD, Zielonych i FDP spotkała się w środę o 21:00, aby wypracować pakiet środków, z których każda z partii byłaby zadowolona.
Wiele z tych środków było przedmiotem gorącej debaty w gabinecie.
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych planów – propozycja rabatu na benzynę przedstawiona przez ministra finansów Christiana Lindnera (FPD) – nie znalazła się w sfinalizowanym pakiecie.
Ogłaszając środki w czwartek rano, koalicja obiecała, że "środek" społeczeństwa zostanie skutecznie i sprawiedliwie społecznie odciążony.
Lider FDP Christian Lindner powiedział, że zgoda przywódców koalicji jest dowodem na zdolność rządu do podjęcia zdecydowanych działań.
"Koalicja jest przekonana, że musimy chronić ludzi i gospodarkę w obliczu tych ogromnych podwyżek cen w krótkim okresie i przez ograniczony czas" - powiedział.
Koalicja uzgodniła pierwszy pakiet pomocowy w lutym przed wybuchem wojny na Ukrainie.
Przewidywała m.in. zniesienie od lipca miliardowej dopłaty do rachunków za energię elektryczną w ustawie o odnawialnych źródłach energii (EEG).
Wcześniej planowano to na początek 2023 roku. Pakiet obejmował również zwiększenie dodatku dla osób dojeżdżających do pracy na długich dystansach.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz